Leszczyna - uprawa

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
klakier7
200p
200p
Posty: 352
Od: 21 cze 2014, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lezczyna uprawa

Post »

W pierwszych dwóch latach po posadzeniu nie zaleca się stosowania herbicydów,ponieważ niskie dawki nie niszczą chwastów,a wyższe wpływają ujemnie na krzewy- to tylko jeden cytat z książki Henryka Zdyba pt. Leszczyna.Przy uprawie takiej liczby krzewów, książka ta powinna stać się dla ciebie lekturą obowiązkową.Pozwoli Ci ona na uniknięcie wielu błędów w uprawie leszczyny,sam taką posiadam,polecam.Pozdrawiam klakier.
antinet
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 20 sie 2013, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Lezczyna uprawa

Post »

klakier7 pisze:W pierwszych dwóch latach po posadzeniu nie zaleca się stosowania herbicydów,ponieważ niskie dawki nie niszczą chwastów,a wyższe wpływają ujemnie na krzewy- to tylko jeden cytat z książki Henryka Zdyba pt. Leszczyna.Przy uprawie takiej liczby krzewów, książka ta powinna stać się dla ciebie lekturą obowiązkową.Pozwoli Ci ona na uniknięcie wielu błędów w uprawie leszczyny,sam taką posiadam,polecam.Pozdrawiam klakier.
Dzięki, książkę posiadam i min. założyłem ten sadzik.
Ale dodatkowo wspieram się opiniami Pana ze szkółki - stąd decyzja o pryskaniu rundapem
grapes
200p
200p
Posty: 282
Od: 26 cze 2012, o 13:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 6a

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Jakie są szanse że siewka orzecha laskowego jak urośnie będzie miała takie same cechy i rodziła takie same owoce jak roślina mateczna? Czy orzechy (nasiona) należy lekko przykryć ziemią czy lepiej jak leżą na powierzchni?
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Materiał uzyskany z wysiewu nasion, nadaje się na podkładki lub jako "masówka" do zadrzewień. Cech rośliny matecznej, raczej nie powtórzy. Ale poczekajmy na opinię bardziej obeznanych w temacie.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
klakier7
200p
200p
Posty: 352
Od: 21 cze 2014, o 19:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Na pewno nie powtórzy cech rośliny matecznej i w 99,9% będzie od niej gorsza.Pozostaje jednak ten ułamek procenta, że otrzymamy nową wartościową odmianę.Wiele tzw.szlachetnych odmian zostało znalezionych wśród siewek dziko rosnących i zostało następnie rozmnożonych wegetatywnie.Warto więc próbować tym bardziej,że w przypadku krzewów leszczyny, już po siedmiu latach możemy przekonać się się czy udało się nam wyhodować fajną odmianę czy roślinę pod topór.Pozdrawiam klakier.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Pozwolę sobie wstawić wzorce moich "ozdobnych". Bardzo smaczne, a sadziłem dla wyglądu.

Obrazek
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Zbiory zakończone jakieś dwa tygodnie temu, ale wstawiam zdjęcie, bo słaby ruch w wątku. A szkoda, bo leszczyna to samo zdrowie i przyjemność w uprawie.

Obrazek
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
logan18
100p
100p
Posty: 190
Od: 16 mar 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Ładne, co to za odmiana? Ważyłeś ile tego wyszło?

U mnie w tym roku miałem po raz pierwszy owoce w ilości większej niż minimalna :-)

Ogólnie to wyglądają dość zielono, moje przy zbiorze były brązowe mniej lub bardziej i wyjmowałem je praktycznie z okryw bo się już w nich nie trzymały. Tylko wyszło dużo mniej niż Tobie, tylko kilogram z czterech młodych krzewów.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Zrywałem w czasie gdy zaczynały się "wysypywać". Nie chciałem, żeby zaczęły spadać na ziemię. Po dwóch dniach w domu, bez problemu oddzieliłem od okryw. Ważyć, nie ważyłem, ale wyszło w "zielonym" stanie kilkadziesiąt kg.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
logan18
100p
100p
Posty: 190
Od: 16 mar 2010, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Chciałbym tyle zbierać, musisz sporo ich mieć?

Jaka to odmiana i czy używasz chemii w uprawach? U mnie na tych kilku krzakach pojawiła się monilioza, tzn. niektóre kiście robiły się czarne.
Awatar użytkownika
annodomini
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1573
Od: 13 sty 2008, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Słupska

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Nie stosuję żadnych oprysków, ani nawożenia przy leszczynie. Czasem wycinam najgrubszy pęd. Zbiór na zdjęciu z trzech leszczyn. Mam jeszcze trzy inne, ozdobne - foto owoców wstawiłem wcześniej. Odmian nie znam. Kupuję - jest o.k. to zostaje, jak nie to wycinam.
Wypowiadam się na FO, gdy mam o czymś jakiekolwiek pojęcie,
gdy go nie mam, proszę innych o radę.
Pozdrawiam Skrytopodczytywacz Adam
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Moje leszczyny rosną raczej dla ozdoby . Owocują , ale w tym roku było z owocami kiepsko . Susza dała się we znaki również lesczynom .
Prowadzę je jak drzewka , niestety nie są to egzemplarze specjalnie szczepione na leszczynie tureckiej , tylko konskwentnie prowadzony jeden pęd . Odrosty są po prostu wycinane gdy są jeszcze malutkie .
Chętnie kupiłabym specjalnie szczepioną leszczynę , ale z takimi ofertami niestety się nie spotkałam .
Tak wydlądają teraz .


Obrazek
Pozdrawiam, Beata.
Darkat
200p
200p
Posty: 301
Od: 21 lip 2012, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

U mnie nie ma odrostów, więc sam jestem ciekawy czy nie są szczepione na leszczynie tureckiej. A kupiłem je już uformowane jak drzewka w doniczkach tu http://www.sadzonkileszczyny.pl/
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Darkat

Skoro nie musisz walczyć z odrostami to oznacza , że kupiłeś uczciwie przygotowane sadzonki .
Dzięluję Ci za podanie linku , zapisałam , obejrzę i jeśli mają sprzedaż wysyłkową skorzystam . :D
Pozdrawiam, Beata.
Darkat
200p
200p
Posty: 301
Od: 21 lip 2012, o 12:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Leszczyna - uprawa

Post »

Jak ja kupowałem to z myślą żeby obsadzić kompostownik. Nawet nie myślałem czy leszczyna będzie w formie drzewka czy krzewu.
Potem dopiero doszło do mnie, że mogę przecież połączyć przyjemne z pożytecznym i zacząłem szukać odmian. Tak znalazłem tą szkółkę która była stosunkowo blisko.
Dopiero w późniejszym czasie dowiedziałem się, że leszczynę lepiej prowadzić w postaci drzew, ale z tym jak pisałem wcześniej nie mam problemu.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”