Pitaja, Smoczy owoc(Hylocereus)
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
ja byłem tydzień temu to mieli, ale do miesiąca półtorej powinni znowu mieć.
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
W jakiej były cenie?
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
haha cena, ja głowy do cen to nie mam, ale około 7-8 zł za sztukę jak dobrze kojarzę, mam jeszcze trochę nasionek pitaji z ostatniego razu (około 2 miesiące) mogę oddać w dobre ręce, jeśli ktoś jest chętny, jest ich tam około 80 sztuk
- cytrusowy hubi
- 200p
- Posty: 223
- Od: 3 sty 2012, o 13:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
artur pitahaja jest w makro we wrocku blisko masz chyba nie?
ah i muszę się wam pochwalić otworzyli koło mnie mały warzywniak (Lubin) i mają tam smocze owoce rambutany lichi i inne !!! Ja mam dobrze nie





Legnica i okolice
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam !
kocham cytrusy i naleśniki!!!
Ankieta o cytruskach
cytrusy,egzotyka i inne moje roślinki Zapraszam !

Re: Smoczy owoc/pitaja
Ja posadziłem około półtora tygodnia temu i nasiona nie wykiełkowały, jak ją podlewać, możecie dać wskazówki co źle zrobiłem?
- danger325
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
Udało mi się kupić sadzonkę jakiegoś hylocereusa w Leroy Merlin, oby to był undatus
Ktoś wie jak duży musi być żeby dało się to ocenić?

- Spy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1860
- Od: 25 lip 2009, o 15:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
Ten gatunek najpowszechniejszy, więc zapewne to ten będzie.
Pozdrawiam. Krzysztof.
/Pustynni Strażnicy/
/Pustynni Strażnicy/
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
Nie mniej fotka by się przydała aby mieć tą 99% pewność 

- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
Co prawda to siewki i dopiero za jakiś czas będą przypominać H. undatus - przy założeniu, że to faktycznie ten gatunek. Wtedy też ostatecznie wyjaśni się co to za roślina bo równie dobrze może to być i Selenicereus testudo (choć wątpię by był tak rozpowszechniony).
- danger325
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
Znajomy kaktusiarz powiedział mi że to na pewno hylocereus, tylko jaki to już nie wiadomo. 

- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
Jeśli większość siewek dożyje dorosłości to zostawić sobie ze 3 rośliny i trzymać je dla owoców - tu jednak przyda się foliak/szklarnia choć widziałem jak ludzie trzymają je na tarasie ale to na Pd. Europy. Sam swojego trzymam na balkonie. Problem w tym, że trzeba je będzie na zimę chować gdzieś, gdzie temp. nie spadnie poniżej 10*C (15*C?) tak więc transport roślin na zimowisko może być upierdliwy - jednak dla chcącego nic trudnego. Można je prowadzić w formie 'małego drzewka', tak jak na plantacjach np. w Malezji
Ano i przyrosty roczne robią wrażenie. U mojego dawno już przekroczył 1m długości i dalej przyrasta.
Ano i przyrosty roczne robią wrażenie. U mojego dawno już przekroczył 1m długości i dalej przyrasta.
- danger325
- 200p
- Posty: 265
- Od: 22 wrz 2012, o 16:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Leżajsk
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
A w swojej hodowli balkonowej udało uzyskać Ci się owoce? I po jakim czasie mogę spodziewać się pierwszych kwiatów? 2-3 lata? 

- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pitaja, pitaya, pitahaya czyli Hylocereus
Owoców jeszcze nie miałem (roślina ma raptem ze 3-4 lata). Poza tym nie mam drugiej do zapylenia. Chyba, że uda się zapylić kwiat H. undatus pyłkiem jakiegoś echinopsisa
. Kwiatów mogę się spodziewać na swojej najszybciej w 2014 lub być może i w przyszłym roku. Póki co roślina wygląda tak jak na zdjęciu (fotka jeszcze przez przesadzeniem). Ten najdłuższy pęd prowadzę jako pień - podobnie jak to robią na plantacjach.


Re: Smoczy owoc/pitaja
Może po prostu nasiona były kiepskiej jakości. 
