Zakładamy ogród warzywny Cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
finestramonika
50p
50p
Posty: 91
Od: 4 cze 2011, o 21:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szwecja, ?rjäng

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

dziekuej za rade :)
A na przyszlosc, zanim o cos zapytam to poczytam na necie. Bo mnie caly czas w glowie siedzialo, ze kwasna ziemia ma wysokie pH.
POzdrawiam
Pozdrawiam Monika
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
Bryteks2
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 12 maja 2013, o 11:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Ogrodnik kontra Peż właściwy !!!! Co robić ?

Post »

Witam na moim ogrodzie wszystko już zeszło , a wraz z tym peż , nie wiem jak sobie z nim poradzić .. Boje się czymś pryskać , bo nie wiem czy nie uszkodzę warzyw. Co robić ? Jakie są sposoby na to dziadostwo ? ;:303 ;:303
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10179
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogrodnik kontra Peż właściwy !!!! Co robić ?

Post »

Po pierwsze to perz a nie peż. Po drugie, jeśli to mała działka, trzeba ziemie co roku ryć widłami amerykańskimi i wyciągać kłącza. Szpadlem rozcina się je na drobne i jeszcze bardziej się wtedy rozrasta.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6137
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Ogrodnik kontra Peż właściwy !!!! Co robić ?

Post »

Ja właściwie z perzem wygrałam ,jeśli chodzi o warzywniak (wybierałam ręcznie ,chociaż jeszcze gdzie nie gdzie się pojawia). Natomiast na rabatach z kwiatami mam go pełno...trzeba wytrwałości samozaparcia ,żeby z tym dziadostwem walczyć. Nawet jak zrobisz oprysk preparatem na to zielsko ,to po jakimś czasie i tak się pojawi ;:14
Asia
pomidormen
1000p
1000p
Posty: 1779
Od: 26 sty 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogrodnik kontra Peż właściwy !!!! Co robić ?

Post »

Widły i motyka a nie szpadel i graczka. Jak chcesz chemię to Fusilade, niszczy tylko jednoliścienne, perz skutecznie. Ale w warzywach nie polecam, chyba że po zbiorach. W malinach i truskawkach też po zbiorach.
rubinowa
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 13 kwie 2012, o 10:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Mogę pocieszyć, że można pozbyć się perzu; ja walczyłam 3 lata, w pierwszym roku pieliłam na 1 widły, w drugim głębiej - na 2, a w trzecim niestety na głębokość 3-ch wideł. Można było tak od razu ;:14 , ale cóż, przynajmniej mogę teraz wtrącić swoje trzy grosze. Tak więc nie poddawać się i do dzieła.
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1772
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Perzu można się pozbyć i bez kopania. Za każdym razem, jak się pokazuje coś zielonego, trzeba to usunąć, a korzenie można zostawić. W ciągu dwóch lat (teoretycznie roku) perz ginie. Najlepiej do tego celu służy uprawa ziemniaków.
pozdrawiam, Gunnar
WaF90
200p
200p
Posty: 264
Od: 7 paź 2013, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

[Pomocy] Ogród warzywny

Post »

Witam wszystkich. Na wstępie nazywam się Tomek i mam 23 lata. Od paru lat w domu coś tam sadzę jednak bez większych sukcesów (wyrosła mi bazylia i inne podobne... do tego kupiłem sobie krzaczek truskawki, pomarańczy ozdobnej, pomidora, i papryki ozdobnej gdzie poza pomidorem udaje mi się je utrzymać).

Teraz do rzeczy. Mam swój ogródek już 2 lata, ale nigdy nic na nim nie siałem... Teraz postanowiłem się za to zabrać. Mam nadzieję, że mi pomożecie.

Podobno moja ziemia jest bardzo dobra i była nawożona. Około 3 lata temu była właścicielka sadziła tam kwiaty. Do zasadzenia mam jakby 3 obszary:
1) 4x7m
2) 2x2m
3) 1x5m

Chciałbym zasadzić paprykę, pomidor, fasolę, buraki, koper, kolendrę, groch, ogórki, sałatę, marchew, czosnek, truskawkę i może szpinak i bób. Możliwe też, że dzięki Waszym poradom zasadzę jeszcze coś innego. Większość będę sadził wiosną i nie zagłębiałem się w to jaka jest trudność w pielęgnacji tego co zamierzam sadzić. Teraz jesienią chcę zasadzić czosnek (z ząbków), marchew i z tego co wiem nie jest to trudne. Mam już posadzone 2 krzaczki poziomek, które jak zapewniała sprzedawczyni dobrze przezimują i drzewko brzoskwini, które powinno owocować za 3 lata.

Teraz pytania:
1) Czy teraz na jesień wystarczy przekopać ziemię tzn ją tylko odwrócić?
2) Czy uprawa czegoś co wymieniłem wyżej będzie za trudna dla początkującego?
3) Jak chcę teraz zasadzić czosnek, marchew, szpinak to czy mam teraz wybrać z ziemi trawę czy należy to zrobić na wiosnę?
4) czy truskawka może być w rzędzie z poziomką? coś mi się obiło że poziomka wtedy zabiera truskawce sporo smaku ale wolę się spytać ekspertów
5) czy nasiona wsadzać bezpośrednio do gruntu czy najpierw w małych doniczkach i potem przesadzać
6) Dobrze rozplanowałem swój ogródek? Może da się zrobić tak, że najpierw wsadzam coś innego np rzodkiewkę a potem po zebraniu rzodkiewki kalafior (i na odwrót)
7) Czy kradną Wam czasem rzeczy posadzone w ogrodzie?
8) Czy mogę posadzić różne gatunki pomidora w jednym rzędzie?

Zrobiłem sobie plan na część ogródka według http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p1450175

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jestem ciekawy czy zrobiłem to dobrze?

Taki trochę offtop. W ogrodzie wyrósł mi chmiel. Zebrałem ponad 100 szyszek ale sąsiad mi powiedział, że raczej nie da się z tego zrobić piwa bo mają olejek w sobie i trzeba się jakoś tego pozbyć. Czy to prawda?

Wiem, że pierwszy post i już pytania to może kiepsko wyglądać (jednak zamierzam się częściej udzielać na forum) ale liczę na Waszą pomoc. Z góry dziękuję za każdą pomoc :)
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11337
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: [Pomocy] Ogród warzywny

Post »

Po pierwsze z chmielu nie robi się piwa tylko ze słodu a chmiel jest tylko przyprawą tak jak pieprz i sól w zupie.To właśnie o ten olejek w chmielu chodzi ale w dzikim jest go niewiele.Jeśli chodzi o rozplanowanie roślin to najpierw poczytaj o allelopatii czyli o dobrym lub złym sąsiedztwie roślin bo nie wszystkie dobrze się nawzajem znoszą a niektóre sobie pomagają.
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: [Pomocy] Ogród warzywny

Post »

Może napisz czy masz tą działkę na słonecznym stanowisku.
Ja Ci napiszę na moim doświadczeniu tak:
- pomidory, papryka lubią słońce (miałam ochronę dla nich od północy) i dały super plony
- warto nasiona zaprawić (ogórka i fasoli na śmietkę)
- warto kupić środki ochrony roślin (rzekomy na ogórkach, zaraza ziemniaka na pomidorach a to tylko przykład) W tym roku stosowałam ŚOR zgodnie z podpowiedziami ludzi z tego forum i było warto
- pozbyć się ślimaków jeśli są - kosić zbędną trawę, usuwać gnijące rośliny, owoce itp. - u mnie usiłowały zjeść młode pomidory w całości.

Warto także poczytać poszczególne wątki o uprawie danych roślinek tu na forum - to bezcenna skarbnica wiedzy.
Niektóre rośliny uprawa jest więcej niż konieczna z rozsady (np. papryka, pomidor), bo potem to nie zdążą dojrzeć przed przymrozkami.
jan555
50p
50p
Posty: 73
Od: 22 wrz 2013, o 15:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pomorze

Re: [Pomocy] Ogród warzywny

Post »

1) Czy teraz na jesień wystarczy przekopać ziemię tzn ją tylko odwrócić?


Wybrać trawę, chwasty itp. ziemię na zimę zostawić w ""ostrej skibie"


2) Czy uprawa czegoś co wymieniłem wyżej będzie za trudna dla początkującego?


Pomidor. Proponuję zaczynać od "koralika" idealny dla początkującego.


3) Jak chcę teraz zasadzić czosnek, marchew, szpinak to czy mam teraz wybrać z ziemi trawę czy należy to zrobić na wiosnę?


Jak nie wybierzesz trawy, to jak tam wsadzisz czosnek ?... :D



4) czy truskawka może być w rzędzie z poziomką? coś mi się obiło że poziomka wtedy zabiera truskawce sporo smaku ale wolę się spytać ekspertów



Nie ma przeciwwskazań.



5) czy nasiona wsadzać bezpośrednio do gruntu czy najpierw w małych doniczkach i potem przesadzać




Poza pomidorem i papryką - do gruntu.
WaF90
200p
200p
Posty: 264
Od: 7 paź 2013, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Przepraszam za umieszczenie tego w złym temacie i dzięki za przeniesienie.

Wielkie dzięki za odpowiedzi! Nie spodziewałem się tak szybkiej i pozytywnej reakcji :)
kaLo sąsiad mówił, że chmiel nie jest dziki. Tego olejku właśnie sporo jest w chmielu.
O tej allelopatii poczytam. Sugerując się tematem z tego forum
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... e#p1450175
Zrobiłem plan na kawałek gruntu. I ty moje kolejne pytanie:

Ogórek nie lubi sąsiedztwa pomidora. Jeśli posadzę pomidory w odległości ~2,5m od ogórków to jest to już wystarczająca odległość aby się "nie gryzły" ?
Alyaa działkę mam na słonecznym stanowisku.
W najbliższym czasie poczytam o zaprawianiu nasion.
Na środki ochrony roślin mam jeszcze czas bo to dopiero od wiosny. Poczytam później o tym ŚOR.
Ślimaków nie widuję ostatnio na działce. Z rok temu jeszcze były ale teraz to jak coś widzę to stare skorupki. Jedynie co jest to żaby (w śladowych ilościach).
Oczywiście poczytam o każdej roślinie na tym forum. Jest tu zapewne sporo cennych informacji.
jan555
1) A jednak... Sąsiad mi mówił, że teraz wystarczy odwrócić trawę na drugą stronę i na wiosnę ją wybrać bo to będzie łatwiejsze.
2) Świetnie! Z tego co widzę to "Koralik" jest typem cherry a te najbardziej lubię :) Pytanie tylko czy lepiej samemu zasadzić z nasiona czy kupić takie krzaczki gotowe?
3) W sumie to bym tak podziabał tą trawę łopatą, że bym wsadził ale w sumie racja, to by było głupie :D
Alyaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2004
Od: 30 sie 2013, o 16:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: zakładamy ogród warzywny...

Post »

Te ślimaki to nie takie proste, bo trzeba wcześnie rano szukać i śladów po nich. U mnie była plaga i to takich ze skorupkami i bez. A te pomidory to zdążyły mi 2 grządki ogołocić nim znalazłam, którędy przechodzą ślimaki i że to właśnie one (przechodziły przez płot z betonowym spodem) :(

Ja w tym roku miałam pomidory blisko ogórków (nie było nawet 2 metrów odległości) i jedne i drugie były piękne. Zbierałam jeszcze ogórki 1 października.
Ja w zeszłym roku zrobiłam "niedobrze" pomidorom, bo posadziłam przy nich sałatę (i to gęsto). Sałata szybko mi wyrosła, zabrała światło i przewiew pomidorom, przyspieszyło to zarazę ziemniaka. Wyrzucałam sałatę masowo, ale szkody już były.

Papryki i pomidory to będą "zachwycone" słoneczną działką. Ja pomidory i papryki sama sieję. To jest proste, już od lata zbieram plastikowe kubeczki po jogurtach, kefirach itp. Potem na oknach od strony południowej sobie rosną. Sadzę po ogrodnikach (pod koniec maja) je do gruntu, bo u mnie na Zośki często zimno. Myślę nad tym by kupić takie niskie tunele foliowe. Może też o tym warto pomyśleć do wiosny?
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”