Jolu moja działka ma ponad 50arów, ale zapewniam cię, że koszty padłych roślin po sadzeniu w nieprzygotowany odpowiednio grunt są bardzo wysokie. A i tak po jakimś czasie życie pokaże, że musisz 'coś' z tą gliną zrobić. Ja niestety to przerabiałam, straciłam mnóstwo kasy. Ale to co najbardziej boli to stracony czas- przez te lata walki z naturą ile by drzewka urosły.Iryseq pisze:...Zorientuje się jakie są koszty żwirku, ale nie jest chyba tani.. działkę mam ogrodzona pow. Ok 1400m2...
Jolu nie wiem jakie są ceny u was, ja płacę ok. 250zł za samochód (12t albo 15 ton nie pamiętam dokładnie). Zamawiam taki do drenażu, a jak nie mają to taki do murowania (ostry).
Na jaką głębokość mieszać- maksymalnie dużą. Jak pisałaś tej gliny jest prawie dwu metrowa warstwa. Im głębiej tą warstwę będziesz rozluźniać tym lepiej, ale jednocześnie tym więcej żwiru. Jak 'poprószysz' żwirem po wierzchy i zaorzesz na pół metra to nic to nie da. Na pewno niesie to za sobą koszty, ale jak już pisałam- warto, i piszę to z własnego, bolesnego doświadczenia.