Kret, karczownik, nornica czy... - 3 cz.(2011.11 -

Pytania ze zdjęciami roślin, oceny ich stanu, wyglądu i chorób.
Awatar użytkownika
GrzegorzR
200p
200p
Posty: 483
Od: 25 maja 2009, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: 8 min na południe od Wrocławia

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Od tego sezonu stosuję pirotechnikę w wydaniu firmy Target. Ich kretołap jest najlepszy ze środków dotychczas stosowanych. Stosowałem różne trutki, karbid tak do wybuchów jak i pozostawiany w norach, pułapkę Fiskarsa (jedno potwierdzone złapanie szkodnika).
Moja ostatnia zabawka zlikwidowała wszelkie formy aktywności w 3 z 5 grup kretowisk (nornicowisk?).
POlega na wybuchu małej petardy urochomionej przez bliskie rycie szkodnika.
Jestem JA i MOJE bagno!
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę,super brykę, nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem, a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do ciebie uśmiechają - narkotykom powiedz NIE!
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Po założeniu nowego trawnika,pojawił się kret.Powkładałam po garstce śierści kociej(często czeszę kota i zbieram sierść-właśnie na taką okazje)
tam gdzie były kopce-na razie spokój, jak długo?
Pozdrawiam Ewa
magdusia87
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 19 mar 2011, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chełm

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

U mnie kret, przez co mnie wkurzył, podkopał się pod agrowłókninę, na której posadzone są truskawki. Na małej powierzchni, bo 1,60 X 5m zrobił z 6 kopców, musiałam wszystko ręcznie wyciągać. Jako amatorka, dopiero szukam jakiegoś sposobu, na niego. Mam nadzieję, ze któryś z wyżej opisanych zaskutkuje. Babcia radzi włożyć szmatkę nasączaną jakąś naftą czy czymś podobnym w norę, stosował to ktoś jest to skuteczne, czy tylko przesunie kreta w inne miejsce?
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Może to dobry sposób z tą naftą, słyszałam o tym :wit
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Tomy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 16 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Na jesieni ubiegłego roku pozbyłem się około 30 kretów z działki, połowę z nich złapałem za pomocą pułapek "rurek", drugą część za pomocą mniej "humanitarnych" pułapek.
Podstawa to umieścić taką rurkę w dobrym miejscu, czyli korytarzu "przelotowym", tak jak opisane w 1 poście. Bywało tak, że gdy brałem się za zakładanie drugiej rurki to w pierwszej po minucie już siedział kret. Raz udało mi się złapać 3 w jeden dzień.
Po złapaniu zaczynała się "zabawa". Kret lądował w wiaderku i był w ramach "rekompensaty" dokarmiany przez dzieci dżdżownicami. Wcinał jak szalony :), a po dokarmieniu był transportowany na odległą łąkę, za rzeką.
Witajcie w naszej bajce :) - Zapraszam
Pozdrawiam - Grzegorz
Brzoskwinia
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 23
Od: 12 maja 2012, o 18:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Tomy!
Jeśli je tak pięknie ugościliście to pewnie niedługo wrócą, łąka za rzeką pewnie nie tak daleko :)
Awatar użytkownika
Tomy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 16 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

nie trafią :), mają jakieś 3 km, w tym roku jeszcze ani jednego kopca nie było :)
Witajcie w naszej bajce :) - Zapraszam
Pozdrawiam - Grzegorz
Awatar użytkownika
asiula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1749
Od: 27 mar 2008, o 10:18
Lokalizacja: mazury

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

U mnie też pełno kretów :(
jeszcze nie podjęłam walki z nimi ale mam taki zamiar :evil:
dlatego przejrzałam wątek.....
i ciężko to widze
słyszałam o nafcie o ropie i o occie
chyba zacznę od nafty bo jest często wymieniana w tym wątku
ale chciałam spytać czy ktoś próbował wykorzystać ocet???
Awatar użytkownika
Tomy
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 16 mar 2012, o 21:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

nafta ropa czy inne spaliny to na bardzo krótką metę, najlepiej wyłapać i kłopot z głowy na dłuższy czas, aż nowe nie przyjdą :)
Witajcie w naszej bajce :) - Zapraszam
Pozdrawiam - Grzegorz
Awatar użytkownika
ewa2019
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 6 sty 2012, o 21:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Mówię Wam ;:108 u mnie działa "kocia sierść!" ;:108
Pozdrawiam Ewa
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2017
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Ja obecnie katuję swoje krety roztworem gnojówki z pokrzyw, wlewanym do nor :lol:
Na niektóre działa, ale niektóre są tak twarde że nic ich nie rusza :roll:
Pozdrawiam, Maciek.
Sinka
50p
50p
Posty: 68
Od: 4 mar 2011, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Topólka

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Ja chyba usiądę pod jakimś mizernym krzaczkiem i będę chlipać z żalu... wokół hektry pól a w moim maleńkim (500m2) ogródeczku (chyba) nornice zabijają wszystko... kiedy podchodzę do rabat nogi się zapadają w tunele. Zniszczenia ogromne. Były krety ale konie je przegoniły. A te małe rude paskudy trzymają się dzielnie.Kiedy podlewałam maliny ziemia wokół jednej zapadła się i cała woda znikła w tunelu. One ryją nawet w wiklinowych koszach z bratkami. I potrafią wejść do domu. Kot ostatnio mnie wpienił: podlewałam i wypłoszyłam nornice. Pobiegła prosto na kota. Przebiegła po nim i tyle ją widziałam a kot zdziwiony.
Awatar użytkownika
boja53
100p
100p
Posty: 142
Od: 28 maja 2012, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: nornica lub kret lub ?

Post »

ja stosuję taki oto sposób:drut,a na nim puszka,róże miałam tak obkopane,a gdy zastosowałam ten sposób,po jakimś czasie się uspokoiło,drut usunęłam po ok.miesiącu,na razie mam spokój :) Obrazek
" To możliwość spełniania marzeń sprawia,że życie jest takie fascynujące"
Paulo Coelho
Awatar użytkownika
colli28
500p
500p
Posty: 908
Od: 2 cze 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zach-pomorskie

Re: Kret, nornica czy... - 5 cz.

Post »

Mój mąż zastosowała na krety tabletki lawendowe wkłada do kopca i kreciora nie ma ;:173
Kosiarki
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 1 cze 2012, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: nornica lub kret lub ?

Post »

Częsty problem i największa zmora ogrodników: kret lub nornica, nie ma innych opcji. Puszka na drucie to popularne rozwiązanie, ale niestety czasem nie zdążysz nawet zareagować.
Zablokowany

Wróć do „CHOROBY i SZKODNIKI. Diagnostyka roślin ogrodowych - FOTO”