Drzewa owocowe z nasion
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Kupiłam na targu owoce takiej dziwacznej brzoskwini, w formie krążka, w smaku trochę jak śliwka - ta duża zielona, okrągła - renkloda? Mam ochotę wsadzić pestkę do ziemi, ale może szkoda zachodu? Próbował ktoś z tą odmianą? Jak nazywa się ta odmiana brzoskwini, ktoś wie?
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Pewnie saturn, można kupić drzewka.olibabka pisze:Kupiłam na targu owoce takiej dziwacznej brzoskwini, w formie krążka
--
Pozdrawiam
mm
Pozdrawiam
mm
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Bardzo dziękuję za nazwanie, to faktycznie był Saturn.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Zasiać warto, brzoskwinie powtarzają i szybko wchodzą w owocowanie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a+z+pestki


http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a+z+pestki

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 9 mar 2010, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: warszawa
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
na sąsiedniej działce - zupełnie zapuszczonej owocuje właśnie czereśnia - jasna z ładnym rumieńcem może ktoś wie jaka to?
ale że zaniedbana to z pnia odbiła podkładka i ma pyszne małe dzikie czeresienki, a że mam kosmiczne problemy żeby na mojej glinie czereśnia się przyjęła to bym taką dziczkę chętnie przesadziła - bo obok są takie odbitki od korzenia ale one nie mają swoich korzeni (tylko taki jeden duży od "matki")i nie chcą się przyjąć .
Czy moża liczyć że ta dziczka z nasion wyrośnie taka sama smaczna?
Hanna
ale że zaniedbana to z pnia odbiła podkładka i ma pyszne małe dzikie czeresienki, a że mam kosmiczne problemy żeby na mojej glinie czereśnia się przyjęła to bym taką dziczkę chętnie przesadziła - bo obok są takie odbitki od korzenia ale one nie mają swoich korzeni (tylko taki jeden duży od "matki")i nie chcą się przyjąć .
Czy moża liczyć że ta dziczka z nasion wyrośnie taka sama smaczna?
Hanna
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Nie do końca rozumiem, ale służę:
Czereśnia może być Buttnera - u mnie też teraz, była popularna - ale i inne.
Podkładka to może być czereśnia ptasia - ale rzadko ma dużo owoców, albo antypka (wiśnia wonna) - ta ma sporo owoców. Jeśli Ci smakują możesz posadzić odrost, jeśli tylko znajdziesz z korzeniem. Najlepiej ten owocujący, dla pewności. Z siewu tych owoców dostaniesz podobne, ale dłuuugo trzeba czekać.
Kosmiczne problemy na glinie - tego nie rozumiem. Wszystkie znane mi osobiście czereśnie są na glinie, taka tu gleba; nie pamiętam żeby się którakolwiek nie przyjęła. cokolwiek stanowi problem, raczej nie jest to akurat glina. Sadź wiosną, przed ruszeniem pąków; glebę możesz rozluźnić piaskiem lub próchnicą jakąś (może być sklepowe podłoże z worka), nie utop korzeni (może zbyt mokro i stąd problem?), nie na miejsce po czereśni czy wiśni.

Czereśnia może być Buttnera - u mnie też teraz, była popularna - ale i inne.
Podkładka to może być czereśnia ptasia - ale rzadko ma dużo owoców, albo antypka (wiśnia wonna) - ta ma sporo owoców. Jeśli Ci smakują możesz posadzić odrost, jeśli tylko znajdziesz z korzeniem. Najlepiej ten owocujący, dla pewności. Z siewu tych owoców dostaniesz podobne, ale dłuuugo trzeba czekać.
Kosmiczne problemy na glinie - tego nie rozumiem. Wszystkie znane mi osobiście czereśnie są na glinie, taka tu gleba; nie pamiętam żeby się którakolwiek nie przyjęła. cokolwiek stanowi problem, raczej nie jest to akurat glina. Sadź wiosną, przed ruszeniem pąków; glebę możesz rozluźnić piaskiem lub próchnicą jakąś (może być sklepowe podłoże z worka), nie utop korzeni (może zbyt mokro i stąd problem?), nie na miejsce po czereśni czy wiśni.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Tu się absolutnie z kolegą nie zgodzę ;) Owszem - i u nas czereśnie rosną na glebie cięższej, o podłożu gliniastym i sobie radzą, ale nie jest to absolutnie odpowiednia gleba dla czereśni i innych drzew pestkowych (szczególnie jednak czereśni). Na takiej glebie drzewka - raz przyjmują się zdecydowanie gorzej, dwa - są częściej i bardziej narażone na choroby kory i drewna (wilgotność). Zdecydowanie lepsze są pod tym względem gleby lekkie, piaszczyste (choć i oczywiście uboższe, co wiąże się z dodatkowym nawożeniem etc.).
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Ależ oczywiście że dla czereśni przepuszczalna gleba, radzę domieszać piasek!
Natomiast sam nie mam tego komfortu, a czereśnie rosną na glinie, a nawet sinym ile, bo muszą. I rosną. Jedna jest największa jaką w życiu widziałem, choć po 50 latach zaczyna już górą zamierać, znaczy się na 30 metrach
Nowe wszystkie się przyjęły, a zadbane nie były.
Hanna ma raczej jakiś dodatkowy kłopot, może właśnie choroby?

Natomiast sam nie mam tego komfortu, a czereśnie rosną na glinie, a nawet sinym ile, bo muszą. I rosną. Jedna jest największa jaką w życiu widziałem, choć po 50 latach zaczyna już górą zamierać, znaczy się na 30 metrach

Nowe wszystkie się przyjęły, a zadbane nie były.
Hanna ma raczej jakiś dodatkowy kłopot, może właśnie choroby?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
Dwa "kłopoty". Jeden to konkurencja podkładki i odmiany szlachetnej. Drugi to te odrosty korzeniowe... To zupełnie co innego i nie nadaje się do rozmnażania.Rossynant pisze:...Hanna ma raczej jakiś dodatkowy kłopot, może właśnie choroby?
Pozdrawiam serdecznie

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 893
- Od: 11 sty 2009, o 23:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ponidzie
Re: Sliwa, czeresnia, brzoskwinia, wisnia z nasiona
u mnie rosną czereśnie z nasion- owoc na chwilę obecną jest ciemno czerwony - prawie czarny-na długiej szypułce rozmiar owocu 2cm na chwilę obecną jest starych 5 drzew obok nich 3 młode już dość obficie owocujące i cale mnóstwo siewek- na pewno też będą miały duże owoce - spotyka sie tez w okolicy czereśnie o duzych owocach ale te nawet mocno dojrzale sa jasnoczerwone
Ratunku, nasiona zaczęły kiełkować !!!
Stratyfikowałem nasiona Antonówki w lodówce od grudnia i dzisiaj zobaczyłem pierwsze kiełki. Jakoś trochę za wcześnie na wysianie jak na warunki za oknem. Co z nimi teraz zrobić: do doniczek, czy czekać aż da się wysiać takie skiełkowane do gruntu? Pomocy, bo zależy mi na nich !!!
- wujeksam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 396
- Od: 12 cze 2005, o 12:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Ratunku, nasiona zaczęły kiełkować !!!
Nie widzę problemu, wsadź do doniczki i na parapet
Jak się zrobi cieplej, przesadzisz do gruntu.

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 6 lut 2012, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Ratunku, nasiona zaczęły kiełkować !!!
Można posiać te które kiełkują, a resztę zostawić w lodówce.
Temperatur w lodówce obniżyć do 0 -1c, jeżeli jest taka możliwość, to powinno wstrzymać kiełkowanie.
Osobiście też miałem ten problem za pierwszym razem kiedy kiełkowałem nasiona antonówki, tak zachowują się nasiona za wcześnie włożone do stratyfikacji. Antonówka powinna być stratyfikowane (trzymana w lodówce) od 60 do 90 dni, po tym okresie zaczyna kiełkować. Ja wkładam do stratyfikacji na początku stycznia.
Pozdrawiam
Temperatur w lodówce obniżyć do 0 -1c, jeżeli jest taka możliwość, to powinno wstrzymać kiełkowanie.
Osobiście też miałem ten problem za pierwszym razem kiedy kiełkowałem nasiona antonówki, tak zachowują się nasiona za wcześnie włożone do stratyfikacji. Antonówka powinna być stratyfikowane (trzymana w lodówce) od 60 do 90 dni, po tym okresie zaczyna kiełkować. Ja wkładam do stratyfikacji na początku stycznia.
Pozdrawiam
Re: Ratunku, nasiona zaczęły kiełkować !!!
A wcześniej gdzie trzymasz? "W jabłku"
czy podsuszasz?

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 30
- Od: 6 lut 2012, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląsk
Re: Ratunku, nasiona zaczęły kiełkować !!!
Wcześniej wysuszone nasiona przechowywane są w parcianym worku, w suchym i chłodnym pomieszczeniu.
Jakbyś miał jakąś ?wielka awarię? z nasionami (czego nie życzę) to wiosną mogę Tobie odstąpić kilka gotowych podkładek.
pozdrawiam
Jakbyś miał jakąś ?wielka awarię? z nasionami (czego nie życzę) to wiosną mogę Tobie odstąpić kilka gotowych podkładek.
pozdrawiam