Roczne oczko w głowie
I ja się z tobą witam, Mons.
Ja też zaczęłam jesienią zakupowe szaleństwo w związku z zakładaniem nowego ogrodu.
I też planuję utworzyć ziołowy ogródek. Wcześniej moje ziółka wsadzałam na skalniaku, ale teraz chcę im przygotować osobną parcelkę obsadzoną właśnie bukszpanem, jak w propozycji Babi. Ziołą już mam, a bukszpaniki maleństwa z własnych ubiegłorocznych sadzonek.
Czy wśród nasionek które kupiłaś jest melisa?
Co do zimujących w ogrodzie w doniczkach świerków wydaje mi się, że byłoby dobrze osłonić dodatkowo te doniczki.
Czy masz już jakąś listę roślinek na ziołową grządkę? Jako farmaceutka może znasz jakieś sposoby na wykorzystanie ziół w domowym lecznictwie?
Ja też zaczęłam jesienią zakupowe szaleństwo w związku z zakładaniem nowego ogrodu.
I też planuję utworzyć ziołowy ogródek. Wcześniej moje ziółka wsadzałam na skalniaku, ale teraz chcę im przygotować osobną parcelkę obsadzoną właśnie bukszpanem, jak w propozycji Babi. Ziołą już mam, a bukszpaniki maleństwa z własnych ubiegłorocznych sadzonek.
Czy wśród nasionek które kupiłaś jest melisa?
Co do zimujących w ogrodzie w doniczkach świerków wydaje mi się, że byłoby dobrze osłonić dodatkowo te doniczki.
Czy masz już jakąś listę roślinek na ziołową grządkę? Jako farmaceutka może znasz jakieś sposoby na wykorzystanie ziół w domowym lecznictwie?
Mons wpadłam zobaczyć co u Ciebie i widzę że robisz zakupy,ja też już kupiłam małe
co nie co. Powiedz mi czy magnolia jest wymagająca bo mam zamiar w tym roku
sprawić sobie a jestem w tym temacie surowa.
co nie co. Powiedz mi czy magnolia jest wymagająca bo mam zamiar w tym roku
sprawić sobie a jestem w tym temacie surowa.
Pozdrawiam, Małgorzata
Zapraszam.
Zapraszam.
Aniu k zioła cenię sobie przede wszystkim za nieprawdopodobny zapach, który wiąże sie z obecnoscią w tych roślinach niezliczonej ilości olejków eterycznych.
Moja zakupowa lista jest baaardzo długa i na razie zakupiłam oczywiście miętę pieprzową, bazylię włąściwą, rącznik, lubczyk lekarski, jeżówkę purpurową, kozłek lekarski.
Wszystkie te rośliny zamierzam wykorzystac w domu, jako oczywiście przyprawy spożywcze , ale i surowce lecznicze.
ostatnio na swoim wlasnie przykładzie mogłam zaobserwowac jak fantastycznie działa konfitura z cytryńca chińskiego, tak doskonale poradziła sobie z pierwszymi objawami przeziębienia. Jest to roślina rodem z Rosji i Chin. Ponieważ jestem zafascynowana tą rosliną postaram się opisac jej podstawowe właściwości;
przede wszystkim w cytryńcu Schisandra chinensis występują związki o nazwie lignany m.in. schizandryna o wybitnym i potwierdzonym eksperymantalnie działaniu ochronnym na wątrobę ;niektóre z nich są próbnie stosowane w wirusowym zapaleniu wątroby.
poza tym działa :
-stymulująco i tonizująco na osrodkowy układ nerwowy
-poprawia pamięc i koncentrację
-korzystnie wpływa na serce
-pobudza przemianę materii
-poprawia funkcje wydzielnicze i motoryczne przewodu pokarmowego
-podnosi odpornosc organizmu
-ma działanie antyoksydacyjne więc unicestwia tzw. stres oksydacyjny prowadząc do wzrostu odporności organizmu na niesprzyjające czynniki srodowiska zewnetrznego
-działa antydepresyjnie
-poprawia potencję
Także jak widac panaceum na wszystko, no może nie do końca , ale jeśli mamy możliwośc skorzystania z takiego dobrodziejstwa to dlaczego nie.
Jeśli chodzi o magnolię Szafirku44 to owszem jest wymagająca , też mam ją od nedawna także chucham na nią i dmucham , ale i tak boję się, że nie wytrzyma wijących u mnie na działce wiatrów.
Posadziłam co prawda już żuwopłot z thui szmaragd , ale zanim ona urosną i ją osłonią to minie trochę czasu.
Swoja magnolię okryłam na zimę chochołem ze słomy i gałązek igliwia wiem ,że lubi kwaśną ziemię i ma bardzo delikatny system korzeniowy , dlatego trzeba uważac przy wsadzaniu.
Nie lubi przesadzania i przycinania.
Ja szczerze mówiąc chciałabym ją uformowac na kształt okrągłego krzewu nie drzewa.
Pozdrawiam i daj znac jak zakupisz

Moja zakupowa lista jest baaardzo długa i na razie zakupiłam oczywiście miętę pieprzową, bazylię włąściwą, rącznik, lubczyk lekarski, jeżówkę purpurową, kozłek lekarski.
Wszystkie te rośliny zamierzam wykorzystac w domu, jako oczywiście przyprawy spożywcze , ale i surowce lecznicze.
ostatnio na swoim wlasnie przykładzie mogłam zaobserwowac jak fantastycznie działa konfitura z cytryńca chińskiego, tak doskonale poradziła sobie z pierwszymi objawami przeziębienia. Jest to roślina rodem z Rosji i Chin. Ponieważ jestem zafascynowana tą rosliną postaram się opisac jej podstawowe właściwości;
przede wszystkim w cytryńcu Schisandra chinensis występują związki o nazwie lignany m.in. schizandryna o wybitnym i potwierdzonym eksperymantalnie działaniu ochronnym na wątrobę ;niektóre z nich są próbnie stosowane w wirusowym zapaleniu wątroby.
poza tym działa :
-stymulująco i tonizująco na osrodkowy układ nerwowy
-poprawia pamięc i koncentrację
-korzystnie wpływa na serce
-pobudza przemianę materii
-poprawia funkcje wydzielnicze i motoryczne przewodu pokarmowego
-podnosi odpornosc organizmu
-ma działanie antyoksydacyjne więc unicestwia tzw. stres oksydacyjny prowadząc do wzrostu odporności organizmu na niesprzyjające czynniki srodowiska zewnetrznego
-działa antydepresyjnie
-poprawia potencję
Także jak widac panaceum na wszystko, no może nie do końca , ale jeśli mamy możliwośc skorzystania z takiego dobrodziejstwa to dlaczego nie.
Jeśli chodzi o magnolię Szafirku44 to owszem jest wymagająca , też mam ją od nedawna także chucham na nią i dmucham , ale i tak boję się, że nie wytrzyma wijących u mnie na działce wiatrów.
Posadziłam co prawda już żuwopłot z thui szmaragd , ale zanim ona urosną i ją osłonią to minie trochę czasu.
Swoja magnolię okryłam na zimę chochołem ze słomy i gałązek igliwia wiem ,że lubi kwaśną ziemię i ma bardzo delikatny system korzeniowy , dlatego trzeba uważac przy wsadzaniu.
Nie lubi przesadzania i przycinania.
Ja szczerze mówiąc chciałabym ją uformowac na kształt okrągłego krzewu nie drzewa.
Pozdrawiam i daj znac jak zakupisz


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Wiraj MONS- zajrzałem pnownie do Twojego ogrodu i muszę stwierdzić że to co Ania napisała:
, to ma ona rację. Korzenie w donicy rosnące tuż przy doniczce, są bardziej narażone na przemarznięcie, niż reszta rośliny ,którą okryłaś włókniną, i jeśli będą jeszcze spadki temperatury to doradzam Ci ocieplenie donicy jutą ,czy innym materiałem.Co do zimujących w ogrodzie w doniczkach świerków wydaje mi się, że byłoby dobrze osłonić dodatkowo te doniczki.
Szperałam za cytryńcem w necie. Sadzonki są dość drogie.
To może oznaczać, że to jakaś super nowinka, albo jest trudny w rozmnażaniu.
I znalazłam http://www.pnacza.info/cgi/frame.cgi?cytrynie
Nie łatwo go rozmnożyć z sadzonek pędowych, a z nasion późno kwitnie, więc może dlatego.
Życzę zatem powodzenia.
Dobrze, że matka rośnie u rodzinki to w razie co możesz zrobić okład. Na jakim stanowisku u nich rośnie? Ja miałabym dla niego takie w pełnym słońcu i zastanawiam się czy wystarczy, aby miał wilgotne podłoże, czy powietrze też? A cień nie wchodzi w grę, aby kwitł obficie.
Na tym forum też o nim piszą.
To może oznaczać, że to jakaś super nowinka, albo jest trudny w rozmnażaniu.
I znalazłam http://www.pnacza.info/cgi/frame.cgi?cytrynie
Nie łatwo go rozmnożyć z sadzonek pędowych, a z nasion późno kwitnie, więc może dlatego.
Życzę zatem powodzenia.
Dobrze, że matka rośnie u rodzinki to w razie co możesz zrobić okład. Na jakim stanowisku u nich rośnie? Ja miałabym dla niego takie w pełnym słońcu i zastanawiam się czy wystarczy, aby miał wilgotne podłoże, czy powietrze też? A cień nie wchodzi w grę, aby kwitł obficie.
Na tym forum też o nim piszą.
u rodzinki rośnie w pełnym słońcu nigdy nie miałam okazji widziec go latem , zawsze jakoś tak wypadało ,że jechałam tam gdy już był ogołocony ze wszystkiego , zostawało parę owoców. Bo jak już wspominałam wychodzi z niego przepyszna konfitura o nieokreślonym smaku i słodka i cierpka i gorzka zarazem po porstu pyszna .
JA drżę z niepokoju czy się w ogóle przyjął , na pierwszy rzut oka wygląda dobrze także czekam na cud .
Pozdrawiam
JA drżę z niepokoju czy się w ogóle przyjął , na pierwszy rzut oka wygląda dobrze także czekam na cud .
Pozdrawiam