Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu zachwyciły mnie te kolorowe chabry, są cudowne. ;:167 Floksy tak pięknie Ci kwitną, ;:138 a moje prawie uschły. ;:145
A Ty biedna bez internetu? ;:168 Zakwitły mi maczki od Ciebie. ;:196 To nic, że nie mekonosy, ale bardzo mi się podobają, ja myślę, że to syberyjskie, a Ty jak uważasz? Żeby tak chciały się wysiać.
Pozdrawiam. :wit
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7129
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Piękne floksy. Zwłaszcza ten ciemny fiolet ;:173 I fioletowa pysznogłówka. Cały ten kolorowy busz jest śliczny.
Ja też planuję przeniesienie liliowców w jedno miejsce. Ich spore liście zaczynają przeszkadzać sąsiadkom.
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu a jak ci rosnie Othello ?Sporo osób narzeka na niego... ;:224
Reszty nie skomentuje ! ;:oj
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu!
Wszystkiego najlepszego w Dniu Imienin! ;:196
Mój najładniejszy kwiatuszek dla Ciebie

Obrazek
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Rzadko Aniu się wpisuję, ale że nadarzyła się okazja :D
Wszystkiego naj z okazji imienin, żeby z działaczki dom się zrobił ;:168
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11869
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu zwykłe jeżówki najbardziej niezawodne. ;:215 Podziwiam pięknego kłosowca, ;:oj mój z siewu, jakiś nijaki, szary, pewnie zupełnie inna odmiana.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Anula, gdzie Ty się podziewasz? Nadal kłopoty z internetem?
A przecież odzywasz się tu i ówdzie... ;:224.
Wspaniałe masz pysznogłówki, i kłosowczyk (moja miłość ;:167) się zaplątał...

Wracaj do nas, bo smutno bez Ciebie - ;:196 Jagi
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Kochani, Internetu jeszcze się nie dorobiliśmy. Właściwie Internet jest łatwo osiągalny, ale bez komputera nie ma sensu. Czasem się odzywam z komórki M - niniejszym - ale większość postów mi wysyła w niebyt.
Dziękuję za życzenia imieninowe i urodzinowych gości (wczoraj).
Jak wspominałam, przeprowadziliśmy się do własnego domu. Nie była to decyzja rozsądna i przemyślana, o nie :!: Ot, jak się baba uprze, to nic jej nie zniechęci. Żyjemy na wariackich papierach, w biegu realizujemy kolejne etapy remontu, a dzieciom organizujemy namiastkę normalności i stabilizacji. Nasz dzielny chłopak rozpoczął przedszkolną karierę przed ukończeniem trzeciego roku życia, pomimo obaw mamusi, Duzy Chłopak odnalazł się doskonale w grupie i oczarował pracujące z nim panie. Jego siostra, (mniej demonstrujaca czar, bardziej temperament) zyskała nowe sąsiadki i poczuła ducha rywalizacji. Skutkiem tegoż w ciągu dwóch tygodni zaczęła czytać i pisać drukowanymi literami, po czym ambicją jej stało się pisanie "jak szkolniaki" i zawzięcie ćwiczy poprawne pisanie wyrazów z łączeniem liter. Ciekawe, kiedy zrozumie, że sąsiadki są starsze o trzy lata...
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
ASK_anulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1701
Od: 25 cze 2013, o 13:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Roztocze Zachodnie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Stasieńko, pisałam już u Ciebie, ale powtórzę: Najważniejsze, że rośliny ładnie rosną. Tak bywa, że im więcej pomocników, tym częściej zdarzy się pomyłka, a przecież chcą dobrze.

Aniu, moja połamana lilia nie miała szans na przetrwanie, ponieważ niezwłocznie wylądowała w wazonie, gdzie cieszyła mnie przez tydzień.

Tereniu, dziękuję za miłe słowa. Nie wiem, jak to jest z makami. U siebie zostawiłam tylko jeden, najładniejszy, żeby się wysiał.

Małgosiu, popatrzyłam na zdjęcia z przed dwóch miesięcy i dopiero mi się smutno zrobiło... Większość jeżówek musiałam wyciąć latem, żeby rośliny przetrwały, floksy długo się nie poddawały, ale na ponowne kwitnienie nie ma szans, nawet ketmie syryjskie zrzuciły połowę pąków. Nie mam najgorzej, kilka bylin i pojedyncze krzewy uschły, pozostałe rośliny się odrodzą, tylko teraz ogród jest pusty i szary.

Mati, u mnie Othello jest bezproblemowy. Niedawno zakończył powtórkę kwitnienia, ale nie miał dużej przerwy. Jest elegancką różą, zwarty krzew. We wrześniu pojawiły się nieliczne plamy, ale nie pryskałam przeciwko czarnej plamistości.

Tulap, życzenia się spełniają. Krok po kroku.

Soniu, musiałam wyciąć jeżówki pod koniec lipca. Liście zasychały na roślinach - wciąż zielone. U mnie to palące słońce dokonało większych zniszczeń niż brak deszczu. Jeden rozwar od Ciebie zakwitł już w doniczce, ale werbeny, to dopiero szaleństwo :tan . Pięknie wyglądały z żółtymi różami. Nawet nie wiem, czy zrobiłam zdjęcie, ale podziwiałam je godzinami podczas robienia przetworów. - przez kuchenne okno.

Jagodo, Internet miewam jedynie. Całe lato było szalone. Remontowaliśmy dom, podejmowałam gości"na partyzanta", uprawiałam warzywa i upychałam je do słoików, wyprawiłam doroczny zjazd rodzinny (blisko 40 osób) pod przykrywką urodzin dzieci, odbyłam praktyki jako opiekunka rodziny wielodzietnej (moja dwójka oraz dwoje, troje, w porywach do sześciorga sąsiedzkich dzieci). Z radością powitałam nowy rok szkolny.
Moje rabatki są zaniedbane. Wakacyjne upały spaliły liście wielu roślinom, pęknięcia ziemi niedawno się zasklepiły. Dwa dni temu był pierwszy większy deszcz, wiec mam nadzieję, że uda mi się wbić widły w ziemię i pozbędę się dorodnych mniszków - radziły sobie zadziwiająco dobrze, chociaż i one miały etap więdnięcia.
Pozdrawiam, Anna.
Jak mówi prof. Bralczyk jest różnica, kiedy robimy komuś łaskę, a kiedy laske... Używajmy polskich znaków!
Potencjalny ogród Anulli cz. 2
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu jak miło, że się pokazałaś. ;:168
Już zaczynałam się martwić, że może coś niedobrego się przydarzyło, gdyż Ty raczej aktywna na forum byłaś. ;:108
Ale dobrze, że to tylko z powodu licznych obowiązków.
Lato dało nam popalić, prawda? U mnie pomimo podlewania roślin dwa razy dziennie, w oczach ginęły, a już pod koniec upałów dwutygodniowy wyjazd dopełnił reszty.Wiele roślin wyschło, iglakom pożółkły igły, Deszczu nie było od maja. pamiętasz, już na początku czerwca ogród był przywiędnięty i umęczony, no i to trwało do połowy września.
Rozpoczęcie roku szkolnego i przedszkole wprowadza nowy porządek w rodzinie po wakacjach. Dzieci masz bardzo mądre i inteligentne. ;:167
Mój 6-cio letni wnuczek poszedł do szkoły. Na razie szczęśliwy, już w zerówce nauczył się czytać bez składania i czytanie książek jest jego ulubionym zajęciem, oprócz budowli z Lego.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

No ale na działaczce,tak?
Więc będzie na pewno lepiej ;:108
Awatar użytkownika
Anna55
1000p
1000p
Posty: 1542
Od: 27 kwie 2012, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu!
Nareszcie się pojawiłaś! Wszystkie Anie to uparciuchy! Nieważne jak jest ale ważne,że jesteście na swoim. Dobrze,że dzieciaki odnalazły się w nowej sytuacji.
Trzymam kciuki za Was i pozdrawiam gorąco.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11869
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Potencjalny ogród Anulli cz. 2

Post »

Aniu wszystko w nowym domu się pomału poukłada. Dzieciaki to dopiero mają frajdę, jak nowe wyzwania przed nimi. ;:224 Gdybyś widziała, jak ja na początku myłam gary w bidecie, bo w kuchni nie było kranu. ;:306 Ogród na pewno jeszcze cieszy kolorami. :wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”