Kalarepka- wymagania,problemy
- Sybil
- 200p
- Posty: 226
- Od: 9 kwie 2013, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie
Re: Kalarepa - uprawa
Ja w tym roku dość oryginalnie uprawiałam kalarepę. Raczej nie polecam, opisuję tylko jako ciekawostkę.
Posadziłam rozsadę kalarepy między burakami, ale zrobiłam to zbyt późno, bo nie mialam czasu, więc kalarepa wyciągnęła się i od spodu zdrewniała, miałam ją wyrzucić, ale machnęłam na nią ręką, bo byłam ciekawa co bedzie dalej. Akurat po przesadzaniu nastąpły wielkie upały, więc pomimo osloniecia baldachimem z włókniny rozpiętej na palikach i podlaniu sadzonki straciły wszystkie liscie. Po upałach nastąpiły burze i powodzie, kalarepa wypusciła nowe liście a potem śliczne zgrubienia powyżej zdreniałej częśći, więc wyglądała śmiesznie- na takiej długiej nóżce. Sukcesywnie zjadaliśmy ją, ale i tak połowa została i te kalarepy znów zostawiłam swojemu losowi ( bo pojechałam rodzić dzidziusia )
Kiedy wreszcie miałam czas zajrzeć do warzywnika kalarepy porosły jak walce, na starych zgrubieniach u góry rosły nowe, stopniowo drewniejące a jescze wyżej nowe itd. . W środku miały pyszne chrupiace "serce", ale trzeba je było rozciąć maczetą ;)
Zebrałam taczkę, bo pomyśłam, że taka zdrewniała przezimuje i bedzie dla świnek morskich. Jak na razie zimuje świetnie, tylko świnki morskie mają konkurencję, bo im wszyscy podjadają kalarepki
Posadziłam rozsadę kalarepy między burakami, ale zrobiłam to zbyt późno, bo nie mialam czasu, więc kalarepa wyciągnęła się i od spodu zdrewniała, miałam ją wyrzucić, ale machnęłam na nią ręką, bo byłam ciekawa co bedzie dalej. Akurat po przesadzaniu nastąpły wielkie upały, więc pomimo osloniecia baldachimem z włókniny rozpiętej na palikach i podlaniu sadzonki straciły wszystkie liscie. Po upałach nastąpiły burze i powodzie, kalarepa wypusciła nowe liście a potem śliczne zgrubienia powyżej zdreniałej częśći, więc wyglądała śmiesznie- na takiej długiej nóżce. Sukcesywnie zjadaliśmy ją, ale i tak połowa została i te kalarepy znów zostawiłam swojemu losowi ( bo pojechałam rodzić dzidziusia )
Kiedy wreszcie miałam czas zajrzeć do warzywnika kalarepy porosły jak walce, na starych zgrubieniach u góry rosły nowe, stopniowo drewniejące a jescze wyżej nowe itd. . W środku miały pyszne chrupiace "serce", ale trzeba je było rozciąć maczetą ;)
Zebrałam taczkę, bo pomyśłam, że taka zdrewniała przezimuje i bedzie dla świnek morskich. Jak na razie zimuje świetnie, tylko świnki morskie mają konkurencję, bo im wszyscy podjadają kalarepki
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kalarepa - uprawa
Mam pytanie czy kalarepa "Gigant" to to samo co "Titan"? (opis ma identyczny,odmiana późna do 3-4kg, bardzo długo nie drewniejący, z Legutko).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Kalarepa - uprawa
Moja kalarepa wysiana 25 lutego wygląda dzisiaj tak:
Przepikuję ją ale zastanawiam się jak głęboko umieścić ją w glebie. Wybujała okrutnie
Jakby nie patrzeć ale sezon uważam że został otwarty
Przepikuję ją ale zastanawiam się jak głęboko umieścić ją w glebie. Wybujała okrutnie
Jakby nie patrzeć ale sezon uważam że został otwarty
Pozdrawiam Jola
- Sybil
- 200p
- Posty: 226
- Od: 9 kwie 2013, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie
Re: Kalarepa - uprawa
Kapustowate sadzi się na taką samą głębokość, na jakiej rosły przed pikowaniem. Na podstawie zdjęcia mogę ci doradzić, żebyś podstawiła coś pod to pudełeczko z rozsadą, jak będzie wyżej, będzie lepszy dostęp światła i kalarepka się wzmocni.
Re: Kalarepa - uprawa
A uprawiał ktos kalarepe w donicy lub skrzynce???
Widziałam kiedys zdjęcie w skrzynce na balkonie razem z burakami....ciekawe czy to możliwe. Jak znajdę to zdjęcie to wstawie.
Widziałam kiedys zdjęcie w skrzynce na balkonie razem z burakami....ciekawe czy to możliwe. Jak znajdę to zdjęcie to wstawie.
-
- 100p
- Posty: 146
- Od: 5 lut 2013, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kalarepa - uprawa
Dostałam nasionka kalarepki białej,delikatesowej,kiedy ją wysiewac? .Pójdzie póżniej prosto do gruntu,nie mam szklarenki.
Marianna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7061
- Od: 10 mar 2008, o 18:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Za Lublinem, za Rzeszowem.. Lubartów
Re: Kalarepa - uprawa
Miała zostać przepikowana i przetrzymana w domu ale los chciał inaczej.Na liściach pojawiły się jasnozielone przebarwienia świadczące o niedożywieniu roślin. Sadzonki dostały więc jedzonka. Nie mam już miejsca na parapetach więc mimo, iż nie jest to najlepsze rozwiązanie część roślinek została posadzona w gruncie w tunelu i okryta specjalną siatką a reszta musi jeszcze przez 5 dni pomęczyć się w małych pierścieniach na parapecie.
- kama_80
- 1000p
- Posty: 1363
- Od: 30 wrz 2013, o 09:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kórnik k/Poznania
Re: Kalarepa - uprawa
Moje się bardzo wyciągnęły. Hartuję je prawie codziennie przez co rozwinęły ładne liście i jakby zmężniały. Wezmę dzisiaj część na działkę i posadzę pod agrowłókniną.
Pozdrawiam Jola
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kalarepa - uprawa
A jak myślicie, za ile można je śmiało siać do gruntu? (w domu mam za ciepło, a piwnica niezbyt zdała egzamin przy sałatach).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Kalarepa - uprawa
Ja postanowiłam uprawiać kalarepę w donicy Mam nadzieję, że się wszystko uda.
- Sybil
- 200p
- Posty: 226
- Od: 9 kwie 2013, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelszczyzna, Roztocze Gorajskie
Re: Kalarepa - uprawa
Mysłowice... ja bym już zaryzykowała, plus okrycie włókniną i powinno być OK.Ginka pisze:A jak myślicie, za ile można je śmiało siać do gruntu? (w domu mam za ciepło, a piwnica niezbyt zdała egzamin przy sałatach).
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Kalarepa - uprawa
Posieję jednak w przyszłym tygodniu, skoro straszą śniegiem w weekend .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"