Piwonie ITOH

[Azalia]

Widziałam Itoh-y wiosną na targach, były piękne, bardzo duże i kwitnące. Fakt, że w doniczkach, ale wielkość piwonii
nie zależy od tego czy są w doniczkach, czy z gołym korzeniem, lecz od ilości oczek na kłączu, również tym wsadzonym do doniczki.

[pull]

Moja niedawno zakupiona Bartzella.

[halina522]

Zadbaj o nią bo ktoś tak zmasakrował te korzenie...

[pull]

Nie ma obawy, lepiej nie mogła trafić.
Została potraktowana ukorzeniaczem nowej generacji, stoi w ciepłym cieniu i niedługo powędruje w pełne słońce.

[felixa]

Zachciało mi się żółtej piwonii, poszperałam w Internecie i nabyłam późną jesienią ...kłącze "Bartzelli" i przy okazji
inną Itoh "Coral Sunset". Trochę późno , bo 12 października poszły do gruntu. Po pierwszych mrozach, okryję 'kołderką'.
Kłącze według mnie ładne, oby tylko odmiana się zgadzała.

[BarbaraR]

Odm. Coral Sunset nie jest piwonią itoh, ale zwykłą, bylinową, za to bardzo atrakcyjną...

[felixa]

Mój błąd stąd, że sprzedawca o jednej i drugiej pisał hybryda, nie podając jaka. Cena była zdecydowanie niższa.
Trochę poszperałam, różnie piszą o Coral Sunset:
-Mieszaniec międzygatunkowy piwonii zielnych: P. lactiflora "Minnie Shaylor" x P.peregrina "Otto Frobel".
-Piwonia chińska
-Piwonia mieszańcowa (Paeonia hybrida)
Wszyscy są zgodni, to wyjątkowo atrakcyjna piwonia!
Basiu, dziękuję za wyprowadzenie z błędu.

[Dlob]

Feliksa- Mam Coral Sunset faktycznie atrakcyjna piwonia, niestety krótko kwitnie i brzydko pachnie.

[pull]

Moja niedawno zakupiona Bartzella.

Po roku wygląda tak:


... i dwa pąki:

[tara]

Peonia ITOH Bartzella żółta piękność w 2018 r. przez pomyłkę została ścięta nisko jesienią popłynęły łezki a tu niespodzianka odbiła wiosna, zakwitła burzą kwiatów.
W tym roku pięknie wystartowała a mróz dał jej po łapkach, musiałam obciąć ale zostawiłam jedną łodyżkę i ponownie miło mnie zaskoczyła idzie jak burza. Na fotce widać dłuższą łodyżkę.

[Amelka1]

Piwonia Itoh nie jest piwonia drzewiasta, co widac nawet po lisciach. Mam 6 krzakow tej piwonii od kilku lat i kazdego roku jesienia tne tak jak piwonie bylinowe czyli tuz nad ziemia. Zawsze pieknie kwitna.

[Eliza52]

Mam prośbę, kupiłam 2 piwonie ITOH, ale nie wiem jak powinna wyglądać taka sadzonka, mam te piwonie pierwszy raz. Owszem mam inne ale ITOH nie. Coś w tych sadzonka mi się nie podoba, czy one dadzą radę? miały być 3/5 pąków a ja nie widzę ich. Bardzo proszę powiedzcie jak wyglądały Wasze sadzonki?

[halina522]

Na ostatnim zdjęciu jakieś pączki widzę u nasady łodyżek,ale te w opakowaniach to jakieś suchary...Gdzie to kupiłaś,za ile i jakie odmiany?A te korzenie to czymś posmarowane,ze takie czarne i szkliste?

[Eliza52]

Kupiłam w Wild Lilly, te korzenie moczyłam w wodzie dlatego takie mokre. Za ile ? sprawdź u nich. To jest Cora Louise i First Arrival.
Z tym dostawcą jest bardzo dobry kontakt telefoniczny i pani zapewniła mnie że te piwonie żyją tylko mają ukryte pąki i że piwonie ITOH inaczej wypuszczają pąki jak piwonie bylinowe. Pożyjemy , zobaczymy Kupiłam jeszcze w LG jedną ITOH to będę miała porównanie.

[halina522]

Elu,może i coś wyrośnie z tych Itohow,ale sadzonki handlowe juz powinny mieć pączki,choćby jeden czy dwa.Coś tam widzę na dwóch zdjęciach,bo Itohy maja te pączki,różowe ząbki u nasady łodyżek,a nie na górze korzeni jak typowo bylinowe.Niepotrzebnie moczysz,bo teraz jest już wilgotna ziemia,wsadź raczej w przepuszczalną,z kompostem.Możliwe,że przeżyją,ale kwiatów to szybko nie zobaczysz.A wiosną karmienie,opryski na grzyba.Pani zamiast radzić szukania oczek,powinna pooglądać jakie rośliny wysyła.Ja kupiłam First Arrival za 120 zł,czekam na dostawę,ale będzie kwitła juz w przyszłym roku.Wstawię zdjęcie jak przyjdzie.A co to za sklep LG?

-- środa, 7 października 2020, 15:32 --