Pomidory pod folią cz. 4

[Olaferka]

Maraga

Te drugie pomidory to pink wave. Pomyliłam pisownię.


Mam jeszcze pytanie. Bo te pomidory szczepione trzymam w domu ale przyszły do mnie wcześniej pomidory inne np. Malinowy ożarowski, i zorza.
Wsadziłam je w sobotę już w ziemię pod folią. I teraz mam dylemat..skoro mają być te przymrozki. Czy nie wyjąć ich z powrotem i nie zanieść do domu? Czy przykrycie fizeliną i znicze wystarczy? Co radzicie?

[GRANIA]

seba1999 , piękna rozsada
Dokarmiałeś je czymś jeszcze w kubkach lub po wsadzeniu?
Widać efekty dogrzewania.
Moim trochę pożółkły dolne listki, leżące na ziemi. Po przymrozkach pójdą precz.

[Ebabka]

Po wczorajszej popołudniowej i nocnej ulewie wyjęłam dzisiaj z błota 10 pomidorów i przesadziłam w donice do suchej ziemi. Liście się już wyprostowały, nie wiszą smętnie jak wisiały rano. W miejscu, gdzie rosły wykopaliśmy parę dołów, no zmeliorowaliśmy część foliaka i wodę wynosiliśmy wiadrami. Na zewnątrz, wzdłuż folii też dołki, żeby osuszyć szybciej. Pozostałe 40 sztuk pod folią jakoś żyje. Ciekawe, jak jutro będzie to wyglądało. Prewencyjnie zrobiłam oprysk HT + PW. Pewnie i tak wszelkie plagi grzybowe nie miną. A co z nawożeniem? Wypłukało chyba doszczętnie. Obornik krowieniec był dany na jesień i podczas sadzenia przekompostowany w dołki. Na przedwiośniu zdarzało się, ale w maju takie historie?

[bodi]

No tak tylko po ulewach u Was na Podlasiu ma być mocny mróz jutrzejszej nocy i dziś ponoć tez z tego co zapowiadają.

[darbo]

Wychodzi, że wschodnia strona najwięcej po pośladkach dostanie tej wiosny.

[whitedame]

Janusz (KaLo) znalazł taką stronkę http://mapy.meteo.pl/
proponuję zerknąć od 3 w nocy, nie tylko ściana wschodnia jest zagrożona.
U mnie na razie grzeje 2000 watów piecyka i znicze po bokach.
Na jutrzejsza noc muszę dodatkowo zmontować tunel w tunelu.

[mamaAmelka]

Ja od wczoraj biegam z sadzonkami rano i wieczorem dom-tunel. W ciągu dnia w tunelu dochodzi nawet do 21 stopni, mimo pochmurnej pogody. Nocą jednak nie chcę ryzykować. Myślałam, że w weekend obsadzę tunel, ale ok 17.05 mają być u mnie zimne noce po kilka stopni
W piątek dostałam sadzonkę malinowy olbrzym i jako pierwszy i jedyny wylądował w ziemi. Już wtedy nie wyglądał za rewelacyjnie (liście zwinięte do dołu, ale ciemnozielone bez przebarwień), a teraz przykrywam go czterema warstwami agrowłókniny. Trzymam za niego kciuki

[jeszcze]

Bardzo fajna ta mapa, u mnie nie wróży przymrozków. Ale zobaczymy jak będzie. Tak czy tak gorzej już bywało. Więcej niż -4 przecież nie będzie.

[massur]

Za chwilę mogą zacząć się relacje z walki. Mi styropianu wystarczyło na ścianę dookoła do wysokości pół metra. Testy zrobione - termowentylator 2kW ustawiony z jednej strony podniósł temperaturę z drugiej na wysokości 30cm w jakieś 20 minut o 2 stopnie (przy 10 stopniach C na zewnątrz - przy niższej różnica powinna być większa). Programator ustawiony, trzeba mieć tylko nadzieję, że sprzęt nie nawali.

Tu sobie możecie obejrzeć mapy godzinowe dla całego kraju (zwracajcie uwagę na "INIT" nad mapą z lewej na górze - to początek "linii czasu"): http://meteomodel.pl/gfs-para/T2M/09

[Maraga]

Olaferka!

Nie wiem gdzie mieszkasz.Ale dzisiejszej nocy to chyba w całej Polsce będzie nieciekawie.
Jeśli do tej pory nie okryłaś pomidorów to niedobrze.
Ja w tunelu mam tylko truskawki w doniczkach stojące na styropianie i pelargonie zeszłoroczne też w miskach.Przed chwilą nakryłam poczwórnie agrowłókniną
Na razie było 7 C i pada deszcz.Nad ranem ma być o 5 godz.-1 C

Pomidorki od wczoraj w domu.Choć tu też zimno.
Dzisiaj przesadzałam te największe z kubków 200 ml do takich 400-500 ml.
Byłam pewna,że niedługo je wsadzę do folii,ale nie było na co czekać.
Są to takie rarytasy z akcji,że nie mogłam pozwolić aby zmarnowały się.

[seba1999]

seba1999 , piękna rozsada
Dokarmiałeś je czymś jeszcze w kubkach lub po wsadzeniu?
Widać efekty dogrzewania.
Moim trochę pożółkły dolne listki, leżące na ziemi. Po przymrozkach pójdą precz.

Dziękuje
Dokarmiałem raz albo dwa razy ( nie pamiętam dokładnie) ukorzeniaczem do rozsad z substrala.
Po wsadzeniu na razie niczym, były tylko raz podlane wodą. Te większe, które już kwitną dwa razy dopiero podlałem.
U mnie też listki pożółkły, kilka oderwałem

[jeszcze]

Dokładnie, lato przyjdzie tak czy siak

[seba1999]

Zapowiadają bardzo ciepły czerwiec, także nasze pomidorasy podgonią

buuuuuuuuuuuuuuu - porwali Sebę!!! - jakiś obcy się podszywa

Nie, to ja Tamto zdjęcie było troszkę stare