Storczyki Joasi
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczyki Joasi
Joasiu, jak ja lubię oglądać Twoje piękne storczyki
Emocje podgrzane, jestem ciekawa co tam jeszcze ukrywasz ?
Emocje podgrzane, jestem ciekawa co tam jeszcze ukrywasz ?
Re: Storczyki Joasi
przecudne kwitnienia:)
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Joasi
Asiu pięknie kwitną Twoje storczyki a nowość bardzo mi się podoba ,no szkoda że miejsca niema bo pewnie bym się na takie piękności skusiła
- marwes
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1176
- Od: 28 lip 2010, o 09:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Turek
Re: Storczyki Joasi
Asiu bardzo ładnie i kolorowo kwitną Tobie hybrydki phalaenopsis,szczególnie podoba mi się zmutowany peloric jest taki inny w swym pięknie.
Czekamy na resztę zdjęć.
Czekamy na resztę zdjęć.
Re: Storczyki Joasi
Asiu przeczytałam Twój wątek od "deski do deski"- cudne masz rośliny, ach ach ach... strasznie podoba mi się to, ze większość ma tak dosyć nisko te pędziki, bosko to wygląda
- JoasiaM
- 200p
- Posty: 301
- Od: 13 wrz 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Storczyki Joasi
Moniko, Justynko, Lucynko, Adamie witaj , Patrycjo, Kasiu, Marku, Ewo witaj dziękuję Wam bardzo
Po dwóch miesiącach nieobecności strasznie trudno nadrobić zaległości, staram się każdy wątek od ostatniego pobytu czytać bardzo dokładnie i nie wiem czy nadążę z pisaniem Niektóre Wasze wątki rozwijają się piorunem
Storczyki ciągle mnie zadziwiają, za co chyba tak bardzo je
Pebble Beach zaraz po zakupie dokładnie rok temu miał 5 kwiatuszków i jeden pęd, który jest do dziś bo zżółkł do pewnego momentu, a w II i III 2011 wypuścił dwa nowe, które rozgałęziły się dodatkowo i powstał taki oto piękny widoczek (18 kwiatów):
Black princess po przekwitnięciu przesadziłam i zaraz wypuścił nowy pęd, obecnie kwitnie nadal trzema kwiatuszkami, niestety trzy pąki opadły, a wczoraj pojawił się kolejny pędzik
Jeszcze ponudzę Piccolo Red, który już nie kwitnie
Dobra to wklejam kolejne dwie nowości
Żółta miniaturka zakupiona u forumowej Kasi(Kasiunieczka_32) Jest przesłodka i bardzo podobna do jakiejś odmiany, której nazwy nie mogę sobie przypomnieć Nadal kwitnie, przesadziłam ją do tej samej doniczki i usunęłam część spagnum, od razu zaczęły rosnąć korzonki
zdjęcie zaraz po otrzymaniu
I malusieńka sadzoneczka Guadelupe pineda również od Kasieńki, która obecnie mieszka sobie w spagnum i w słoiku, nie wiem czy podołam Muszę pstryknąć nowe foteczki jak to wygląda.
Po dwóch miesiącach nieobecności strasznie trudno nadrobić zaległości, staram się każdy wątek od ostatniego pobytu czytać bardzo dokładnie i nie wiem czy nadążę z pisaniem Niektóre Wasze wątki rozwijają się piorunem
Storczyki ciągle mnie zadziwiają, za co chyba tak bardzo je
Pebble Beach zaraz po zakupie dokładnie rok temu miał 5 kwiatuszków i jeden pęd, który jest do dziś bo zżółkł do pewnego momentu, a w II i III 2011 wypuścił dwa nowe, które rozgałęziły się dodatkowo i powstał taki oto piękny widoczek (18 kwiatów):
Black princess po przekwitnięciu przesadziłam i zaraz wypuścił nowy pęd, obecnie kwitnie nadal trzema kwiatuszkami, niestety trzy pąki opadły, a wczoraj pojawił się kolejny pędzik
Jeszcze ponudzę Piccolo Red, który już nie kwitnie
Dobra to wklejam kolejne dwie nowości
Żółta miniaturka zakupiona u forumowej Kasi(Kasiunieczka_32) Jest przesłodka i bardzo podobna do jakiejś odmiany, której nazwy nie mogę sobie przypomnieć Nadal kwitnie, przesadziłam ją do tej samej doniczki i usunęłam część spagnum, od razu zaczęły rosnąć korzonki
zdjęcie zaraz po otrzymaniu
I malusieńka sadzoneczka Guadelupe pineda również od Kasieńki, która obecnie mieszka sobie w spagnum i w słoiku, nie wiem czy podołam Muszę pstryknąć nowe foteczki jak to wygląda.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6699
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Storczyki Joasi
Wszystkie, które pokazałaś bardzo urokliwe,trudno wybrać tego naj. Za Guadelupe pineda trzymam kciuki by Ci się udało.
- victorys
- 200p
- Posty: 364
- Od: 11 lut 2011, o 20:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lwów / Grajewo
Re: Storczyki Joasi
Witaj Joasiu! Przejrzałam twój wątek z zapartym tchem, masz bardzo ładne, ciekawe, świetne, kolorowe i niesamowite storczyki, a na dodatek bosko się prezentują na twojej komodzie na tle intensywnego koloru ściany.
Masz też kilka prawdziwych perełek w kolekcji (mówię o tym czerwono ?woskowym ). A na dodatek mieszkasz stosunkowo nie daleko mnie
Powiedz gdzie zazwyczaj kupujesz takie cudeńka, bo ja czas od czasu jestem w Białym w LM, ale takich okazów tam niestety jeszcze nie widziałam.
Masz też kilka prawdziwych perełek w kolekcji (mówię o tym czerwono ?woskowym ). A na dodatek mieszkasz stosunkowo nie daleko mnie
Powiedz gdzie zazwyczaj kupujesz takie cudeńka, bo ja czas od czasu jestem w Białym w LM, ale takich okazów tam niestety jeszcze nie widziałam.
Pozdrawiam, Wiktoria
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Uśmiechami malowane twarze ludzi - to lubię! Pogoda ducha to moja droga, na pewno się nie zgubię!
Tak się wszystko zaczęło...
Re: Storczyki Joasi
o rany, miniaturka mnie oczarowała, uwielbiam je, choć nigdzie nie mogę ich dostać
- lucynaf
- 1000p
- Posty: 2105
- Od: 30 sty 2011, o 17:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Storczyki Joasi
Joasiu, zacznę od sadzonki, nie mam najmniejszych wątpliwości, że podołasz
Nie pamiętam gdzie najpierw widziałam tą miniaturkę co masz od Kasi, ale wiem jedno, z mojej strony była to miłość od pierwszego wejrzenia
Ciekawe, czy mój czerwony woskowiec, którego dostałam jako gratis do Vand, puści basal keiki i czy się przekonam, że to też Picollo Red, którego podziwiam u Ciebie
Ten ciemny Phalaenopsis jest bardzo oryginalny, a nakrapiany zachwyca obfitością
Nie pamiętam gdzie najpierw widziałam tą miniaturkę co masz od Kasi, ale wiem jedno, z mojej strony była to miłość od pierwszego wejrzenia
Ciekawe, czy mój czerwony woskowiec, którego dostałam jako gratis do Vand, puści basal keiki i czy się przekonam, że to też Picollo Red, którego podziwiam u Ciebie
Ten ciemny Phalaenopsis jest bardzo oryginalny, a nakrapiany zachwyca obfitością
-
- 1000p
- Posty: 3241
- Od: 15 mar 2010, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Storczyki Joasi
Joasiu to teraz wiem kto mi sprzątnął z przed nosa to maleńkie cudo Jest cudna i niech pięknie Ci rośnie .Phal. wszystkie śliczne ale mnie urzekł ten ciemno bordowy Z maluchem dasz radę ,zobaczysz
Re: Storczyki Joasi
Asiu, ale piękne salonowce pokazałaś - jestem troszkę opóźniona, ale to z powodu wyjazdu
Nowość o kolorze biskupiego- różu z małymi kwiatkami na
Nowość o kolorze biskupiego- różu z małymi kwiatkami na
Pozdrawiam Julita
Moje Storczyki
Moje Storczyki
- JoasiaM
- 200p
- Posty: 301
- Od: 13 wrz 2010, o 21:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok
Re: Storczyki Joasi
Grażynko dziękuję i za trzymanie kciuków również, na pewno się przyda, bo trzęsę się jak galareta nad tą sadzonką...
Sylwio dziękuję bardzo
Wiktorio witaj u mnie. Dziękuję za odwiedziny i komplementy
Witaj Ewo dziękuję za odwiedziny, miniaturki są coraz częściej dostępne, więc trzymam kciuki, że w końcu ustrzelisz jakąś ślicznotkę.
Lucynko dziękuję
Black princess jest oryginalna i śliczna, na żywo wygląda dużo ładniej. A Pebble beach czyli kropek zaskoczył mnie niesamowicie.
Julitko dziękuję , ja to dopiero jestem opóźniona, prawie dwa miesiące nic nie pisałam, tak tylko zaglądałam ukradkiem, a teraz tyle zaległości się narobiło i nowych osób przybyło.
Obecnie jestem na etapie trenowania swojej cierpliwości wobec sabotka, ostatnio zbrązowiała mu stara rozeta, więc ją usunęłam. Została jedna większa, która jeszcze nie kwitła i dwie nowe malutkie, które dopiero rosną. Ostatnio podkusiło mnie coś, aby zajrzeć w korzonki, a tam zaledwie kilka małych i do tego dwa zupełnie puste w środku. Chyba trochę przesuszyłam. Muszę wobec tego skomponować nowe lepsze podłoże, bo to przypuszczalnie było zbyt suche Niestety nie mam nowych zdjęć tego delikwenta, ale w piątek może uda mi się coś pstryknąć. Taka jestem zła na siebie. Miałam nadzieję, że w tym roku zakwitnie, ale, że stoi na balkonie to troszkę o nim zapomniałam...
Stan storczykowy na dziś to- sama się przeraziłam 47 sztuk wszystkich razem, kiedy to się uzbierało Nawet zaczęłam się zastanawiać nad selekcją kolekcji, bo niestety czas mi nie pozwala tyle czasu zajmować się kwiatuszkami ile bym potrzebowała i nie chcę przedkładać ilości kwiatów nad opieką nad nimi. Już mi ciężko podlewać tę moją gromadkę, szczególnie latem, bo podłoże szybko przesycha. Wielkie ukłony i brawa tym wszystkim, którzy mają potężne kolekcje i tak wspaniale się nimi opiekują.
Sylwio dziękuję bardzo
Wiktorio witaj u mnie. Dziękuję za odwiedziny i komplementy
Większość na All, w supermarketach raczej trudno znaleźć coś ciekawszego, chyba że się trafi na dostawę.victorys pisze: Powiedz gdzie zazwyczaj kupujesz takie cudeńka, bo ja czas od czasu jestem w Białym w LM, ale takich okazów tam niestety jeszcze nie widziałam.
Witaj Ewo dziękuję za odwiedziny, miniaturki są coraz częściej dostępne, więc trzymam kciuki, że w końcu ustrzelisz jakąś ślicznotkę.
Lucynko dziękuję
Trzymam kciuki, żeby gratisik puścił basal keiki i okazał się prawdziwą pięknościąlucynaf pisze:iekawe, czy mój czerwony woskowiec, którego dostałam jako gratis do Vand, puści basal keiki i czy się przekonam, że to też Picollo Red, którego podziwiam u Ciebie
Ten ciemny Phalaenopsis jest bardzo oryginalny, a nakrapiany zachwyca obfitością
Black princess jest oryginalna i śliczna, na żywo wygląda dużo ładniej. A Pebble beach czyli kropek zaskoczył mnie niesamowicie.
Kasiu dziękuję i naprawdę ja nie chciałam. Jakoś tak kliknęłam kup i już kupiłam, sama nie wiemkatarzynka575 pisze:Joasiu to teraz wiem kto mi sprzątnął z przed nosa to maleńkie cudo
Julitko dziękuję , ja to dopiero jestem opóźniona, prawie dwa miesiące nic nie pisałam, tak tylko zaglądałam ukradkiem, a teraz tyle zaległości się narobiło i nowych osób przybyło.
Obecnie jestem na etapie trenowania swojej cierpliwości wobec sabotka, ostatnio zbrązowiała mu stara rozeta, więc ją usunęłam. Została jedna większa, która jeszcze nie kwitła i dwie nowe malutkie, które dopiero rosną. Ostatnio podkusiło mnie coś, aby zajrzeć w korzonki, a tam zaledwie kilka małych i do tego dwa zupełnie puste w środku. Chyba trochę przesuszyłam. Muszę wobec tego skomponować nowe lepsze podłoże, bo to przypuszczalnie było zbyt suche Niestety nie mam nowych zdjęć tego delikwenta, ale w piątek może uda mi się coś pstryknąć. Taka jestem zła na siebie. Miałam nadzieję, że w tym roku zakwitnie, ale, że stoi na balkonie to troszkę o nim zapomniałam...
Stan storczykowy na dziś to- sama się przeraziłam 47 sztuk wszystkich razem, kiedy to się uzbierało Nawet zaczęłam się zastanawiać nad selekcją kolekcji, bo niestety czas mi nie pozwala tyle czasu zajmować się kwiatuszkami ile bym potrzebowała i nie chcę przedkładać ilości kwiatów nad opieką nad nimi. Już mi ciężko podlewać tę moją gromadkę, szczególnie latem, bo podłoże szybko przesycha. Wielkie ukłony i brawa tym wszystkim, którzy mają potężne kolekcje i tak wspaniale się nimi opiekują.