Pierwszy storczyk
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Pierwszy storczyk
Kojuna, jeśli Chcesz koniecznie przewietrzyć pokój, to niestety trzeba z niego wynieść wszystkie storczyki. Inaczej pączki opadną, a przy dużym mrozie, wszystkie storczyki "umrą".
Re: Pierwszy storczyk
Kupiłam wczoraj w OBI śliczną, niedużą Cambrię z karminowymi kwiatkami.
Czy może rosnąć w nieprzezroczystej doniczce i czy moczyć ją tak samo jak falki ?
Czy może rosnąć w nieprzezroczystej doniczce i czy moczyć ją tak samo jak falki ?
Serdecznie pozdrawiam Iwona
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Pierwszy storczyk
Cambria nie musi mieć przeźroczystej doniczki. Podlewa się podobnie jak Phal., ale nie wiem, jak to jest z kąpaniem, bo ja podlewam w normalny sposób.
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Pierwszy storczyk
Jako również niedoświadczona storczykarka chciałąm zadać pytanko...
Otóz mojego pierwszego phalenopsisa dostałam od M. na Dzień Kobiet. Opiekowałam sienim solidnie i zgodnie ze sztuką, kwitł kilka miesięcy. Po przekwitnieciu obcięłam pęd z kwiatami. Po niedługim czasie wyrósł nowy, i w tej chwili juz kwitnie - ma cztery kwiaty rozwinięte, a na pędzie jeszcze około dwudziestu pąków!
Ponieważ dla mnie jest to osiągniecie, godne złotego medalu ;-) strasznie jestem dumna, niepokoi mne jednak fakt, że kilka z tych młodych pąków wygląda, jakby były troszkę podsuszone...mojemu storczykowi nic nie brakuje, podlewany jest regulanie, ale oczywiscie nie przelewany, no i dobrze zdrenowany. Nie wiem, co zrobić, żeby te pąki sie rozwinęły prawidłowo - podlewać wiecej w okresie kwitnienia? Wiecej zasilać?
Proszę, nie pozwólcie mi zmarnować tego cuda, bo naprawdę daleko juz zaszłam
Otóz mojego pierwszego phalenopsisa dostałam od M. na Dzień Kobiet. Opiekowałam sienim solidnie i zgodnie ze sztuką, kwitł kilka miesięcy. Po przekwitnieciu obcięłam pęd z kwiatami. Po niedługim czasie wyrósł nowy, i w tej chwili juz kwitnie - ma cztery kwiaty rozwinięte, a na pędzie jeszcze około dwudziestu pąków!
Ponieważ dla mnie jest to osiągniecie, godne złotego medalu ;-) strasznie jestem dumna, niepokoi mne jednak fakt, że kilka z tych młodych pąków wygląda, jakby były troszkę podsuszone...mojemu storczykowi nic nie brakuje, podlewany jest regulanie, ale oczywiscie nie przelewany, no i dobrze zdrenowany. Nie wiem, co zrobić, żeby te pąki sie rozwinęły prawidłowo - podlewać wiecej w okresie kwitnienia? Wiecej zasilać?
Proszę, nie pozwólcie mi zmarnować tego cuda, bo naprawdę daleko juz zaszłam

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Pierwszy storczyk
Ze storczykiem jest wszystko w porządku, pąki opadają, bo jest zimno i mało słońca, to normalne zimą. Mi też wszystkie Phal. gubią pąki, co roku jest tak samo.
Re: Pierwszy storczyk
Witaj... ja to robię tak... osłoniłam parapet od strony drzwi balkonowych i jak chcę wywietrzyć pokój (nie mam regulacji kaloryferów i cały czas grzeją maksymalnie, dlatego czasem muszę wywietrzyć), otwieram balkonowe drzwi na oścież na parę chwil dosłownie.Jak do tej pory żadnego storczyka nie wykończyłam od tego i mam nowe pąki, więc spróbuj.Pozdrawiamkojuna pisze:Mam jeszcze jedno pytanie.
Jak wietrzyć zimą pokój, w którym stoją storczyki na parapecie, kwitnące i niekwitnące ?
Pozdrawiam, Ewela
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Pierwszy storczyk
To znaczy, że mam sie spodziewać, że on straci - jaką część pączków?
Bo z tego jednego pędu wyrastają trzy rozgałęzienia i na każdym jest ich po kilka...
Czyli, za wcześnie zakwitł?
Bo z tego jednego pędu wyrastają trzy rozgałęzienia i na każdym jest ich po kilka...
Czyli, za wcześnie zakwitł?
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- akwarybka
- 500p
- Posty: 577
- Od: 23 maja 2010, o 01:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Norwich / Anglia
Re: Pierwszy storczyk
Nie zakwitł ''za wcześnie''. Storczyki same wybierają sobie porę kwitnienia
Pąki mogą zasychać i opadać, bo w ich naturalnym środowisku nie ma czegoś takiego jak pory roku ;) Jest tylko pora sucha i deszczowa. To ile pączków umrze zależy od storczyka, nie da się tego przewidzieć. Jeżeli chcesz zapobiec opadaniu, doświetlaj roślinkę lampą; ja stosuję świetlówki 


- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Re: Pierwszy storczyk
Bardzo dziękuje za radę, teraz mi sie rozjaśniło 

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Re: Pierwszy storczyk
Dzisiaj kupiłam w OBI Vandę kwitnącą, notabene ma nowy pęd kwiatowy.
Teraz usiądźcie... kosztowała 40 zł (potłuczony szklany wazon i w nocy mają inwentaryzację).
Tak naprawdę przez ten wazon kosztowała 90 zł, ale miła ekspedientka jeszcze raz ją dla mnie przeceniła
Problem w tym, że nie mam zielonego pojęcia jak dalej z Vandą postępować ?
Czy trzymać bez podłoża, jak podlewać i zasilać ?
Ps:kupiłam również pięknie kwitnące trzy Cymbidium po 20 zł
Teraz usiądźcie... kosztowała 40 zł (potłuczony szklany wazon i w nocy mają inwentaryzację).
Tak naprawdę przez ten wazon kosztowała 90 zł, ale miła ekspedientka jeszcze raz ją dla mnie przeceniła

Problem w tym, że nie mam zielonego pojęcia jak dalej z Vandą postępować ?
Czy trzymać bez podłoża, jak podlewać i zasilać ?

Ps:kupiłam również pięknie kwitnące trzy Cymbidium po 20 zł

Serdecznie pozdrawiam Iwona
Re: Pierwszy storczyk
Co do uprawy Vandy istnieją różne metody:
- korzenie w wazonie
- korzenie wolno rosnące
W każdym przypadku trzeba pamiętać o podlewaniu ( zamaczanie korzeni w deszczówce/wodzie destylowanej co kilka dni, w zależności od pory roku). Najlepiej będzie jeśli poszukasz na forum lub innych stronach storczykowych- na pewno znajdziesz profesjonalne info. Ciesz się! Udany zakup!
Pozdro. Renia
- korzenie w wazonie
- korzenie wolno rosnące
W każdym przypadku trzeba pamiętać o podlewaniu ( zamaczanie korzeni w deszczówce/wodzie destylowanej co kilka dni, w zależności od pory roku). Najlepiej będzie jeśli poszukasz na forum lub innych stronach storczykowych- na pewno znajdziesz profesjonalne info. Ciesz się! Udany zakup!
Pozdro. Renia
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Pierwszy storczyk
Vandę uprawia się bez podłoża, może być w szklanym, przeźroczystym wazonie lub może wisieć, ale ciężko samemu zrobić dobre druty dla Vandy, więc jeśli ich nie ma, to lepiej trzymac w wazonie. Kąp w wodzie ze studni lub przegotowanej, odradzam deszczówkę (szczególnie zimową), bo ja 2 Vandy w ten sposób straciłam. Możesz mieć gdzieś wiadro z wodą dla Vandy i w tym ją kąpać. A mogłabyś ją pokazać, jak wygląda? Jakie ma korzenie, liścia...
- Radika
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2010, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pierwszy storczyk
Mam w planach kupno storczyka phalaenopsis. Zastanawia mnie czy jak kupię, to zostawiam w tej doniczce w tym zakupionym podłożu, czy przesadzić do innego np. do samej kory (z warstwą drenażu na dnie oczywiście)? Ewentualnie w jaką najlepiej mieszankę podłoża, żeby korzenie miały dużo powietrza i nie gniły?
Pozdrawiam
Radika
Radika
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16349
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Pierwszy storczyk
Radika...to przesadzanie, zalezy właśnie od stanu już zakupionego storczyka.
Czasami nie ma potrzeby przesadzania, a czasami ten zabieg jest wręcz koniecznością ratującą życie orchidei.
Zatem udanych zakupów, życzę
Czasami nie ma potrzeby przesadzania, a czasami ten zabieg jest wręcz koniecznością ratującą życie orchidei.
Zatem udanych zakupów, życzę

- Radika
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 13 gru 2010, o 11:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Pierwszy storczyk
Justus dziękuję za poradę. Byłam w Leroy Merlin, oglądałam storczyki, ładne miały korzenie, całkiem przyzwoicie wyglądały, jednak nie było żadnej promocji. Chyba poczekam na jakaś okazję:) Ja chyba nie mam szczęścia do promocji, albo odpowiednich sklepów pod ręką.
Pozdrawiam
Radika
Radika