Trawnik po zimie cz. 2

[leszeg]

Zdecydowanie polecam wertykulator spalinowy. Ja kupiłem swój używany na allegro (cena 500zł + nowe noże 100zł), waga około 35kg, moc 3.5KM. Oczywiście cięższy, szerszy i z mocniejszym silnikiem byłby jeszcze lepszy, ale to już wyższa półka cenowa, więc nie na moją kieszeń. Niestety jest to kolejny sprzęt do serwisowania, więc dla wielu osób chyba lepszym rozwiązaniem jest wypożyczanie go co roku. Co do wertykulatorów elektrycznych to podzielam poniższą opinię:

Witam

Chciałbym zakupić zarówno wertykulator jak i aerator spalinowy. Czy lepiej kupić dwa osobne urządzenia czy 2w1? Jeżeli macie jakieś wskazówki, który wybrać, którego używacie, będę wdzięczny.

Pozdrawiam
Łukasz

Nie spotkałem jeszcze w życiu by aerator był z wertykulatorem w jednym urządzeniu.
To kompletnie różne urządzenia mechanicznie i nie da się ich połączyć.
Same ceny świadczą o tym, ze to są odmienne konstrukcje i służą do kompletnie innych zabiegów
Wertykulator nawet z dwoma walkami kupisz za 170zł(chińczyk jednorazowy)
Aerator bez wymiennych szpilek za 10.000zł

Etna u mnie wypożyczenie kosztuje 100 złotych na jeden dzień. Wolę kupić swój, nawet trochę gorszy.

Jeśli kupisz wynalazek z allegrooo za 200zł, będzie max na 2 sezony przy jeśli dobrze trafisz.
Te "maszyny' z Chin nie dość, że są jednorazowe to zamiast podnosić filc rozrywają trawę na szczepy.

Wertykulator z dolnej półki , to koszt 900zł, lub z giełdy używane od 300zł - firmowe, ale dolicz koszt noży bo prawie zawsze są do wymiany
Np noże do modelu MTD VG40, to 28sztx11zł + wałek 120zł. Wiec jak łatwo policzyć 100zł za wynajem to bardzo niedrogo.

[mymysteryy]

Mój trawnik też już wyczesany .
Ja ze swojego wertykulatora elektrycznego jestem zadowolona. Używam już trzeci sezon i mam nadzieję, że kolejne też da radę. Dałam za niego 400zł (AlKo), więc biorąc pod uwagę koszty wypożyczenia, to już mi się zwrócił. Mając swój, a nie wypożyczony mogę sobie prace rozłożyć na np. 2 dni, i nie muszę się spieszyć (mam ok. 500m2, więc byłoby męczące zrobienie tego na raz).
Jeszcze dodam, że kupiony wiosną 2013 z 3 letnią gwarancją jeszcze podczas wertykulacji wiosną 2016 będzie w razie czego na gwarancji.

[Samsu]

Kasiu, a jaki masz model Alko.?

[mymysteryy]

To AlKo 38 vle combi care



A to wyniki jego pracy. Trawnik przed:

Trawnik po

[Samsu]

Dzięki Kasiu, pooglądam w sklepie na żywo i może zamiast wypożyczać też kupię

[mymysteryy]

Ja to nawet nie wiem, czy w mojej okolicy jest możliwość wypożyczenia takiego sprzętu. Nie brałam zresztą nawet tego pod uwagę podczas zakupu. Kupiłam i jestem zadowolona .

[leszeg]

Kasiu, zgadzam się całkowicie z tym, że lepiej mieć swój wertykulator niż pożyczać i właśnie dlatego zdecydowałem sie na zakup swojego sprzętu. Niestety mój był używany i wymagał wymiany noży, wyczyszczenia gaźnika a także troszkę pracy przy silniku, więc kupowanie używanego sprzętu nie jest dla każdego. Natomiast zakup dobrego nowego spalinowego wertykulatora to koszt w granicach 2 tyś zł, więc za tą kwotę można wypożyczać przez wiele, wiele lat.

A tak przy okazji to czy Ty wertykulujesz swoj trawnik w szachownice (poziomo-pionowo) czy tylko w jednym kierunku?

[mymysteryy]

Fakt, nowy spalinowy za drogi, a przy używanym trzeba być majsterkowiczem . Tak jak pisałam, póki co z mojego elektrycznego jestem zadowolona. Jakoś wolę elektryczne sprzęty (kosiarkę też mam elektryczną), bo są cichsze i nie śmierdzi podczas używania.
Ja wertykuluję w jednym kierunku, ale przejeżdżam dwukrotnie. Do przodu i potem wracam tyłem. Zauważyłam, że podczas tego powrotu tyłem lepiej mi do kosza zbiera . Wiem, że niby zalecają na szachownicę, ale ja mam taki patent . Trawa też chyba nie narzeka. Wyszukałam zdjęcia z poprzedniego sezonu. Tak się prezentował trawnik wiosną jakiś tam czas po wertykulacji:

[leszeg]

Masz piękny trawniczek. Tak trzymać

[pomo]

mymysteryy Ile lat starałaś się o taki trawnik? Piękny.

[mymysteryy]

Założony w 2012 roku, zdjęcie jest z 2014.

[pomo]

No to mam szanse Ja w zeszłym roku zakładałem trawnik. Teraz staram się naprawić kilka rzeczy. Napisz proszę kiedy pierwszy raz zastosowałaś aerację i wertykulację? W pierwszym roku po zasianiu trawy czy później.

[mymysteryy]

Trawnik założony wczesnym latem 2012, na wiosnę 2013 pierwsza aeracja (raczej delikatna, bo nie był mocno sfilcowane ). W zaszłym roku na wiosnę wertykulacja, w tym ponownie wertykulacja.