Zibi_41 pisze:Strasznie mi przykro że muszę Cię rozczarować To też przerabiałem , w wiaderkach urósł śliczny szczypiorek , ale przesadzania większość nie przetrwała
Większe przyrosty miałem z groszku pozostawionego w ziemi.
Może jeszcze nie wszystko stracone. Wsadziłam je dopiero w środę, mogę je wsadzić wprost do gruntu..
Spokojnie czekać, aż ziemia w ogródku będzie miała 10 stopni C, co nastąpi nie wcześniej niż ok. 20 kwietnia.
Do tego czasu bulwy niech sobie kiełkują. Ważne aby spoczywały w "pozycji docelowej" - czyli kiełkami do góry. No i uważać na te kiełki oraz na korzonki, aby ich nie uszkodzić.
Oczywiście pamiętasz o tym aby przed sadzeniem zaprawić bulwy.
Ja właśnie z zapytaniem, kiedy sadzimy mieczyki, już zapomniała, ale czytam, że około 20 kwietnia. Mam drugie pytanie, bulwy w jesieni zaprawiłam na grzyba, a teraz chciałabym na wciornastki. Jeżeli zamoczę, to wypłucze ten pierwszy preparat, jak to zrobić.
Krystyno - niestety, ale po moczeniu przeciwko wciorniastkom będziesz musiała zaprawić jeszcze raz środkiem grzybobójczym.
Ewo - zaprawiamy środkiem owadobójczym (na ulotce musi być napisane, że działa przeciwko wciorniastkom), a potem środkiem grzybobójczym (np. Kaptan lub Topsin, lub mieszanina tych środków)
Na jednej ze stron o mieczykach znalazłam informację, że uprawiający je najpierw moczy cebule owadobójczo (na wciornastka mieczykowca środkiem ACTELLIC 500 EC lub TALSTAR 100 EC), a potem grzybobójczo w KAPTANIE lub TOPSINIE.
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Własnie chcę posadzić część mieczyków do donic i zastanawiam się czy Confidor 200 SL zda egzamin.
Czyli powiedzcie mi jak to mam zrobić, najpierw wymoczyć w środku przeciw wciornastkom, a za jaki czas np w Topsinie ?
Beato - odradzałbym te donice, w każdym razie jeszcze nie teraz. Za mało światła, wyciągną się, kwiaty będą mizerne. Poczekaj jeszcze trzy, cztery tygodnie
Jakie bulwy mieczyki to rośliny cebulowe a nie bulwiaste z resztą wystarczy spojrzeć na mieczyka i od razu widać że to cebula a nie bulwa ( chyba że całe życie żyję w błędzie )