Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1

[Bo-enka]

jesienią sadzić lepiej... A jak wg was?

Ja jestem zwolenniczką sadzenia jesienią.
Jesienią, to nie znaczy jak ma być już zima!!
Oczywiście należy przestrzegać zasad, że drzewka posadzone jesienią okrywamy na zimę np. słomą.
Młodziutkie drzewka są narażone na przemarznięcie i dlatego należy je zabezpieczyć przed mrozem.
Przed kupnem drzewka należy oglądnąć system korzeniowy, miejsce szczepienia i korę młodziutkiego drzewka, sprawdzić czy nie ma przebarwień kory, uszkodzeń, pęknięć, drzewko musi być jędrne i sprężyste, kora nie zasuszona, widoczne pąki.
Z doświadczenia wiem, że lepiej nie przycinać drzewka nowo posadzonego jesienią, z powodzeniem można to zrobić wiosną.
Rany zrobione w jesieni na drzewku powodują głębsze przemarzanie cieniutkich pędów bocznych czy przewodnika.

[mr25ur]

Jeśli idzie o moje sadzenie jesienią, nie okrywałem... na szczęście zakopczykowałem, pewnie dlatego ocalały spody...

[bajern82]

No ja okryłem moje drzewka folią, kopczyk również zrobiłem...te 2 najbardziej okryłem a zmarzły. dziwne to troszkę. Trudno mam nadzieję że czereśnia jednak ruszy od spodu jak to mówicie...Teraz kupię agrowłókninę na zimę. A co do pryskania. To mam pytanie czy już nie za poźno? Oto moja wiśienka jedzona przez gąsienice...

[mr25ur]

Na oprysk nie jest za późno, okrywanie agrowłókniną na zimę mija się z celem, nie stworzy bariery dla zimna jak słoma siano czy tektura/papier. Ja nie otuliłem, bo był mróz bez wiatru, myślałem że nie przemrozi...

[bajern82]

To czym mam okryć swoje drzewka? Dacie jakiś foto przykład? Dodam że oprócz owocowych drzew mam kilka... ciepłolubnych roślinek min Albicja, tulipanowiec, kilichowiec wonny?

[Bo-enka]

No ja okryłem moje drzewka folią,

Okrywanie folią to niewybaczalny błąd!
Są tego skutki.
Drzewko to przecież żywa roślina, mimo zrzucenia liści i wchodzenia w stan spoczynku zimowego, drzewko nie zamiera!!
Musi mieć oddychanie, a drzewo oddycha całą powierzchnią a w zimie przez korę.
Co się dzieje gdy otulimy folią?
Nie trzeba nawet tłumaczyć!
Do tego dochodzą także zastoiska grzybów i patogenów, szkodników, wylęgarnia chorób pod folią ( o zgrozo ).
Przed posadzeniem drzewka warto poczytać na forum komentarzy osób z DOŚWIADCZENIEM, a na forum mamy w tej dziedzinie
kilku fachowców.

[bajern82]

Ale był przepływ powietrza jakiś... Nie że okryłem ją jak ...mumie...To była 1 zima dla mnie i wiem teraz że było to złe

[mr25ur]

B. z jednej strony masz rację, z drugiej zaś by znależć komentarz fachowca trzeba już mieć jakąś wiedze i trochę doświadczenia, co dla "świeżaka" jest nieraz barierą nie do pokonania w natłoku postów, z których nieraz każdy wnosi co innego... a nie każdy ma czas na studiowanie wątków od a do z, jeszcze ze zrozumieniem, a że wiedza przychodzi z czasem, każdy uczy się na błędach

[Rossynant]

Ja powtórzę - najlepszym sposobem, by nowo kupione (jesienią) drzewko uchronić przed mrozem jest...
schować do piwnicy i sadzić na wiosnę

[mr25ur]

Wracając do agrowłókniny, kilka warstw pewnie coś zabezpieczy? Ale nie testowałem, poszukaj wyszukiwarką, gdzieś jest wątek o okrywaniu na zimę.

[bajern82]

przy samej ziemi pojawiła się łodyga z liśćmi , czyli jednak całkiem nie padła moja czereśnia. Tak samo moja morelka... Pytanie tylko czy mam ścinać resztę??

[Rossynant]

Co nagle to po diable
Cierpliwości, do jesieni się wyjaśni... Ciąć należy to co należy, co zwykle na oko widać - ale jakbyś widział to byś nie pytał Zatem lepiej zaczekać aż się wyjaśni.

[bajern82]

Tylko muszę szybko zacząć pryskanie bo robactwo zżera listki z moich drzewek owocowych...