Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Ale mnie zaskoczyła wiadomość o przykrym zapachu bukszpanów :shock: .... nigdy nie zauważyłam.... nawet przy podcinaniu.... przy najbliższych postrzyżynach będę wąchać :lol:
Aguniu jak minął dzień? Mam nadzieję, że mimo smętnej pogody nastrój dobry i po pracowitym poranku, popołudnie leniwe i miłe ;:196
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Pierwszy raz słyszę o tym przykrym zapachu.
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

:wit Witaj wieczorkiem Aguniu !
Co tu taka cisza ...robisz makietę ?
Ja dzisiaj pozbierałam gałęzie z brzóz ...trawnik był usiany .Pewno jeszcze naobija ,ale nie mogłam się opanować ;:224
Obok nas w ogrodzie złamała się stara ,dwudziestoletnia brzoza przewróciła się w stronę nowego domu...dosłownie pół metra od dachu leciała...dzięki Bogu nie narobiła szkód ;:170
A jak u Ciebie ?
Pozdrawiam serdecznie studentko ;:196

EDIT:a ja obcięłam dzisiaj specjalnie gałązkę bukszpanu i nawet mi się podoba ten zapach :lol:
marzenia się spełniają! Dana
heliofitka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7919
Od: 2 cze 2010, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Nareszcie ktoś uświadomił mnie w sprawie zapachu bukszpanów ;:oj
Niejednokrotnie, kiedy natknęłam się na palety wypełnione bukszpanami, zawsze uderzał mnie w nozdrza ostry zapach kociego moczu (mam kota).
Zdarzyło mi się nawet wyrazić zdanie, że koty nieźle sobie używały ;:306
Całe szczęście, że moje ogrodowe bukszpany, że wydzielają takiego zapachu, bo byłyby konkurencją dla Zuźki i jej znajomych :wink:
Pozdrawiam Iwona
Domowe Ogród
Spis treści
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Iwciu a może te sklepowe są czymś konserwowane :roll: i to daje taki zapach ...bo moje tez nie pachną znaczy... nie śmierdzą
marzenia się spełniają! Dana
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Dobry wieczór!

Kota nie ma i od razu myszy harcują ;-))

Danusiu, witam wieczorem! Do planszy właśnie się przygotowuję. Muszę zmienić wielkość papieru na A1, ponieważ nie mieści mi się moja działka na skarpie ;-) Póki co, czytam i studiuję rysunek techniczny. Wiem, że to dopiero początki, ale chciałabym swój pierwszy projekt zrobić poprawnie. Będę się zresztą chciała skonsultować z p. profesorem.
Zupełnie nic mi nie wiadomo na temat przykrego zapachu bukszpanów! Dziś lało, więc ich nie obwąchałam, ale jeśli pogoda pozwoli, jutro to uczynię.
Wiatr jest wciąż bardzo silny... dobrze, że domostwo sąsiadów nie zostało uszkodzone powaloną brzozą... Na moje też zerkam z przestrachem, ale póki co, tylko drobne gałązki zrzucają na trawnik.
Nie byłam dziś na kijach niestety... co prawda mogłam wykorzystać przerwy w ulewie, ale tak wiało, że nie miałam ochoty zmarznąć do szpiku kości... a Ty chodziłaś?
Iwonko, no zobacz, czyli jednak coś jest w tym zapachu bukszpanów! Nie tylko sklepowych, skoro Justynce śmierdziały kocim moczem jej osobiste, rosnące pod oknem.
Jutro wywącham moje, ale nie sądzę by przykro pachniały - już dawno bym je wyczuła!
Januszu, ja także!
Agusiu, Ty też jesteś zaskoczona? Ja również tnę bukszpany, zarówno korekcyjnie, jak i wycinam gałązki do przybrania wielkanocnej święconki... nigdy nic nie wyczułam!
Dzień minął ok... napracowałam się, ale po południu odpoczywałam, co i teraz czynię... lubię taki balans :)
Miłego wieczoru!
Alicjo, i Ty! Coś w tym jednak musi być...
Małgoś, witam wieczorem! Głowa już na swoim miejscu, chociaż na zewnątrz wciąż mocno duje...
Piszesz, że pikujesz i planujesz... trzymam kciuki! Ja mam przymusową przerwę od ogrodu...
Kasiu, jeszcze raz wszystkiego najlepszego! Życzę też całkowitego powrotu do formy i to jak najszybciej... pod koniec tygodnia ma być 20 stopni! :)
Dziękuję za serdeczne słowa pod adresem mojego ogrodu... zmiany na pewno nastąpią, ale nie w tym roku... zamierzam się napawać urokami przyrody, bez zajechania organizmu - to tak dla odmiany :)
Justynko, dnia i tak nie spędziłabyś w ogrodzie... było okropnie, iście Bollywoodzka pogoda - czasem słońce, czasem deszcz, a wszystko przy wielkiej wichurze.
Eda, wiatr niestety nie odpuszcza... też mnie trzyma przy życiu sprzyjająca prognoza na końcówkę tygodnia :)
Dziękuję za miłe słowa!
Dorotko, przetrwałaś jakoś dzień w pracy? Ja trochę nadgoniłam z robotą w domu, ugotowałam gar zupy, także jutro mogę się spokojnie zająć pracą twórczą. Pychotki były u Ciebie na stole... u mnie ogórkowa :)
Miłego!
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Dobrze że nie wszystkim bukszpany smierdzą, bo juz myślałam że mam węch upośledzony :;230 Ja tam żandnego przykrego zapachu nie wyczuwam. :D Kota co prawda nie mam, ale jak się u mnie zaplącze kot sąsiadów, i zostawi jakąś niespodziankę, to ten zapch czuję od razu 8-)
x-ag-a
---
Posty: 13309
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aga, ja też mam wyczulony węch! Moje koty co prawda nie wychodzą, ale sąsiedzkie potrafią zostawić po sobie przykry zapach... od razu wyczułabym takie siuśkowate bukszpany!
Awatar użytkownika
roza333
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3865
Od: 4 maja 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie Tarnowskie Góry

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Aguś siuśkowate bukszpany dobre określenie :;230
mm-complex
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2800
Od: 19 sie 2010, o 18:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: moje miejsce na swiecie...

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Nie byłam niestety ,bo boje się o nerki ;:218 Wole dmuchać na zimne ;:108 Przy takiej wichurze zapalenie murowane!
Posiedziałam z Tatą cały dzień ,biedny coraz słabszy... z dnia na dzień ma coraz mniej sił :?
Ja pozbierałam taczkę połamanych gałązek ;:108 Nie lubię takich porozrzucanych po ogrodzie ...musiałam ;:224
Trzymam kciuki za pierwsza pracę ;:215 Wierze ,że będzie idealna ;:196
marzenia się spełniają! Dana
Awatar użytkownika
Andzia84
1000p
1000p
Posty: 1137
Od: 23 sty 2014, o 15:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 40 km na pn-wsch od Warszawy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Z tymi bukszpanami to tak jak z berberysami. Ja lubię ich zapach, a moja teściowa omija z daleka wszelkie kwitnące berberyski. Jednak zapach to bardzo indywidualna sprawa :)
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

aguniada pisze:Aga, ja też mam wyczulony węch! Moje koty co prawda nie wychodzą, ale sąsiedzkie potrafią zostawić po sobie przykry zapach... od razu wyczułabym takie siuśkowate bukszpany!
No właśnie ! Więc sa może smierdzące i nie- smierdzące odmiany bukszpanów ;:224
A na wyspach tyle bukszpanów wszędzie rośnie ;:oj ;:oj
Awatar użytkownika
Monika-Sz
1000p
1000p
Posty: 1313
Od: 4 maja 2013, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 23

Post »

Witam wieczorowa porą :wit
Zapomniałam powąchać nasze bukszpany.. jutro nadrobię! Jednak też nie przypominam sonie jakiegoś brzydkiego zapachu- a przycinam do dekoracji Wielkanocnej- zarówno w wazonie na stole, jak i do koszyczka.. Mam widocznie niewrażliwy nos :wink: Mimo wszystko z ciekawości jutro sprawdzę..

Pozdrawiam serdecznie i byle do czwartku.. ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”