CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
- Andrew Be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 804
- Od: 19 lut 2013, o 14:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kluczbork
Re: Chory kaktus. Prośba o pomoc.
Witaj.
Ta roślina to nie kaktus tylko Euphorbia, ale to mniej istotne
Wygląda to na gnicie rośliny.
Jedyny ratunek to odcięcie zdrowych części i ukorzenienie ich na nowo.
Należy czystym i ostrym nożem odciąć zdrową część (części), następnie zdezynfekować w ukorzeniaczu bądź innym środku grzybobójczym (sproszkowany węgiel drzewny, cynamon), poczekać aż rana zaschnie i wsadzić (po około tygodniu) do czystego, suchego piasku.
Nie wiem do końca jak cały proces wygląda u wilczomleczy, ale u kaktusów działa. Teraz jest niezbyt sprzyjająca pora do tego typu zabiegów, ale nie masz wyjścia, bo roślinka w szybkim tempie może całkiem zostać zainfekowana i nie będzie dla niej ratunku.
Oczywiście poczekaj jeszcze na kilka innych porad, bo może ktoś, kto miał podobny problem z tą rośliną, akurat coś dopowie lub mnie poprawi.
Ta roślina to nie kaktus tylko Euphorbia, ale to mniej istotne
Wygląda to na gnicie rośliny.
Jedyny ratunek to odcięcie zdrowych części i ukorzenienie ich na nowo.
Należy czystym i ostrym nożem odciąć zdrową część (części), następnie zdezynfekować w ukorzeniaczu bądź innym środku grzybobójczym (sproszkowany węgiel drzewny, cynamon), poczekać aż rana zaschnie i wsadzić (po około tygodniu) do czystego, suchego piasku.
Nie wiem do końca jak cały proces wygląda u wilczomleczy, ale u kaktusów działa. Teraz jest niezbyt sprzyjająca pora do tego typu zabiegów, ale nie masz wyjścia, bo roślinka w szybkim tempie może całkiem zostać zainfekowana i nie będzie dla niej ratunku.
Oczywiście poczekaj jeszcze na kilka innych porad, bo może ktoś, kto miał podobny problem z tą rośliną, akurat coś dopowie lub mnie poprawi.
Pozdrawiam Andrzej.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19124
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Prawdopodobnie to jest jakiś grzyb, odetnij cały odrost - nic już z niego nie będzie, poza tym może zarazić pozostałe.
Podlewasz go może o tej porze roku?
Podlewasz go może o tej porze roku?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
norbert76 pisze:Prawdopodobnie to jest jakiś grzyb, odetnij cały odrost - nic już z niego nie będzie, poza tym może zarazić pozostałe.
Podlewasz go może o tej porze roku?
Nie, nie podlewałem go teraz.
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19124
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
To może zbyt wysoka wilgotność powietrza.
A w jakiej temperaturze je trzymasz - pokojowej?
A w jakiej temperaturze je trzymasz - pokojowej?
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Pokojowej tj. 16-19 stopni Celsjusza bo na ogół obecnie nie mam większej na mieszkaniu.norbert76 pisze:To może zbyt wysoka wilgotność powietrza.
A w jakiej temperaturze je trzymasz - pokojowej?
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19124
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Po odcięciu spryskaj całego kaktusa preparatem grzybobójczym. Powtórz oprysk po tygodniu.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19124
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Prawdopodobnie choroba przeniosła się na drugi człon. Ja bym wyciął dookoła tej dziury aż do zdrowej tkanki. Po wycięciu posyp sproszkowanym węglem. A po obeschnięciu tak, jak napisałem wcześniej spryskaj całość, razem z ziemią preparatem grzybobójczym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Dziękuję za pomoc, uczynię wg. zaleceń
Chorujący kaktus. Zdjęcia. Proszę o poradę
Witam Szanownych Państwa,
Od wielu wielu lat posiadam kaktusa:) Hoduję go w domu, w doniczce. Kupiłem jak byłem małym dzieckiem na jakiejś wystawie i do dziś go mam. Można nawet powiedzieć że czuje do niego sentyment i szkoda było by go stracić.
Od razu wspomnę, że nie znam się na profesjonalnej hodowli tych roślin. Moja wiedza ogranicza się tylko do tego, że kaktusy lubią dużo światła i mało wody:) I tak przez te wiele lat udawało się nam razem bezproblemowo prze wegetować ale ostatnio pojawił się problem.
Na jednym z odrostów pojawiła się tak jak by pleśń. Widać to na załączonych zdjęciach. Niedawno go przesadzałem bo mój kot zwalił doniczkę z parapetu:). Proszę napiszcie co to jest i jak się tego pozbyć.
Drugie pytanie to...przy okazji chciałem się dowiedzieć czegoś o tych "przerostach". Czym one są spowodowane. Czyżby mało światła?
Z góry dziękuję o wszelkie porady.
Link do zdjęć --> http://istorage.pl/gallery/?id_gallery=1452360125
Od wielu wielu lat posiadam kaktusa:) Hoduję go w domu, w doniczce. Kupiłem jak byłem małym dzieckiem na jakiejś wystawie i do dziś go mam. Można nawet powiedzieć że czuje do niego sentyment i szkoda było by go stracić.
Od razu wspomnę, że nie znam się na profesjonalnej hodowli tych roślin. Moja wiedza ogranicza się tylko do tego, że kaktusy lubią dużo światła i mało wody:) I tak przez te wiele lat udawało się nam razem bezproblemowo prze wegetować ale ostatnio pojawił się problem.
Na jednym z odrostów pojawiła się tak jak by pleśń. Widać to na załączonych zdjęciach. Niedawno go przesadzałem bo mój kot zwalił doniczkę z parapetu:). Proszę napiszcie co to jest i jak się tego pozbyć.
Drugie pytanie to...przy okazji chciałem się dowiedzieć czegoś o tych "przerostach". Czym one są spowodowane. Czyżby mało światła?
Z góry dziękuję o wszelkie porady.
Link do zdjęć --> http://istorage.pl/gallery/?id_gallery=1452360125
- norbert76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 19124
- Od: 15 paź 2011, o 14:36
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
To jest choroba grzybowa. Zrób tak, jak napisałem wyżej w podobnym przypadku. Odetnij odrost, sprawdź pozostałe i spryskaj wszystko preparatem grzybobójczym. Powtórz po tygodniu.
Co do drugiej kwestii, tak wydają się być wyciągnięte. Jakie ma stanowisko? Powinien stać na słonecznym parapecie i to najlepiej południowym.
Co do drugiej kwestii, tak wydają się być wyciągnięte. Jakie ma stanowisko? Powinien stać na słonecznym parapecie i to najlepiej południowym.
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Re: CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.3
Ok. Po niedzieli tak zrobię. Trzymam go w salonie z aneksem kuchennym. O tej porze roku czasami robi sie tu dość wilgotno. Podlewać go nie podlewam. Temperatura miedzy 21 a 22,5 stopnia.
byl na parapecie od strony południowej. Chwilowo go zabrałem z tamtąd ale wróci za niedługo. Mimo to sie wyciąga. Mogę go jakoś wspomóc? Lampka lub czymś podobnym?
Ci to za odmiana?
byl na parapecie od strony południowej. Chwilowo go zabrałem z tamtąd ale wróci za niedługo. Mimo to sie wyciąga. Mogę go jakoś wspomóc? Lampka lub czymś podobnym?
Ci to za odmiana?