Hosty - choroby i szkodniki i ich zwalczanie.

Hosty
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Przychylam się do opinii paco, najprędzej wygniły wiosną, kiedy miały błoto.
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Post »

W tym miejscu hosta raczej nie zgniła. A dokładnie tam gdzie rosła już dosyć duża w tym roku sadzonka hosty Pilgrim znajduje się taka oto dziura, jesienne dzieło chyba nornicy. Stąd moja wątpliwość i zapytanie. Może to dzieło przypadku, że właśnie tam zrobiła wejście do swojej nory.
Obrazek
Wprawne oko wypatrzy po lewej stronie dziury pozostawiony uschnięty liść funkii.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Niestety raczej nornic. Myślę, że jest możliwe, aby nornice pogryzły szyjkę korzeniową. Z tym,że na pewno nie jest to jej przysmak.
Czy masz możliwość mieć tam łowną kotkę ? To by załatwiło sprawę.
rm27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 30 paź 2008, o 11:52
Lokalizacja: Kraków

Post »

Dzięki za odpowiedź. Po działce chodzi i poluje kilka kotów z sąsiedztwa. Ale kretów i nornic w tym roku mam całe mnóstwo bo na 3 działkach powyżej budują się nowe domy. Zdarli humus do jałowej gliny, hałasują, tłuką się cały dzień i wszystkie szkodniki (krety i nornice) "zlazły" do mojego ogrodu. Aby uniknąć większych zimowych szkód wsypałem do nor trutkę. Ta nora, której zdjęcie zrobiłem najbardziej mnie przeraziła bo w szeregu dalej mam zasadzone najbardziej kosztowne hostowe zakupy z ubiegłego i tego roku. Bądźmy jednak dobrej myśli. Jak nie koty to może trutka unieszkodliwi tego mysiora.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Post »

U mnie właśnie karczownik na swojej drodze podgryza co się da, drzewek i host nie wyłączając i niestety udało mi się tylko ograniczyć liczebność gryzoni, mój ogród przylega do parku krajobrazowego- kilka ha
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Nareszcie udało mi się złapać te słynną "glizdę" co obżera hosty. Co to jest? Niestety z mojego aparatu wyłuszczyć sie więcej nie da ;(

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Agniesia
500p
500p
Posty: 521
Od: 31 sie 2009, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jeziorany

Post »

Czy ta gąsiennica ma po bokach jaśniejsze paski? bo może to listkowiec cytrynek?
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Post »

Tak, tuż nad nóżkami ma białawy pasek, widoczny bardziej kiedy spadnie i zwija się w muszelkę.
Awatar użytkownika
Agniesia
500p
500p
Posty: 521
Od: 31 sie 2009, o 01:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jeziorany

Post »

więc myślę, że to:
Listkowiec cytrynek (Gonepteryx rhamni) zwany również latolistek cytrynek. Jest to jedyny europejski motyl zimujący w opadłych liściach.
Wygląd
Skrzydła samców są cytrynowożółte, natomiast skrzydła samic zielonkawobiałe. Na skrzydłach znajdują się charakterystyczne pomarańczowe punkty.
Biotop
Jest bardzo pospolitym motylem. Występuje zarówno na nizinach, jak i w górach. Typowym środowiskiem życia są wolne przestrzenie w pobliżu lasów. Można go także spotkać na nasłonecznionych polanach i w ogrodach.
Gąsienica
Gąsienice są smukłe, zielone z jasnymi paskami wzdłuż boków ciała. Okres rozwoju trwa od 3 – 7 tygodni. Żerują na szakłaku pospolitym lub kruszynie. Wygryzają otwory w liściach a następnie zjadają blaszkę w kierunku do brzegu.
Ciekawostka
Nazwa "Listkowiec" wzięła się z tego że zimuje w opadłych listkach, a "cytrynek" nie tylko od koloru ale i zapachu, jego skrzydełka pachną cytryną.


tylko o hostach nic nie napisali. muszę swoje obejrzec dokładnie :D
dangar
50p
50p
Posty: 60
Od: 8 wrz 2009, o 14:48
Lokalizacja: Gliwice

Post »

Trucizna na gryzonie może zabić koty. Kot łapie podtrutego gryzonia i sam potem ginie. To straszna śmierć. Krwotoki wewnętrzne. :( Jeśli kot ma Wam pomóc w odławianiu szkodników to wykluczcie trucizny na gryzonie. Mogą też być szkodliwe dla jeży!
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - szkodniki i ich zwalczanie.

Post »

Niestety, ale karczowniki musiałem truć, padły dwa, a moja Lowyza trupa nie ruszała na szczęście. łapala jakieś mniejsze i przynosiła pod drzwi.
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re:

Post »

Tomasz II pisze:a oto robota gąsienic, które są jasno zielone. Nie mam ich zdjęć, ale przyłapuję co roku, właśnie od sierpnia:

Obrazek Obrazek Obrazek
i zeżarty liść KABUKI :(
Obrazek

To nie jest robota ślimaków, ani prosionków. Gąsienice tych motyli są oliwkowo cytrynowe, trudno je na hostach znaleźć. Nie znam tego gatunku. To one czynią u mnie największe szkody. Zżerają liście szybko, więc nawet po szybkim zauważeniu dziury są okropne. Pryskam środkami na gąsienice.
Skoro jednak o zwalczaniu to KARATe załatwił sprawę. Trzeba pamiętać,ze jest szkodliwy dla pszczół, wiec stosować po zachodzie słońca.
Tomasz II pisze:Nareszcie udało mi się złapać te słynną "glizdę" co obżera hosty. Co to jest? Niestety z mojego aparatu wyłuszczyć sie więcej nie da ;(

Obrazek
Obrazek

Dziś znalazłam 4 takie paskudy ;:223 ;:223 ;:223 i zniszczyłam je mechanicznie. Z mojej ukochanej Rhino Hide zostało pół! ;:223 ;:223 ;:223 Jedną sztukę przyłapałam na gorącym uczynku!
Tomku, czy u Ciebie karate załatwiło problem? Czy i jak często powtarzać oprysk?
Awatar użytkownika
Tomasz II
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2796
Od: 18 mar 2008, o 08:38
Lokalizacja: Grajewo

Re: Hosty - szkodniki i ich zwalczanie.

Post »

Właśnie miałem o nich napisać, bo są :(
Tak karate jest bardzo skuteczne.
Jedna też na gorącym uczynku złapałem, siedziała na Gold Regal.
Obrazek
muchazezlotym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1823
Od: 21 wrz 2008, o 13:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - szkodniki i ich zwalczanie.

Post »

Mam 2 różne preparaty Karate:
KARATE ZEON 050 CS
KARATE 025 EC
który środek zastosować- Zeon?
Awatar użytkownika
mirdem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3033
Od: 26 sty 2010, o 11:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsk Podlaski

Re: Hosty - szkodniki i ich zwalczanie.

Post »

Napiszcie , które karate kupić , jutro rano lecę na zakupy , bo mi prawie pożarło Summer Serenade :evil: :evil: :evil:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”