Wydaje mi się, że nie ma regóły co do wystawy. Moje grudniki pod koniec września wystawiłam do garażu (pisałam tu o tym już), by miały chłodniej: 4szt na parapet południowy i z racji tego, że okno 90cmx90cm, czyli parapet też mały-4szt poszły też na parapet północny. Jak się okazało te 4szt z parapetu północnego od 2 tyg. są już w domu, bo zawiązały pączki-lada dzień zaczną się rozwijać (mam nadzieję). Natomiast z południowego parapetu żaden!!!-po zwolnieniu się północnego przestawiłam je na ten północny (ostatnio zaglądałam do nich w czwartek i coś tam chyba zaczęło się dziać). Jutro obejrzę je sobie dokładnie, bo w garażu przy samym oknie stoi samochód i mam ograniczony dostęp do parapetu-minęły 4 dni to mam nadzieję, że to faktycznie są pączki. Także w moim przypadku, te które miały mniej światła zakwitną pierwsze. Dodam jeszcze, że okna dodatkowo są zacienione firanką.piekara114 pisze:Mój grudnik nie ma ani jednego pączka Wygląda na zdrowego, na wiele nowych segmentów.
Rośnie w kuchni na oknie półn-wsch. Teraz przerzuciłam go na lodówkę, która jest z boku tego okna, aby miał mniej światła.
Mogę mu jakoś pomóc? Nawozić? Czym?
sauromatum po jakim czasie od wysiania nasion te grudniki zakwitają?