Kawon (arbuz) - część 14
- Kabomba
- 500p
- Posty: 642
- Od: 1 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Wiem, że nie mnie pytałaś, ale coś Ci podpowiem (oprócz tego, że nie musisz sama zapylać, owady zrobią robotę, a teraz pewnie i tak masz tylko męskie kwiaty) - nawet jeśli jakieś owoce się teraz zawiążą, to je skasuj, bo inaczej będziesz musiała pod nie podstawiać taborety lub stosy cegieł (nigdy nie uprawiałam niczego w workach, ale wiadomo, że owoc arbuza będzie ważył kilka kilogramów i wisząc nad ziemią albo się urwie sam, albo z całym pędem). Poczekaj, aż pędy zejdą na ziemię, bo zejdą i będą miały po kilka metrów długości - o czym wspominam, bo Ty wspominałaś coś o tym, że na tym terenie kręcą się szczeniaki - i wtedy dopiero pozwól zawiązanym owocom zostać na krzakach. Nie mam pojęcia, ile taki workowany krzak da radę owoców wykarmić, obstawiam jeden, albo dwa małe, roślina pewnie sama odrzuci nadmiar, więc na dobrą sprawę Twoim głównym zmartwieniem jest teraz upilnowanie szczeniaczków, no i może pomyśl w którą stronę puścić pędy, żeby nie poszły w inną uprawę albo jakiś trawnik, bo to dodatkowy kłopot
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 951
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 14
W tych workach to ja bym jednak z zapylaniem poczekał, aż owoc będzie na gruncie.
Po pierwsze krzak większy, a po drugie owoc bezpieczny.
O za wolno pisze na telefonie bo porada już jest ;)
Po pierwsze krzak większy, a po drugie owoc bezpieczny.
O za wolno pisze na telefonie bo porada już jest ;)
- Kabomba
- 500p
- Posty: 642
- Od: 1 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Biegun Zimna i Nędzy
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Dwie porady zawsze lepsze od jednej, zwłaszcza gdy mówią to samo
No i zacny ten Twój najładniejszy podopieczny, szybko się rozrósł (kiedy wsadzałeś do gruntu?), u mnie takim tempem rozwoju wciąż może się pochwalić tylko Georgia na zrębkach, a reszta daleko w tyle (o dziwo najgorzej radzi sobie Złoto Wolicy).
No i zacny ten Twój najładniejszy podopieczny, szybko się rozrósł (kiedy wsadzałeś do gruntu?), u mnie takim tempem rozwoju wciąż może się pochwalić tylko Georgia na zrębkach, a reszta daleko w tyle (o dziwo najgorzej radzi sobie Złoto Wolicy).
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 951
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Nie powiem bo nie wiem tzn nie pamiętam. Sadzonki były już duże i nie mogłem czekać.
Wysadziłem i nawet włókniny nie rozłożyłem, doczekały się jakiś tydzień temu, a nawadnianie leży obok i też czeka na podłączenie.
Za rok się postaram i będę dopieszczał
Wysadziłem i nawet włókniny nie rozłożyłem, doczekały się jakiś tydzień temu, a nawadnianie leży obok i też czeka na podłączenie.
Za rok się postaram i będę dopieszczał
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2316
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Duże dzięki za odpowiedzi , Kabomba a ile owoców utrzyma krzew normalnie w gruncie posadzony? Dałam do worków taką ilość obornika że jakoś jestem spokojna o byt arbuzów.
Szczeniaki już nie biegają po ogrodzie bo je nauczyłam że nie wolno i jest ich mniej bo jednemu znalazłam nowy domek. Zostało się 2 , na razie nie stwierdziłam żadnych szkód.
Mam czarną tkaninę antychwastową i będę rozścielać pod arbuzy, jak już dosięgną do ziemi.
Kwiaty kwitną męskie i żeńskie ale pójdę za waszą radą i usunę owoce wiszące w powietrzu, jeśli się zawiążą takowe.
Szczeniaki już nie biegają po ogrodzie bo je nauczyłam że nie wolno i jest ich mniej bo jednemu znalazłam nowy domek. Zostało się 2 , na razie nie stwierdziłam żadnych szkód.
Mam czarną tkaninę antychwastową i będę rozścielać pod arbuzy, jak już dosięgną do ziemi.
Kwiaty kwitną męskie i żeńskie ale pójdę za waszą radą i usunę owoce wiszące w powietrzu, jeśli się zawiążą takowe.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9718
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Ja bym zapylała i nie czekała , jeśli dla rośliny będzie za wcześnie to zrzuci zawiązek .
Zapylam każdy kwiat żeński , jeśli taki zauważę , bo może się okazać , że wcześniej
przyjdzie jakaś choroba i po zawodach .
Nie pryskam chemią bo nie wiem jaką i od jakich chorób . Jak do tej pory nie mogę
rozgryść chorób arbuzowych .
Zapylam każdy kwiat żeński , jeśli taki zauważę , bo może się okazać , że wcześniej
przyjdzie jakaś choroba i po zawodach .
Nie pryskam chemią bo nie wiem jaką i od jakich chorób . Jak do tej pory nie mogę
rozgryść chorób arbuzowych .
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 951
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Też zapylalem malutkie krzaczki, a potem były arbuzy po kilogramie.
Ten tydzień ma być upalny, krzaki na bank się bujną.
Kilka dni naprawdę zrobi robotę
Najlepiej sprawdzić samemu na kilku krzakach zapylać, a na kilku zrywać pierwsze zawiązki. W sezonie porównanie i gotowa odpowiedz.
Ten tydzień ma być upalny, krzaki na bank się bujną.
Kilka dni naprawdę zrobi robotę
Najlepiej sprawdzić samemu na kilku krzakach zapylać, a na kilku zrywać pierwsze zawiązki. W sezonie porównanie i gotowa odpowiedz.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6314
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Mam nadzieję , że ruszą, bo moje coś stoją w miejscu.wingrul pisze: ↑18 cze 2024, o 08:05 Też zapylalem malutkie krzaczki, a potem były arbuzy po kilogramie.
Ten tydzień ma być upalny, krzaki na bank się bujną.
Kilka dni naprawdę zrobi robotę
Najlepiej sprawdzić samemu na kilku krzakach zapylać, a na kilku zrywać pierwsze zawiązki. W sezonie porównanie i gotowa odpowiedz.
Mam 3 szt , rozsadę kupiłam .
Jeden już zaczyna się płożyć, ale szału nie ma.
Dwa następne stoją praktycznie w miejscu.
Wiosną dawałam obornik, a przed posadzeniem rozsypałam jara miła kompleks.
Coś jeszcze mogę im dać do jedzenia?
Nie znam się zupełnie na uprawie arbuza.
Rosną na podwyższonej grządce.
Jaki mają system korzeniowy? Mniemam że płytki …. , wiać podlewam je systematycznie . Co 2, 3 dzień
Może je poczęstować kristalonem, np. Zielonym
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9718
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Każdy pisze na podstawie własnych doświadczeń . U mnie nie jest tak różowo , ciepło jest
cały czas . Było kilka chłodnych nocy , zlitowałam się i okryłam je włókniną .
U siostry rosną w gruncie , bez okrywania , pryskania , podlewania , zapylania i są co najmniej dwukrotnie
większe niż u mnie .
Ma dobrą miejscówkę i odpowiednią ziemię i rosną .
cały czas . Było kilka chłodnych nocy , zlitowałam się i okryłam je włókniną .
U siostry rosną w gruncie , bez okrywania , pryskania , podlewania , zapylania i są co najmniej dwukrotnie
większe niż u mnie .
Ma dobrą miejscówkę i odpowiednią ziemię i rosną .
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2316
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Kawon (arbuz) - część 14
To chyba też zależy od odmiany. Sadziłam 4 odmiany każdą w osobny worek, ziemia w każdym worku identyczna. Natomiast arbuzy w każdym worku na innym etapie, w jednym zwisa , w drugim prawie sięga do ziemi, w trzecim do brzegu ledwo dorósł a czwarty siedzi taki nijaki, bidny i nie wiem czy chce żyć czy umierać.
Pozdrawiam Kasia
Kolorowo owocowo
Kolorowo owocowo
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 951
- Od: 8 sie 2015, o 11:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Podsumowanie w punkt ;)
Dlatego właśnie bardzo trudno jest doradzić.
Najlepsze arbuzy miałem jak nic o nich nie wiedziałem (taki fart nowicjusza), a im więcej wiem to jak na złość gorzej.
To co sprawdza się u mnie nie zawsze i nie wszędzie będzie pasowało.
Dochodzi jeszcze element niezrozumienia co autor miał na myśli
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 22 lip 2015, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DW
Re: Kawon (arbuz) - część 14
Tworzenie systemu korzeniowego arbuza rozpoczyna się przed pojawieniem się liścieni na powierzchni gleby i osiąga maksymalne wielkość do czasu kwitnienia. Arbuz ma silnie rozgałęziony korzeń palowy, który sięga do 1 m w głąb gleby. Od głównego korzenia odchodzi około 15 lub więcej korzeni bocznych.
Ale większość masy korzeniowej znajduje się na głębokości do 30-40 cm