U Oliwki - 2012

Zdjęcia naszych ogrodów.
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2789
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Wiesz, Oliwko, też mam ranniki od niedawna; dostałam od koleżanki z pracy taką kwitnącą kępkę w pudełeczku po serku i posadziłam ją pod leszczyną niedaleko uli, bo wyczytałam, że ranniki są miododajne. Mam nadzieję, że mi się utrzymają i będą się rozsiewać w kolejnych latach. Cudne mają te zielone kołnierzyki pod każdym kwiatkiem :)
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Witam po kolejnym pracowitym dniu w ogrodzie, po którym jestem połamana, jakby walec po mnie przejechał ;:131
Ale jest postęp! Sąsiad, który kibicuje moim ogrodowym pracom, dziś stwierdził, że już przejrzało :;230
Posprzątałam na razie od jego strony...

Aniu - witaj serdecznie i zapraszam, kiedy tylko chcesz :D

Ewo - wiem! Dziś sadzisz! zajrzałam do Ciebie, a tam wszyscy dyskutują o tym, jak zaiwaniasz przy sadzeniu róż :;230
Moje też przyszły Na razie do Gosi, u mnie może będą za tydzień.

Izo - martagony to takie marzenie od lat. Zaczęło się od zobaczenia ich w naturze w górach, potem w górskich ogródkach i mnie wzięło. Jakoś tak bardziej mi się podobają niż te wszystkie modne OT i inne.
Zostawiam wszystko przed zimą tylko i wyłącznie z lenistwa ;:224 Nie wiem, czy powinnam się tym chwalić, ale po prostu jesienią mi się nie chce nic robić.

Asiu - byłam i u Ciebie, obejrzałam pierwsze różane listki, podziwiałam nowe rabatki. Masz tyle planów na nowe nasadzenia ;:215

Kasiu - dziękuję ;:167 A co to znaczy zdrowe podejście do ogrodu? :lol: Chodzi o to, że nie sprzątam przed zimą?
Już się przyznałam, że to głównie lenistwo, które można tłumaczyć np. ekologią :;230

Krysiu - niczego nie przegapiłaś :wink: Martagony są do zdobycia za przyzwoitą cenę, choć oczywiście w porównaniu z innymi liliami, to drożyzna. Jesienią na all można było kupić cebule gatunku po 9 zł. takie już całkiem spore, pewnie zakwitną w tym sezonie. Zdaję sobie sprawę, że one najpiękniej wyglądają w większej grupie, dlatego kupowałam po 2 lub 3 cebule i posadzę je wszystkie obok siebie.

Aniu - jak widać, ogród po zimie to istny sajgon ;:222 Zawsze sobie powtarzam, że mieszkam daleko od drogi, to mogę sobie na ten nieład pozwolić. Jak masz okazję, to ranniki kup. To takie małe słoneczka.

Beato - a to mnie zmartwiłaś! Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że żyją obie.... U mnie jeszcze róże nie wypuszczają pąków, tylko te najwcześniejsze, więc trudno mi tak jednoznacznie stwierdzić. Jutro zaraz się im dokładniej przyjrzę. To mi się wydaje wręcz niemożliwe, przecież Versicolor przeżywał już 30 stopniowe mrozy.

Małgosiu - chyba faktycznie są miododajne, bo pszczoły się tam przy nich uwijają :D Zresztą podobnie przy przebiśniegach. Ja też mam nadzieję, że ranniki mi się rozsieją.


Obiecałam dziś kolejne kwiatki i mam, ale wrzucę później.
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko, po prostu wiesz, że się nie pali i ogród i tak da sobie radę i przeżyje bez tego całego wariactwa i ciągłego porządkowania. Ja też część bałaganu zostawiłam na wiosnę, ale jednak z poczuciem winy ;:124 a chciałabym się tego wyzbyć ;:130
Co to są martagony :shock: jakoś kojarzy mi się to z mandragory ;:131
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Witaj Oliwko :wit
Do tej pory cichaczem przemykałam sie po Twoich różanych alejkach, przyszedł czas ujawnić się i przywitać :D
Prześlicznie zakwitły Ci ranniki, u mnie już 3 rok malutka kępka, coś nie bardzo się rozrastają.....chyba muszę część przenieść w bardziej wilgotne i lekko zacienione miejsce , bo teraz rosną ,, na patelni,,a tego chyba nie lubią. U Ciebie piękna kępka :D
Wspaniały prezent od P. Pajdy Ja już kilka razy tam zamawiałam, w zeszłym roku nie do końca niestety byłam zadowolona, cebule lilii były bardzo zróżnicowane, obok pięknych dorodnych były i mikrusy, które nawet nie zakwitły, mam nadzieję, ze przetrwały i w tym roku pokażą swoją urodę :D Myślę, że to było jednorazowe potknięcie, co potwierdza Twoje zamówienie, które okazało się wspaniałe :D
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Posadziłam róże :D Widziałam u Gosi, że przyszły następne, powinna być jeszcze jedna moja.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Kasiu - martagony to lilie, dziko rosnące np. w polskich górach. Mają drobne kwiaty w kształcie turbanów. Gatunek ma te kwiaty takie brudno różowe, oprócz tego są oczywiście piękne odmiany hodowlane.
Mandragora to całkiem inna roślina, popularna zwłaszcza wśród czarownic :lol: Jej korzeń z grubsza przypomina kształtem człowieka i stąd legendy o jej czarodziejskiej mocy: na przykład ta, że kiedy się ją wyrywa z ziemi, to przeraźliwie krzyczy ;:oj Była taka fajna scenka w którymś Harrym Potterze: wyrywali te mandragory, a one się darły i im uciekały :;230
Najfajniejsze mandragory (tzn. z największą mocą magiczną), rosły pod szubienicami wisielców i były wzmacniane ich...hmm płynami ustrojowymi :wink:
To może wystarczy już o mandragorach :lol:

Teraz obiecane fotki z dziś:
mój jedyny przebiśnieg Plena:
Obrazek
wawrzynek - malutki krzew o bardzo powolnym wzroście:

Obrazek

Obrazek

jeszcze więcej przebiśniegów:


Obrazek

i bardzo szybko przekwitające ranniki:

Obrazek

Agness - witaj serdecznie :D zapraszam gorąco. Ranniki mi się udały :D Po początkowych niepowodzeniach, w końcu mam z nich pociechę. Jesteś kolejną osobą, która uskarża się na zeszłoroczne zamówienie od pana Pajdy. Mam nadzieję, że to faktycznie jednorazowa wpadka, bo zamierzam tam jeszcze kupować.

Ewa - widziałam te paki :shock: Mam nadzieję, że nie przyjdą razem z różami od Kamili, bo mnie to przerośnie :;230
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko :wink: śliczny ten przebiśnieg plena. ;:224 Miejmy nadzieję, że doczeka się rodzeństwa. ;:168
Zauważyłaś tę biedroneczkę przy pojedynczych przebiśniegach :?: :uszy
:wit
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Witaj wiosennie Walentyno :D
Jeden... ale jaki... Przyjmijmy, że reszta pełnych przebiśniegów doszła do wniosku, że nie ma się przez co przebijać i siedzi cicho :roll:

Myślałam o Tobie... i proszę, okazało się, że otwarcie już przegapiłam. A myślałam i owszem, dobrze... interesownie co nieco.... Sadziec purpurowy, czekoladowy? Nie widzę u mojego bidusia oznak życia - on taki niespieszny, czy ja w gorącej wodzie kąpana?
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2789
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: U Oliwki - 2012

Post »

No śliczne :) Czytałam, że ranniki giną szybko, jak tylko robi się cieplej. U mnie jeszcze dość chłodno, może nacieszę się nimi choć kilka dni. Ta Twoja duża kępka przebiśniegów - imponująca!
Awatar użytkownika
misia
500p
500p
Posty: 783
Od: 28 lip 2006, o 10:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Przyjrzałam się dokładnie Versicolor i połowa jest żywa tak samo Charles de Mills ale niestety Gefylt do kopczyka wymarzł.
A miał być odporny do -39 st. Poprzednią zimę super przezimował ale ta dała się we znaki.

Pięknie kwitnie u Ciebie wawrzynek :)
Pozdrawiam, Beata
Ogród Misi
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko i znowu widze ranniki ;:223 nie umie ich u mnie kupić....
Przebiśnieg Plena piękny ;:108
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Oliwko, przegapiłam inaugurację :wink:
Zapisuję, żebyś mi nie zniknęła.
Wiosenne widoki budujące.
Ranników nie mam :roll: , muszę to naprawić.
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Najfajniejsze mandragory (tzn. z największą mocą magiczną), rosły pod szubienicami wisielców
hehe, niezłe to brrr ;:202
O martagonach muszę poczytać, zaciekawiłaś mnie ;:131
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Moje pełne przebiśniegi nawet się nie pokazały. Po rannikach ślad zaginął. Pokazały się za to cesarskie korony, zawsze zapominam, że wychodzą tak wcześnie i cieszę się jak głupia :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: U Oliwki - 2012

Post »

Ignis - biedroneczkę zauważyłam ,a nawet zdjęcie tak kadrowałam, żeby się załapała na fotkę :wink:
Już jakoś nie wierzę w to, że Plena doczeka się rodzeństwa, bo ono mu zanikło i żadnych oznak rozmnażania :?

Aleb-azi - witaj :) sadziec jest nieśpieszny, jak tak kojarzę, to rok temu też go podejrzewałam o wyginięcie, a on po prostu późno się pokazuje. I prawie nie przegapiłaś otwarcia :lol:
Ten jeden Plena taki gigant, bo źle zdjęcia zmniejszyłam i już mi się potem nie chciało tego poprawiać ;:222

MaGorzatko - to prawda, ledwie kilka dni i po nich. Przebiśniegi się dość szybko rozrastają, jak im miejsce spasuje, tak więc można się doczekać łanów, nie siwiejąc po drodze :lol:

Misiu - dziś też obejrzałam moje róże: Versicolor żywy na 100% i już puszcza kiełki, Charles niczego jeszcze nie puszcza, ale jestem dobrej myśli. Jakby tak galijki miały jeszcze przemarzać, to ja się w to nie bawię!
Wawrzynka mam od wielu lat, ale rośnie w tak ślimaczym tempie, że prawie niezauważalnie. Pięknie pachnie ;:167

Reniu - kupowałam wysyłkowo, najlepiej jesienią poszukać w sklepach z cebulkami, albo na all. Niewielkie pieniądze, a roślinka wdzięczna. Plena piękny, tylko szkoda że się mnożyć nie chce. I na czworakach trzeba wokół niego skakać, żeby kwiat zobaczyć.

Klaryso - niczego nie przegapiłaś :wink: , to cały czas jest inauguracja :wink:
Też jestem zbudowana, już bym posiedziała w ogrodzie przy herbacie, ale gdzie tam. Robota krzyczy głośno :;230

Kasiu - swego czasu się tym trochę interesowałam, to czytałam tego typu literaturę :lol:
Martagony warte są spopularyzowania, bo mam wrażenie, że jednak są stosunkowo mało znane.

-- Cz 22 mar 2012 19:06 --

Ewa - może ziemia za ciężka? No sama nie wiem właściwie, czego ta drobnica nie lubi.
Cesarskich nie mam, jakoś do mnie nie przemawiają. :wink:
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”