Jerome pisze:Wszystko z wyjätkiem ostatniego punktu...
Ciekawa spraw to co piszesz, działam w stolicy Brandenburgii i nie brakuje klientów.
Mam bardzo wąską specjalizację - trawniki , choć nie stronię od inwestycji miejskich.
Co do drewna, w Niemczech jest tańsze w wyrobach, bywa, że przywożę właśnie z Niemiec do Polski.
Po za tym Niemcy bardzo ładnie palikują młode drzewa, czego w Polsce brakuje. I te dobre wzorce przenoszę do Nas.
jolka009
Co do zakładania własnej firmy, to nie jest to takie proste i tanie jak by pozornie można było przypuszczać.
Wielu moich pracowników próbowało na własną rękę rozpocząć działalność, szybko kończyli bez większych sukcesów.
Branża nasza to na początek mega inwestycje w sprzęt i własną wiedzę, poszukiwanie odpowiednich pracowników i klentów.
Nie licz na zyski w pierwszych latach działalności bo to mało realne. Pozyskanie klientów, pokazanie się na rynku to żmudna długa i kosztowna praca. Nie nastawiaj się tylko na małe inwestycje, ale też na poważne place budów. Znajdź kontakt z dużymi firmami budowlanymi gdzie w części "zieleni" znajdziesz swoją działkę.
Co jest potrzebne by ruszyć z realizacjami:
- drobny sprzęt typu łopaty, piły, grabie, noże, skaryfikatory etc...
- sod cutter, (maszyna do ściągania, rolowania trawników) 20.000-50.000zł
- ciągnik jednoosiowy + osprzęt, 36.000-70.000
- nośnik narzędzi na bazie mini ładowacza Avant, Bobcat, Dingo. 80.000 - 140.000zł
- siewnik do trawy samojezdne 32.000-60.000zł (ręczne - bez napędu z niższej półki 4000-10000zł do 1000m2)
- aerator 9.000-120.000zł (zależy od wielkości 12" (cali) 9000zł większy powyżej 50" przekracza tą wyższą cenę )
- wertykulator 4000- 30.000zł (ręczne) za ciągnikowe są bardzo drogie + ciągnich (mały 36.000-60.000zł)
- auto dostawcze 60.000zł
- auto z wywrotem 250.000zł
- auto osobowe 30.000zł
- mini koparka 50.000zl
- frez do pni 20.000zł
- trzeba mieć gdzie sprzęt trzymać - plac (to już zależy od regionu, lokalizacji i potrzeb)
- środki finansowe na materiały (nie licz na zaliczki)
- środki finansowe na pensje dla pracowników.
- projektanta to sobie weźmiesz na zlecenie będzie taniej niż płacić pensję miesięczną.
To jest takie minimum by się utrzymać na rynku i być gotowym na realizacje nie tylko prac w ogródkach działkowych,
ale też na inwestycjach większych niż 500m2. Sprzęt jest najważniejszy w tym biznesie bo to determinuje jakość i tempo realizacji w sezonie, pamiętaj że to praca na max 8 miesięcy, pozostają 4 "bezrobotne". Ale nie dla Ciebie, w tym czasie ponosisz same wydatki, na pozyskiwanie nowych sprzętów, serwis, spotkania z kontrahentami, szkolenia własne i pracowników. Sprzęt można pozyskać taniej kupując, używany, ale tu znów koszta serwisów będą bardzo wysokie i przerwy w pracy bardzo irytujące. Urządzenia na rynku wtórnym są zazwyczaj bardzo mocno wyeksploatowane z czym musisz się liczy i wcale nie tanie.
Wielu młodych ludzi zaraz po studiach, przychodzi do mnie szukać zajęcia dla siebie. Zadają podobne pytania co trzeba zrobić co kupić. W bardzo prosty sposób, praktyczny to tłumaczę. Daję do ręki glebogryzarkę z marketu za 2300zł i zapraszam do zruszenia 10m2 ziemi przy biurze. Ziemia gliniasta, trochę perzu(czyli to z czym mamy do czynienia u klienta), po kilku ruchach sprzętem dociera do nich, że praca w ziemi jest bardzo ciężka i wymaga ciężkiego i profesjonalnego sprzętu. Po konfrontacji z rzeczywistością i po zapoznaniu się z cenami maszyny, zwykle szukają innego profilu działalności. Niestety w tej branży ambicje i teoretyczna wiedza to stanowczo za mało.