Aronia - wymagania,pielęgnacja i inne dyskusje

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1247
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aronia

Post »

Na moich luźnych piaskach pięcioletnia aronia zaczęła owocować dopiero po oborniku i silnym cięciu (wyciąłem wszystkie dolne odrosty i prześwietliłem koronę).
Po nałożeniu wokół krzewu 10-cio cm warstwy próchnicy liściastej, siedmioletnia aronia miała w tym roku około litrów 5 owoców. Niestety połowę zjadły kosy. Nigdy przedtem nie widziałem stadka kosów, składającego się z prawie dziesięciu sztuk.
karion
500p
500p
Posty: 755
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aronia

Post »

U nas 5 krzaków aroni o wymiarach podstawy sr 1,5-1,8m na piaskach 6kl dostała papu do dołka jak była sadzona. Aktualnie maja 10-15 lat i nie są nawozone wcale. Rosną na jałowej glebie bez podlewania , tylko deszcz na patelni od rana do wieczora. W tym roku zebrałem 3 wiadra 10litrowe i robiliśmy z nich soki do omletów. Jeszcze trochę zostało , ale zbierałem tylko grona gdzie za jednym ruchem miałem garść owoców. Niestety nie znam odmian. jeśli kilka lat ma to coś jej miejsce nie bardzo pasuje. Powiedział bym ,że jeszcze łatwiejsza od kamczackiej jagody. Z nasion to nie wiadomo co wyrośnie.
ArcaneNomad
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 31 sie 2024, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aronia

Post »

Damian077 pisze: 18 paź 2024, o 12:53 Witam mam takie pytanie jak rozmnożyć aronię poprzez nasiona?
Za udzieloną pomoc dziękuję
Aby rozmnażać aronię przez nasiona, należy je zebrać jesienią z dojrzałych jagód, obrać i umyć. Przeprowadzić stratyfikację umieszczając nasiona w wilgotnym piasku i przechowując je w lodówce w temperaturze +2...+5°C przez około 2-3 miesiące. Wiosną wysiewamy nasiona na głębokość 1-1,5 cm w glebie lekkiej. Podlewać umiarkowanie, utrzymywać temperaturę +18...+22°C.
karion
500p
500p
Posty: 755
Od: 5 maja 2022, o 02:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Aronia

Post »

Z nasion nie jest tak ,że wyrośnie mieszaniec i albo będzie owocował albo nie ? I nie wiadomo czy będzie to smaczne? W ten sposób wysiałem kilka drzew ,ale niestety uschły mając kilkanaście cm. Brałem rózne pestki z różnych sztuk. Czy nasiona aronii zachowują oryginalne parametry danej odmiany?
vYVYv
50p
50p
Posty: 96
Od: 10 maja 2024, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Aronia - wymagania,pielęgnacja i inne dyskusje

Post »

A czy odmiany aronii czarnoowocowej w ogóle istotnie się różnią od nieodmianowej aronii? Jeżeli tak, to czy chodzi o plenność, smak, wielkość owoców?
Widziałem zdziczałą i rozsiewającą się po całej okolicy aronię śliwolistną, samosiejki nawet mocniej owocowały niż aronia u mnie na ogrodzie – poza tym że musiało im się spodobać stanowisko, to naturalnie potrafiły gęsto zachaszczyć spory areał.
Wroniarz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1247
Od: 8 kwie 2020, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Aronia - wymagania,pielęgnacja i inne dyskusje

Post »

Trudno się połapać w odmianach aronii. Przez wiele lat Galicjankę sprzedawano pod nazwą Aronia. Mam jedną starą, obecnie sprzedawaną jako czarno owocowa i podobne do niej dwa krzewy Nero, które pomimo tego że wyglądają podobnie do Galicjanki, zaliczane są do śliwolistnych (mieszańców czarno i czerwono owocowych).
Z kolei na portalu https://www.sadownictwo.com.pl/forum/aronia-odmiany piszą że to jedna odmiana.
Obie są plenne i dają owoce podobnej wielkości.
Wykopałem natomiast testowane dwa lata Hugin i Wiking, które w ofertach szkółek zaliczane są raz do czarno owocowych, a raz do śliwolistnych.
Jeśli miałbym rozmnażać, to tylko przez odkład pionowy.
Rysie
50p
50p
Posty: 61
Od: 24 wrz 2024, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leńcze k. Krakowa

Re: Aronia - wymagania,pielęgnacja i inne dyskusje

Post »

Nie kombinowalbym z sianiem aronii :lol:
Polecam odkłady. Sadzonkowanie też łatwe.

Nasze aronie to hodowlane krzyżówki Miczurina, bodajże z jarzębiną , Sorbaronia mitschurinii czy Aronia × mitschurinii, które przywiezione z Rosji były przez Instytut Leśnictwa, gdzieś w połowie lat siedemdziesiątych. W pierwszym doświadczeniu wybrano najlepiej plonujący u nas typ (czy typy), trafił do paru instytutów. Wciąż mam tę aronię, od kogoś ze znajomych chyba z ISK.
I tu się drogi rozeszły. Nero to odmiana p. Eggerta z IL, a Galicjanka to selekcja Instytutu w Albigowej.
O ile kojarzę Nero jest opracowana pod kątem upraw profesjonalnych, i lepsza do mechanicznego zbioru. Galicjanka silniej rośnie niż Nero, choć słabiej niż stary typ. A smaku nie podejmuję się porównać bo i tak idą na przetwory, może Nero smaczniejsze.
:wit
https://www.researchgate.net/publicatio ... elanocarpa
Ut sementem fecĕris, ita metes.
Yogibeer701
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 845
Od: 7 maja 2020, o 17:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: centralna Wielkopolska

Re: Aronia - wymagania,pielęgnacja i inne dyskusje

Post »

Aronia to aronia nie widzę różnic za dużych między odmianami, mam etykiety Wiking, Nero i jeszcze jedną ale nie pamiętam? W tym roku przemarzły i owoców mało dla ptaków zostawiłem. W tym roku jadłem po raz pierwszy jarząb jadalny, większa kopia aronii o ciemnoczerwonej barwie i słodko-kwaśnym smaku. Super, dżem z tego wyjdzie znakomity.
Awatar użytkownika
leszkat76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2459
Od: 13 gru 2020, o 14:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku

Re: Aronia - wymagania,pielęgnacja i inne dyskusje

Post »

Mam kilka krzewów aronii i różnią się znacznie. To dwie w tym samym wieku ok 10 letnie, razem sadzone Galicjanka z lewej i Nero z prawej.

Obrazek
Galicjanka wyższa, bardzo zagęszczona, sztywne pędy, ciężko jak licho zbierać z niej owoce ale 10 kg minimum daje.
Obrazek

Nero niższa, pędów dużo mniej, bardziej wiotkie, rozchylają się na boki z mnóstwem owoców, wiszą na gałęziach w takich ilościach że liści nie widać.
Bardzo fajnie się zrywa , po prostu lux.
Obrazek

Mało zrywałam w tym roku i dużo jeszcze wisi na gałęziach Nero. Spróbowałam i są bardzo słodziutkie, podsechnięte i zmrożone ale pyszne. Będę je po świętach zrywać i wysuszę ,będą do parzenia herbatki owocowej. :)

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”