W.o...Infekcjach i przeziębieniach.

Post » 27 wrz 2006, o 22:49

No to witaj znowu Karino!
Bardzo długo trwała ta Twoja infekcja,owszem zagladałas tutaj,ale tak niewiele Cie tu było.
Fajnie,że wróciły Ci chęci.

Czy kupiłaś już sobie Pierisa,żeby go mieć zimą na balkonie?Bo do tego sie przymierzałaś,prawda?

Onak · Post » 27 wrz 2006, o 23:04

Pierisa juz mam od 2 miesięcy, czeka tylko, żeby go zabezpieczyć na zimę.hm.. Jakoś nie mam weny na razie, za to mam dużo pracy, spotkania z rodzicami, wywiadówki, konferencje itepe itede

Eh.. muszę się wziąść za niego, bo przymrozki mnie złapią, nie daj Boźe.. a słyszeliście, że ma być bardzo łagooodna zima? Tak ciepła i w ogóle?

Post » 27 wrz 2006, o 23:27

Tak już Erazm zadbał o to,byśmy odpowiednio wczesniej wiedzieli,, że "tej zimy bedzie trwało lato"

http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news ... 92528,2943

lila31 · Post » 28 wrz 2006, o 00:27

No to mamy z głowy (mam nadzieję) choroby, teraz czekam, żeby i mnie wróciła ochota....
Piszesz Onaczku o szkole, że wesoło i się nie nudzisz, ale u mnie też rozrywek nie brakuje, właśnie zmienili dyrekcję, no nie, więcej o polityce nie będę pisała, ale wesoło jest, ha! ha! ha!
KaRo o zwierzakach to ja mogę bez końca, więc nie podpuszczaj. Mam dwa psy (owczarki niemieckie), które miały trzy szczeniaczki, miałam w sumie sześć kotów, żółwia, rybki i karczownika.
Myślę, że na pół zimy będą tematy i zdjęcia.
No, pora właściwa. Dobranoc Drodzy Forumowicze i Forumowiczki (ale brzmi).

Lila.

nemo56 · Post » 28 wrz 2006, o 00:43

niezawodnym sposobem zapobiegania przeziębień/grypy jest wypicie gorącego groga (dobrze jak z miodem) natychmiast po stwierdzeniu podejrzenia grypy.
Skuteczny jak dla mnie.
W innym przypadku muszę odchorować swoje mimo stosowania tabletek.

Cronic · Post » 3 paź 2006, o 15:28

Administrator pisze:Chciałbym podzielić się moją metodą, od ponad 10 lat stosuję ją z praktycznie 100% skutecznością.
Należy rozpocząć natychmiast po pojawieniu się pierwszych objawów przeziębienia!

Straszne to, 1000Mg witaminy C to jest max dawka organizmu, przy jej przekroczeniu mogą pojawić sie kąplikacje....

Post » 3 paź 2006, o 15:32

Nie ruszało mnie do tej pory od lat przy wadze 73 kg anie mojej żony (sczupleksza oczywiście)
Po kilku latach stosowania, podejrzliwy iż eksperymentuję za bardzo, skonsultowałem się z lekarzem przy okazji którejś wizyty.
Stwierdził że jest nieszkodliwa dodatkowo stwierdzając, że to niezły poimysł.

Oczywiście bierzemy taką dawkę nie przez długi okres a jedynie kilka dni.
Nadmienię iż czasami brałem nawiet więcej: 4x 1000 mg (żadnych kamieni, komplikacji nie stwierdziłem)
Ale takiej dawki 4000 mg nie polecałbym - biorę osłonowo m.in. olej rokitnikowy łyżeczkę

wronek89 · Post » 3 paź 2006, o 17:59

A ja w ciągu ostatniego miesiąca jestem 2 raz chory

Erazm · Post » 3 paź 2006, o 18:11

wronek89 pisze:A ja w ciągu ostatniego miesiąca jestem 2 raz chory

To jesteś Michale chorowity. Ja od ponad 2 lat nie byłem u lekarza...

Post » 3 paź 2006, o 20:07

No widzisz Michał , nie słuchałeś Admina a bakcylki atakuują..
Jestem na 98% pewny że nie brałeś dawek C+ruto
"jak trzeba" na samym początku infekcji...

wronek89 · Post » 3 paź 2006, o 20:20

Ja biorę tańszy zamiennik CERUTIN :P ale nie w takich kosmicznych dawkach :P
Ubieram sie nieodpowiednio do pogody, taka mała recepta na chorobe.

Post » 3 paź 2006, o 20:31

Akurat nie sądzę, że ubieranie Ci zaszkodziło.
Jeśli baaardzo mocno nie przechłodziłeś organizmu lub nie zastosowałeś schocku term. gorąco/zimno to termoregulacja pilnuje porządku "porządnie"

Pomyśl o tych co myją się w lodowatej wodzie np bez jej podgrzewania i są "zdrowi jak koń"

Stawiałbym na niskipoziom odporności (np. polekowej) i złe odżywianie - "na czuja"

wronek89 · Post » 3 paź 2006, o 21:32

Jak sie wychodzi w bokserkach na 10 stopni z 23 w domku to tak jest :P

Na daotek nie mam naturalnej ochrony tłuszczowej.

Elizabetka · Post » 3 paź 2006, o 22:41

wronek89 pisze: nie mam naturalnej ochrony tłuszczowej.

No i chwała Ci za to.
Proponuję więcej ćwiczyć (cokolwiek-pływanie, biegi, rower). Wiem to po sobie -koleżanka w ubiegłym roku zaciągnęła mnie prawie na siłę na fitnes (myslałam, że się ze wstydu spalę taka jestem głupia) i chodziłyśmy 2X w tygodniu. Ona poszła raptem parę razy a ja wytrwale do wakacji a teraz od listopada.
Od tej pory żadne przeziębienie, żadna grypa naprawdę nic a tak to co chwilę chore gardło i angina. Na razie praca w ogrodzie a od listopada... już się cieszę...a przy tym kondycja się poprawia znacznie... przed chociażby nartami. aha słyszałam, że zimy ma nie być ... no troszkę szkoda...
;:106
Pa serdecznie pozdrawiam,

lila31 · Post » 6 paź 2006, o 20:13

Dla tych, którzy chorują, chorowali lub chorować będą proponuję obejrzeć kabaret M.Dańca, z którego wynia, że nasza Służba Zdrowia jest świetna.

http://www.maxior.pl/?p=index&id=27662&3

Ogrodniczo Działkowe Forum

W.o...Infekcjach i przeziębieniach.

Re: Zbliża się jesień i czas infekcji i przeziębień (metoda1