Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko bardzo dziękuję za pomoc niestety przez te święta nie miałam na nic czasu,a jak się ma malucha w domu to sama wiesz noc jest czasem chwilą dla siebie.Zgapiam właśnie pierwszą część twojego wątku i taka myśl mi krąży uparcie po głowie że chyba nigdy nie będę miała takiego porządku.Pięknie po prostu.
Pozdrawiam-Bejka
Pozdrawiam-Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2


Piękna ta szałwia, w ogóle wszystkie fotki piękne

- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Święta tak mnie jakoś zmęczyły, że dopiero do siebie dochodzę
. Byłam u Was wszystkich u których bywam, ale po cichu
.
Bejko
, mam nadzieję, że znajdziesz chwilę i moja nauka znajdzie praktyczne zastosowanie
. Dobrze wiem, jak to jest z małymi dziećmi
Co do porządku - od tego są dobre kadry w aparacie
Iwonko, dziś jest u nas fantastycznie, wiosna, wiosna, wiosna
Kwiatowo:
Bratki (widać, ze trochę je mróz zniszczył):


Pierwszy kwiatek gęsiówki:

Jedyny biały krokusik

Dziś kupiłam kilka przylaszczek, jeszcze w doniczkach.

I pączkowo:
Jabłoń Royalty:

Lilaczek

Coś nie wiadomo co
Chyba jaskier

W ogóle nie widzę żadnej z pięciu host posadzonych w ubiegłym roku, mam nadzieję, że jeszcze czas
. Epimedium też nie rusza - czy to normalne?


Bejko




Iwonko, dziś jest u nas fantastycznie, wiosna, wiosna, wiosna



Kwiatowo:
Bratki (widać, ze trochę je mróz zniszczył):
Pierwszy kwiatek gęsiówki:
Jedyny biały krokusik

Dziś kupiłam kilka przylaszczek, jeszcze w doniczkach.
I pączkowo:
Jabłoń Royalty:
Lilaczek
Coś nie wiadomo co


W ogóle nie widzę żadnej z pięciu host posadzonych w ubiegłym roku, mam nadzieję, że jeszcze czas

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Franci u mnie tez hosty siedza cicho, moze jeszcze czas na nie. Juz nie pamietam kiedy w zeszlym roku kly wystawily ale wydaje mi sie, ze jeszcze czas na nie.
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Julka, moje kilkuletnie już się pokazały, może dlatego, że są jakby wysadzone do góry - chyba je muszę podsypać ziemią. Moje hostki rosną raczej w cieniu, to też może być przyczyna.
Do ciemna pracowałam w ogródku po południu, przesadziłam jeden powojnik, bo mu na słońcu nie było dobrze w ubiegłym roku (szkoda mi było jak go wykopałam, dużo korzeni puścił a ja go tak brutalnie z ziemi wyrwałam
). Posadziłam też Hagley Hybrid, urosło mu się już i stwierdziłam, że koniec doniczkowania, na wszelki wypadek dostał sukienkę ze zwiewnej agrowłókniny wiosennej
. Strasznie mnie męczy sadzenie powojników przez to kopanie wielkich dołów, noszenie kompostu itd. A kompost mam w tym roku ładny - dwuletni, to się w końcu zrobił jak należy
.
Nasadzenia z tego roku na rabatach przy domu musiałam podlać, bo się zrobiło sucho.
Jestem znużona, jednak forma nie do końca wróciła.
Do ciemna pracowałam w ogródku po południu, przesadziłam jeden powojnik, bo mu na słońcu nie było dobrze w ubiegłym roku (szkoda mi było jak go wykopałam, dużo korzeni puścił a ja go tak brutalnie z ziemi wyrwałam



Nasadzenia z tego roku na rabatach przy domu musiałam podlać, bo się zrobiło sucho.
Jestem znużona, jednak forma nie do końca wróciła.

- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Gratuluję Agato pięknego i zadbanego ogrodu

Zawsze, jak oglądam ogrody forumowiczów, to mi się wydaje, że nigdy nie osiągnę takiego efektu

Mam wrażenie, że wszyscy wiedzą dokładnie co chcą mieć i to realizują. Jest taka pewność w tych działaniach.
Jesteś tego przykładem.
Moje wyobrażenia o ogrodzie, są co najmniej mgliste

Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

A ńie można było tak razem po te przylaszczki pojechać???

Pozdrawiam
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Justynko, nie wybierasz się gdzieś na szkółking? Na pewno znasz więcej takich miejsc w okolicy niż ja
.
Helenko, to jest tylko wrażenie, kadr starannie omija to, czego nie chciałabym pokazać
. Pracy mam na kilka lat żeby to jakoś wyglądało, tym bardziej, że fundusz ograniczone
.

Helenko, to jest tylko wrażenie, kadr starannie omija to, czego nie chciałabym pokazać



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Bratki są odporne, odbiją ale ze zdjęć nie widać by im coś było. Moje w gorszym stanie. Poobrywałam co zmarzło i pewnie zaraz zakwitną kolejne. Royalta na liście chciejstw.
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Cześć Agata
Mnie też święta znużyły; wolę jednak normalne funkcjonowanie, bez koczowania przy stole... Próbuję wrócić do formy ruszaniem się w ogródku i bieganiem na bieżni... Wysiłek fizyczny zawsze resetował mi szare komórki...
Wiosenne zdjęcia piękne, niektóre obiekty podobne do moich
Dziś odbieram przesyłkę, a potem będę w ogrodniku - dam znać co w końcu z tą Rebeccą ustalili.
Miłego!

Mnie też święta znużyły; wolę jednak normalne funkcjonowanie, bez koczowania przy stole... Próbuję wrócić do formy ruszaniem się w ogródku i bieganiem na bieżni... Wysiłek fizyczny zawsze resetował mi szare komórki...
Wiosenne zdjęcia piękne, niektóre obiekty podobne do moich

Dziś odbieram przesyłkę, a potem będę w ogrodniku - dam znać co w końcu z tą Rebeccą ustalili.
Miłego!
- Francesca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2159
- Od: 25 maja 2010, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Jolu, niebieskie bratki mają takie jakby poszarpane lekko płatki, ale to drobiazg. Stały cały czas na dworze, tyle, że między murkami ganku, to może uchroniło je przed najzimniejszymi podmuchami.
Aguniu, ja ostatnio też ćwiczę, ale raczej w domu w ciągu dnia; kiedy wychodzę po południu to do ogrodu, bo z Franiem nic nie mogę zrobić - dzielnie mi towarzyszy na rabatkach nie patrząc po czym chodzi
.
Mam obawy co do tej Rebekki, chyba, że Twój ogrodnik bardzo się postara o dostawę dla swojej ulubionej stałej klientki
.
Aguniu, ja ostatnio też ćwiczę, ale raczej w domu w ciągu dnia; kiedy wychodzę po południu to do ogrodu, bo z Franiem nic nie mogę zrobić - dzielnie mi towarzyszy na rabatkach nie patrząc po czym chodzi

Mam obawy co do tej Rebekki, chyba, że Twój ogrodnik bardzo się postara o dostawę dla swojej ulubionej stałej klientki

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agatko, z podziwem czytam jak sie przykladasz do sadzenia powojnikow
u mnie dołek, trochę lepszej ziemii i koniec
kompost mam tylko w granulkach, może trochę im podsypię..
Hagley Hybrid będę sadzić dzisiaj, swój posadzilaś w półcieniu?
Miłego dnia



Hagley Hybrid będę sadzić dzisiaj, swój posadzilaś w półcieniu?
Miłego dnia

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Dobrze, że jeszcze nie posadziłam powojników, z pewnością, nie dałabym drenażu..... 

Pozdrawiam
- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2

Agatko czy ta jabłoń Royalty to rajska jabłonka, bo jam mam rajską, taką czerwoną właśnie i tak podobnie się nazywała, muszę przeszukać karteczki


Re: Na mazowieckich piaskach - ogród Franceski cz. 2
Agata, ja też podziwiam za tak metodyczne podejście do sadzenia powojników... Nic dziwnego, że tak ładnie Ci rosną i obficie kwitną...
Czy już wiesz, Wielki Bracie, że odebrałam awizo? ;) Rękawiczki bomba, wypróbuję je niedługo!
O Rebecce w ogrodniku nadal nic nie wiedzą, ale jestem z nimi w kontakcie telefonicznym. Wytrzymasz jeszcze trochę?
Czy już wiesz, Wielki Bracie, że odebrałam awizo? ;) Rękawiczki bomba, wypróbuję je niedługo!
O Rebecce w ogrodniku nadal nic nie wiedzą, ale jestem z nimi w kontakcie telefonicznym. Wytrzymasz jeszcze trochę?
