Jak pisalem mam taka rurkę od niedawna. Niestety krety ją omijają przechodząc pod nią lub obok. To samo jest u mojej sąsiadki. Dlaczego?.tadeusz48 pisze:Wydaje mi się że jedynym skutecznym sposobem pozbycia się kreta ( a właściwie
usypanych przez niego kopczyków) jest zakup w sklepach ogrodniczych pułapek w
postaci ok.25-30cm. rurek plastikowych które mają z obu stron klapki pozwalające
na wejście do rurki kreta bez możliwości wyjścia. ..........
Karczownik,kret, nornica czy... - 2cz.(2007.06.28 - do 2011.11.06)
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Opisany przeze mnie sposób złapania kreta( i niezwłoczne wypuszczenie go poza ogrodem na wolność) jest najskuteczniejszy jeżeli się do tego zabierzmy sumiennie zachwując podstawowe opisane wyżej zasady:1/ pułapka ma być założona na głównym korytarzu którym kret co 4-5 godzin patroluje a nie na bocznych odnogach które przważnie kończą się kretowiskiem(górką ziemi) . Potwierdzeniem że trafiliśmy na główny korytarz może być zasypanie go na długości kilku centymetrów i stwierdzenie za kilka godzin lub następnego dnia że kret odbudował swój korytarz(czasami kret tylko nieznacznie podniesie grunt i wtedy nadepnąć nogą na to u niesienie) 2/ rurka ma być w sposób precyzyjny przedłużeniem korytarza, zapadka ma lekko chodzić do środka rurki, usunięta ma być ziemia ze środka korytarza przd rurką by przesuwana przez kreta ziemia nie zablokowała zapadki w pozycji otwartej do wycofania się kreta. Krety omijają pułapkę jeżeli stwierdzą przeszkodę, należy tak ją założyć by kret bez trudności pokonywał korytarz. Czasami gdy zakładam pułapkę w świeżej glebie aby kret nie omiął pułapkę robię przeszkody przed pułapką wkładając paski blachy z boku i niżej pułapki pod skosem by skierować kreta do wejścia w rurkę. Rurkę należy zakładać czystą i suchą, zawiaski zapadek naoliwione by się lekko zapadka otwierała lecz czystość ta nie ma związku z pozostawieniem zapachu lecz potrzebna jest do właściwego działania pułapki.tadeusz
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Czy to coś da. Kret zasypuje rurkę w środku ziemią. Najwyżej zrobi większe obejście. Ale spróbuję.tadeusz48 pisze:... Czasami gdy zakładam pułapkę w świeżej glebie aby kret nie omiął pułapkę robię przeszkody przed pułapką wkładając paski blachy z boku i niżej pułapki pod skosem by skierować kreta do wejścia w rurkę. ...
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
". Kret zasypuje rurkę w środku ziemią." I dlatego bardzo istotnym jest oczyszczenie środka przerwanego na wstawienie rurki korytarza z grudek ziemi, bo kret gdy trafi na grudki ziemi przesuwa je do przodu i one podnoszą zapadkę i przyklejają ją do górnej części w rurce a nie zamyka się za kretem, albo w ogóle grudki ziemi blokują wejście do rurki i kret wycofuje się z rurki i omija ją obok. Kret niezmordowanie prze do przodu i paski blachy, folii lub czegokolwiek sztywnego z których można zrobić zwężający się do wejścia rurki tunel pozwoli go naprowadzić na nasz zamierzony cel.- środek pułapki.
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
Tadeuszu
U mnie tez zasypuje. Po prostu wypelnia rurkę ziemią i przechodzi pod spodem. Czyszczę jak piszesz bardzo dokladnie przerwany korytarz z grudek jak też rurkę w środku. Rurkę biorę w ręce po zalożeniu rękawiczek gumowych by nie zostawić swojego zapachu. I tak to nie pomaga. Z tego co wiem od sąsiada rurka zdaje egzamin wiosną i latem. Jesienią krety są bardzo ostrożne.
U mnie tez zasypuje. Po prostu wypelnia rurkę ziemią i przechodzi pod spodem. Czyszczę jak piszesz bardzo dokladnie przerwany korytarz z grudek jak też rurkę w środku. Rurkę biorę w ręce po zalożeniu rękawiczek gumowych by nie zostawić swojego zapachu. I tak to nie pomaga. Z tego co wiem od sąsiada rurka zdaje egzamin wiosną i latem. Jesienią krety są bardzo ostrożne.
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Krety
Nie ma lepszego sposobu pozbycia się kretów niż zakładanie pułapek z rurki, zwłaszcza że częsta kontrola ich pozwala nam żywego kreta przenieść w inne miejsce. Krety o tej porze roku zwiększają aktywność i robią pagórki na potęgę. Proszę uzbroić się w cierpliwość i kontynuować zakładanie pułapek mimo że krety je omijają, a omijają je bo wadliwie jest założona: nie na przedłużeniu korytarza tylko na załamaniu, pozostawiona przed pułapką ziemia popychana jest przez kreta na zapadkę i blokowana jest zapadka co powoduje że kret nie może jej otworzyć i ją omija. Proponuję dla nowicjuszy zrobienie z blachy( lub innego materiału) rodzaj lejka ( z jednej strony o średnicy 10-20 cm a z drugiej o średnicy o 1 cm. większej niż pułapka) i założenie takich lejków z obu stron pułapki ( bo nie wiadomo czy kret trafi na pułapkę wybierając si na spacer czy powracając ze spaceru) . Ja robie takie lejki gdy zakładam pułapki w świeżym gruncie, gdzie łatwo ziemia się obsuwa. W tym miesiącu w jedną pułapkę założoną w tym samym miejscu weszło już cztery kreciki które teraz zwiedzają pobliski lasek. Co do sterylności pułapek to uważam że naniesienie na pułapkę zapachu człowieka nie ma znaczenia czy kret wejdzie do pułapki czy ją ominie lub zawróci. Staram się by zakładane pułapki były suche i czyste wewntrz oraz by zapadki lekko się obracały ( często smaruję niewielką ilością smaru zawleczkę przy zapadce)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Pytałem o ten preparat w sklepie. Jak powiedział sprzedawca cieszy się on dużym zainteresowaniem i ciągle go brak. Ma być skuteczny. Ten preparat bardzo śmierdzi. Sprzedawca mówił, że jak mu się rozlał na podłogę to 2 dni miał zamknięty sklep.Kacper pisze:Nikt nie używal preparatu KRETO STRACH?...
Nasącza się nim szmatę i wkłada w korytarz. Korytarza nie zasypujemy ziemią tylko nakrywamy z góry deską lub blachą i sypiemy na to ziemię. Musi być zachowana ciągłość korytarza.
Może go kupię?
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Kretostrach
A jak jest z toksycznością tego "kretostrachu", po ilu latach można coś siać lub sadzić w tym miejscu?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Jak mi powiedział jest do stosowania na warzywnikach. Czyli jest nieszkodliwy. Jak go kupię to ustalę dokładnie na podstawie instrukcji stosowania. Na stronach internetowych podają pod tym hasłem "...Produkt bezpieczny dla środowiska i organizmów glebowych. Odstrasza kreta, mysz, karczownika ziemnowodnego, turkucia podjadka. Preparat działa długo i skutecznie nie wywołując niepożądanych efektów dla środowiska. ..."
Pozdrawiam Andrzej.
- glad
- 100p
- Posty: 182
- Od: 13 sie 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ZCH
- Kontakt:
Podobno nasączona szmatka w ropie i do nory, sprawa załatwiona.
Wejdź obejrzyj*ZAPRASZAM*Pozdrawiam*
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=85402" onclick="window.open(this.href);return false;
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=85402" onclick="window.open(this.href);return false;