Tak, one są takie pokładające się. U mnie jeszcze nie zakwitły. To podlewanie nie jest konieczne gdyż roślina jest zdecydowanie sucholubna.Agrestowa pisze:A jak wyglądają Wasze przypołudniki? Wysiałam trochę, nasiona wzeszły bez problemu, ale sadzonki, chociaż mięsiste, jakieś takie pokładające się. Taka jego uroda, czy czegoś mu do szczęścia brakuje? Rośnie w pełnym słońcu. Podlewany dwa razy dziennie.
Przypołudnik(Mesembryanthemum) - wysiew, uprawa,problemy
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zachwycający przypołudnik
Re: Zachwycający przypołudnik
A to mnie zdziwiłaś. Jakoś tak wyglądał na permanentnie spragnionego. I dzisiaj - kiedy przedpołudnie było mżawkowe - nabrał wigoru. Sądziłam, że on taki więcej trunkowy jest.
- Karolina__
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3039
- Od: 22 lip 2009, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Zachwycający przypołudnik
Gdzieś czytałam, że to 'sukulentowate' jest, u mnie podczas miesięcznej suszy trzymał się bardzo ładnie. W zeszłym roku kwitł pięknie (i niestety krótko) do momentu aż zaczęły się deszcze, wtedy szybko padł W sumie jeżeli po podlewaniu jego wygląd poprawił się to na pewno mu nie zaszkodziło
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 3
- Od: 2 kwie 2013, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Zachwycający przypołudnik
Pierwszy raz zetknęłam się z przypołudnikiem na forum, wcześniej nigdzie go nie widziałam i kupiłam nasiona - nie byłam pewna efektów. Dopiero wczoraj zauważyłam ze moje przypołudniki maja pąki no a dzisiaj wyglądały tak..
Uploaded with ImageShack.us
Te rosną w miejscu osłoniętym od deszczu i szybciej zakwitły niż te które rosną raczej na ciezkiej glebie bo gliniastej, gdzie jest dosc mokro. Tam jeszcze nie widzę pączków...
Uploaded with ImageShack.us
Te rosną w miejscu osłoniętym od deszczu i szybciej zakwitły niż te które rosną raczej na ciezkiej glebie bo gliniastej, gdzie jest dosc mokro. Tam jeszcze nie widzę pączków...
- Yvona
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1557
- Od: 31 sie 2011, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie
Re: Zachwycający przypołudnik
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Re: Zachwycający przypołudnik
U mnie też, choć odcień inny
Ale nie wróżę im długiego żywota. Na zrobionym zdjęciu zobaczyłam głównie chwasty. Poszłam wypielić i okazało się, że pod roślinami jest cały system korytarzy nornic. Chyba metro tam sobie budują
Ale nie wróżę im długiego żywota. Na zrobionym zdjęciu zobaczyłam głównie chwasty. Poszłam wypielić i okazało się, że pod roślinami jest cały system korytarzy nornic. Chyba metro tam sobie budują
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zachwycający przypołudnik
A ja się nigdy nie doczekam kwiatów. Marnie u mnie rosną, mimo iż w tym roku zapewniłam im najbardziej słoneczną miejscówkę. Agrestowa - super tekst z tym metrem
- Beatriceee
- 200p
- Posty: 361
- Od: 28 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
- Kontakt:
Re: Zachwycający przypołudnik
Wysiał ktoś w tym roku przypołudniki, albo planuje to zrobić?
Moje siewki mają na razie liścienie, wzeszły licznie.
Moje siewki mają na razie liścienie, wzeszły licznie.
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
- Saskja
- 200p
- Posty: 458
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Zachwycający przypołudnik
Ja sieję, ale od razu do gruntu. W ubiegłym roku obsiałam tak całe kilka metrów kwadratowych, to był dopiero widok, kiedy zakwitły!
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Re: Zachwycający przypołudnik
Gdzie wysiałaś? Do gruntu czy w domu? Kupiłam w tym roku nasiona, ale jeszcze czekałam. Nie mam doświadczenia z przypołudnikiem.Beatriceee pisze:Wysiał ktoś w tym roku przypołudniki, albo planuje to zrobić?
Moje siewki mają na razie liścienie, wzeszły licznie.
Pozdrawiam, Feliksa
- Beatriceee
- 200p
- Posty: 361
- Od: 28 cze 2013, o 01:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
- Kontakt:
Re: Zachwycający przypołudnik
Wysiałam w domu.
Pierwszy raz dopiero.
Saskja pochwal się fotką, z chęcią zobaczę ten dywan przypołudnikowy
Moje będą "mieszkać" w donicy na balkonie.
Pierwszy raz dopiero.
Saskja pochwal się fotką, z chęcią zobaczę ten dywan przypołudnikowy
Moje będą "mieszkać" w donicy na balkonie.
Pozdrawiam Beata
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;
Mój balkon i rośliny domowe
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=68297" onclick="window.open(this.href);return false;