Wszystko o... pomidorach. - 3cz.(20.01.09-29.05.09)

Smolkus1993 · Post » 2 maja 2009, o 21:55

przez jakiś czas tzn. ? ,chyba je wyrzucę

. Jade za tydzień to sprawdzić jak poznać czy jest z nimi lepiej ?

arisza · Post » 2 maja 2009, o 22:25

Smolkus1993 pisze:jak poznać czy jest z nimi lepiej ?

Kiedy z wierzchołka zacznie wypuszczać zdrowe liście i przyrost będzie naturalny, czyli jak u zdrowej sadzonki. Zapewne będziesz miał porównanie z innymi pomidorami

Przechłodzony pomidor (łodyga fioletowa i liście od dołu) bywa, że i po miesiącu dopiero "dochodzi do siebie" a tak to "stęka" cały czas.

pozdrawiam

Smolkus1993 · Post » 2 maja 2009, o 22:36

Czyli o miesiąc zbiór do tyłu ?

gienia1230 · Post » 3 maja 2009, o 08:21

Smolkus, nie szalej ! Pomidory mogą być tylko "przeziębione"- mogą mieć tylko "katar", gdy temp. w nocy będzie w miarę normalna, po tygodniu ruszą.
Chociaż ktoś jeszcze wspominał, być może Kozula, że lekko fioletowe liście to objaw również czegoś innego, chyba niedokarmienia - ale głowy nie dam.

xman0070 · Post » 3 maja 2009, o 11:19

Hej
Kurde z tego co widzę, to moim też sie dostało - fioletowe łodygi. Mam nadzieje, że tak jak napisała gienia1230 dostały tylko "katarku" wiosennego i się jakoś pozbierają. Jednak noce jeszcze stosunkowo chłodne, będę musiał chować je do domku.
A jeżeli to jest efekt niedokarmienia? Hmmm to pytanie zostawiam do ekspertów - czy istnieje taka możliwość??

TessGa · Post » 3 maja 2009, o 13:14

Miszka007 pisze:Witajcie.
Nie mogę znaleźć tego sposobu, więc pytam Was:
Otóż dziś widziałem jak na jednej z okolicznych działek pomidory są przykryte dolną częścią plastikowych, podziurkowanych butelek. Co myślicie o tej metodzie zamiast tunelu?

Przykrywanie pomidorów plastikowymi butelkami ma je chronić przed zimnymi nocami a po ustabilizowaniu się pogody są zdejmowane. Chociaż w ubiegłym roku po ,, zimnych ogrodnikach,, nawet i butelki nie uchroniły przed zmarznięciem. Pomidory rosną więc po krótkim czasie nie zmieszczą się w butelkach

- a zatem ta metoda nie wchodzi w rachubę zamiast tunelu.

kozula · Post » 3 maja 2009, o 22:11

Pomidory już wysadzone w pierwszej kolejności ,, dostały'' fioletu z zimna . Na zagłodzenie po wysadzeniu mała szansa , chyba że podłoże jałowe , a to też mało prawdopodobne . Jak będą długo jeszcze marzły , to i potem będą długo dochodzić do siebie .

Pozdrowienia , kozula .

uki94 · Post » 4 maja 2009, o 19:13

Mam pytanie czy te pomidory będą rosły, bo wydaje mi się,że są jakieś takie małe,jak zawsze zapylałem betoksonem to wychodziły odrazu takie duże,a teraz nie miałem betoksonu.

Mateusz · Post » 4 maja 2009, o 19:43

Łukasz- pewnie, że będą rosły;) Są bardzo ładne.

Szymonambar222 · Post » 4 maja 2009, o 21:08

A jaka jest różnica u pomidorów zapylonym Botoksem ??.Są większe czy co ?

Ogrodnik04 · Post » 4 maja 2009, o 21:10

To pomidory w tunelach już kwitną? Moje jeszcze w domu siedzą. Po 15 będę je sadził na zewnątrz.

Szymonambar222 · Post » 4 maja 2009, o 21:14

Moje w szklarni będą kwitły do 1 tygodnia

Miszka007 · Post » 4 maja 2009, o 21:14

Ogrodnik04 pisze:To pomidory w tunelach już kwitną? Moje jeszcze w domu siedzą. Po 15 będę je sadził na zewnątrz.

U mnie ma być podobno 19 maja jeszcze -2*C