Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

:;230 Oj Pati mniód na serce moje lejesz.Toż ja z trudem ale korę zakupiłam (na moich piaskach ginie w mgnieniu oka) jak oglądam te śliczne ogrody marzy mi się taki porządek a mam dwie chore łapki i 25 arów ogrodu więc zielsko ma pole do popisu. Mówicie pety- nie wiedziałam a mój M palący więc mam trutki pod dostatkiem. Czy przed przygotowaniem mikstury filtry trzeba obrywać ?
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
czar_na
1000p
1000p
Posty: 1245
Od: 17 kwie 2012, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ja nie obrywam tylko potem przez sitko filtruję ze śmieci. Jak truć to z przytupem :wink:
Awatar użytkownika
zuzanna2418
1000p
1000p
Posty: 1525
Od: 15 maja 2013, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa ale i trochę lubelskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ano widzisz, ja na tą Twoją Tereskę tak nastaję, bo mi bardzo przypomina moją r. centifolię i nie wiem czy nie nie walnęłam w opisie, ale one chyba po prostu są podobne.
Zuzanna Ten, kto się śmieje, ten ma nadzieję :) Nie porzucaj, nie rozmnażaj - sterylizuj
moje wątki miastowe i wiejskie
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

zuzanna2418 pisze:Ano widzisz, ja na tą Twoją Tereskę tak nastaję, bo mi bardzo przypomina moją r. centifolię i nie wiem czy nie nie walnęłam w opisie, ale one chyba po prostu są podobne.
Ja w sumie 100% pewności, czy to jest Tereska to nie mam...w zeszłym roku grzyb ją zezarł, zanim zakwitła...no nic, porównamy, może to ja mam centifolię? :wink:

Marysiu, dzięki za przypomnienie o petach! I tak na nie majątek wydaję, to niech się przydadzą do wielu celów...zaraz idę zalać zawartość popielniczki...no chyba, że moje mszyce upodobniły się do mnie i też są fankami tytoniu? ;:306

Rozpadalo się, ledwie pół metra zdązyłam przekopać, ale nic to, jutro ma być słońce cały dzień, a mokra ziemia będzie bardziej podatna na kopanie...wredną mam tę glinę, na wierzchu sucha skorupa już po paru godzinach od opadów, a pod spodem oblepiająca wszystko plastelina...nie da się z niej do końca perzu usunąć, ale mozna próbować, co cyklicznie czynię :wink:
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Dopiszę swoje 5 groszy w sprawie petów - ja tej mikstury dodatkowo używam na pojawiające się mrówki :twisted:
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42274
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Iwonko mydło dodaje się do wielu oprysków, bo zwiększa przyczepność :lol:
Pati ja mam taką samą glinę ;:oj

A w ogóle nie widzę biedronek......kto nam sprzątnął biedronki, czy te drapieżne co kiedyś chińczycy zrzucili? ;:14
aniaop
200p
200p
Posty: 232
Od: 17 maja 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Też zaobserwowałam mszyce, na śliwce. Ale pewnie plaga pójdzie w żer ;:219 A czy taki tytoń do gilzów też może być?
W Twoim przypadku najlepsze było by ściółkowanie tekturą. Znaczy na ziemię tekturę między rośliny, na to to coś czym ściółkujesz - plewy. Zanim tekturę pochłonie przyroda , zadusi ona skutecznie perz. Bo zadusić go to jedyna metoda, aby się go pozbyć.
Wpadłam ostatnio do casto , a tam w doniczce wiszącej rośnie trawa , z która walczę już lata , bo mi włazi na grządki. Ale to nic, bo kosztuje 38zł ;:130
Policzyłam na szybko, ile ja to szmalu na kompost wywaliłam....
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Ja mszyce załatwiam płynem do naczyń marki ludwik... ;:306
Awatar użytkownika
Syringa
500p
500p
Posty: 935
Od: 12 kwie 2012, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

survivor26 pisze:
zuzanna2418 pisze:Ano widzisz, ja na tą Twoją Tereskę tak nastaję, bo mi bardzo przypomina moją r. centifolię i nie wiem czy nie nie walnęłam w opisie, ale one chyba po prostu są podobne.
Ja w sumie 100% pewności, czy to jest Tereska to nie mam...w zeszłym roku grzyb ją zezarł, zanim zakwitła...no nic, porównamy, może to ja mam centifolię? :wink:

Marysiu, dzięki za przypomnienie o petach! I tak na nie majątek wydaję, to niech się przydadzą do wielu celów...zaraz idę zalać zawartość popielniczki...no chyba, że moje mszyce upodobniły się do mnie i też są fankami tytoniu? ;:306

Rozpadalo się, ledwie pół metra zdązyłam przekopać, ale nic to, jutro ma być słońce cały dzień, a mokra ziemia będzie bardziej podatna na kopanie...wredną mam tę glinę, na wierzchu sucha skorupa już po paru godzinach od opadów, a pod spodem oblepiająca wszystko plastelina...nie da się z niej do końca perzu usunąć, ale mozna próbować, co cyklicznie czynię :wink:
Wiesz co, ja tu na forum przeczytałam o tym, jak spulchnić i rozluźnic taką glinę jak nasza oraz o pewnym zaskakującym sposobie na mszyce. Otóż, po przekopaniu ziemi trzeba ją posypać wapnem i przemieszać widłami amerykańskimi. Okazalo się, że to genialnie działa, na rabatach, gdzie tak zrobiłam, ziemia zrobiła sie taka krucha i pulchna ;:333 No i chwasty kwaśnolubne gorzej sie w niej czują. (Nie wiem, czy ja juz o tym przypadkiem nie pisałam ;:306 )
A na mszyce ktos z forumków zaleca oprysk coca-colą :;230 tego tez juz próbowałam i działa, tylko, że u mnie nie ma dużo mszyc, więc nie mam dużego doświadczenia jak to na dłuższą metę sie sprawdza.
Bea
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

:wit jeszcze do mnie mszyce nie dotarły ale pomaszeruje i kupię dymki ..he, he w kiosku zdziwią się dla kogo...w domu nikt nie pali chyba że goście...to może tych palących zaproszę i nie wydam na dymki... ;:306
Pati co to za roślinka na 3zdjęciu... :)
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

survivor26 pisze: Apropos ogrodów dzikich, pragnę publicznie i gorąco podziękować Lucynce-Agusce za namówienie mnie do przeczytania wraz z Flo "Tajemniczego Ogrodu" :wink: Ja z zachwytem sobie przypomniałam, Flo mimo, że książka trudna dla 6-latki (dłużyzny cenzuruję :) ) wciągnęła się na tyle, że teraz oglądamy także na raty film Agnieszki Holland - kto nie widział, polecam dla jej wizji tajemniczego ogrodu :wink:
Normalnie się wzruszyłam... ;:196

Pati ja też bym chciała tak wszystko bez agro, ale w tej mojej glinie się tak koszmarnie plewi.. Jak mokra to się lepi i nic wyciągnąć nie można, jak tylko lekko podeschnie to kilofem nie rozwalisz, a chwasty rosną i nic sobie z tego nie robią ;:185
Na szczęście w warzywniku jest normalna gleba.
Właśnie sadziłam pomidory w szklarni, żadnych Zosiek już sobie nie życzę!

-- Śr 07 maja 2014 18:47 --

Mydło potasowe można doskonale zastąpić zwykłym mydłem w płynie. Ja dodaję do oprysku sodą na mączniaka prawdziwego.
U mnie dziś tylko straszyło deszczem, chciałam wypróbować swoje rynny prowizorki, sprawdzić czy dobrze zbierają wodę, a tu na strachu się skończyło.
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4397
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Dobra, pety zalane, trucizna się warzy :wink: Metodę z tekturą na chwasty stosuję punktowo, teraz zamierzam obłożyć co dorodniejsze żurawki, choć jak widzę, jakie dorodne okazy w tym perzu siedzą, to sobie myślę, że one może tak lubią? ;:306 Z drugiej strony...miałam na łace w miejscu docelowo przeznaczonym do obrobienia na czysto rzuconą taką wielką gumową matę, coś jak wycieraczka samochodowa...rzuciłam jesienią, zdjęłam wiosną...perz na wygniecionym miejscu odrósł w dwa tygodnie :evil:

Bea, dzięki za podpowiedź z wapnem! Jak się uporam z bieżącymi zadaniami, to bedę przygotowywać łącznik miedzy różankami i spróbuję tam w ten sposób rozluźnić glinę. Dobrze działa też piasek, w miejscu, gdzie sadziłam rośliny od Ewy, wykopane z piasczysto-torfowej ziemi glina wyraźnie zmieniła strukturę i jest całkiem przyjazna dla ogrodnika i roślin...no i nie mogę się doczekać zagospodarowania miejsca po zasiekach - tam gesto rosły drzewa i krzewy, wskutek czego mam niemalże czarnoziem :wink:

Dziś z robotami ogrodowymi kiepsko, bo ledwie wyszłam, to się rozpadało :( Przycięłam tylko trawę, bo taką łatwiej kopać, przesadziłam jedną żurawkę i namoczyłam mieczyki i dalie. Jutro miałam całe przedpołudnie nadrabiać, ale muszę eMa odwieźć do roboty bo zaraz go przywożę, więc też nie poszaleję z ogrodem... nic to...za miesiąc...za dwa...skonczę to żurawkowisko :wink:
Awatar użytkownika
zamia
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 40
Od: 10 lut 2009, o 22:07
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Wiejski eksperyment Pat - Ogród wiosną 2014

Post »

Pati,jak tak korzystnie moja ziemia wpływa na Twój grunt to ja od razu jestem gotowa na wymiankę :lol: wywrotka mojej za Twoją glinę i obie będziemy zadowolone ;:173 Pochwal się co upolowałaś w B. Ja też się tam wybieram na zakup jednorocznych.Najbardziej lubię ten targ koło szpitala no i oczywiście Mrówkę-tam można nabyć duże rozrośnięte okazy w przystępnej cenie :wink:
Każdy dzień może być lepszy od dnia poprzedniego...
Ewa
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”