Ogródek Gosi cz. 14

[majka411]

Bardzo lubię te małe brateczki....
U mnie wysiewają się same i kwitną jeszcze w tym samym sezonie.
Zimy ma już nie być..... bo takie tam - 2 czy - 5 to pryszczyk.... prawda

[Mufka]

Wiosna, z utęsknieniem wyczekiwana wiosenka, jaka piękna na Twoich fotkach Gosieńko
Cieszę się na nowy wątek i oczywiście będę stałym gościem.
Jechałam w Nowym Roku do Ciechocinka i machałam do Ciebie, przesyłając w myślach najlepsze życzenia i serdeczności.
Żałowałam, że taka kiepska pora na odwiedziny Twojego ślicznego ogrodu, ale na szczęście możemy go podziwiać na zdjęciach.
Ściskam serdecznie, życząc samych radosnych, pomyślnych dni w Nowym Roku

[Margo2]

Teresko, jak może wiesz ja za czerwonym nie przepadam za czerwonym w ogrodzie.
Ale on mnie bardzo kusił. Jest naprawdę śliczny.

Monia, tak jak napisała Maja same się wysiewają. Za to je uwielbiam. Nie muszę się martwić, że nie będę ich miała w nastepnym roku

Maju, na to liczę, że zima już nie będzie sroga, chociaż niektórzy przepowiadają mroźny luty. To nie byłoby dobrze, bo większość róż wypuszcza juz pączki.

Marysiu, jaka szkoda, że nie wpadłaś. Faktycznie pora nie za dobra, bo ogród śpi, ale mogłyśmy przynajmniej pogadać.
Mam nadzieję, że kiedys do mnie przyjedziesz. Ja również życzę Ci samych dobrych dni w tym roku.

[Elizabetka]

Goś ale się rozmarzyłam oglądając Twoje fotki a w szczególności czerwoną pełną prymulkę.
Szczęśliwego Nowego Roku życzę i wszystkich kolorów tęczy w ogrodzie.

[Mufka]

Aż pachnie wiosną, gdy się ogląda Twoje zdjęcia
I ja mam nadzieję na spotkanie i pogaduchy, w korzystniejszym oczywiście okresie !
Chociaż nie narzekam, bo dziś w Ciechocinku świeciło słonko i można było spacerować - przesyłam do Ciebie kilka wesołych promyczków

[e-babcia]

Gosiu nowy wątek wiosennie zaczęty a ja dopiero na trzeciej stronie
Gratuluję i życzę miłego dnia

[Wanda7]

Ten malinowy pełny pierwiosnek zwraca tutaj szczególną uwagę Twoich gości. Ja też dołączam do jego pochwał

[Margo2]

Czy nie macie wrażenia, że czas przyspieszył jeszcze bardziej?
Już mamy 5 stycznia. Wiem, że dzięki temu mamy bliżej do wiosny, ale boję się, że potem szybciej ucieknie nam i wiosna i lato.



Elu, dziękuję
prymulka robi furorę A ja tak za bardzo za czerwonym nie przepadam
Chociaż może coś się zmienia, bo jesienią zakupiłam czerwoną różę

Maryniu, a może jak będziesz wracała to uda się spotkać?
Chociaż na letnie zwiedzanie ogrodu zapraszam jeszcze bardziej
Co prawda mój można przejść w pięć minut, ale zawsze więcej jest do zobaczenia niż o tej porze roku

Jadziu, zniknęłaś na jakis czas, więc wcale się nie dziwię, że dopiero do mnie zajrzałaś

Wandziu, bardzo polubiłam pierwiosnki w zeszłym roku. Kupiłam kilka. Tego akurat kupiłam w zeszłym roku w Auchanie. Potem już nie widziałam. Były jeszcze kremowe.

W zeszłym roku kupiłam jeszcze takiego. Ciekawe, czy przetrwa zimę





Tego też lubię

[tara]

Piękne kolory mają te Jaskry, jakoś u mnie nie umiem ich wyhodować, a kupione "gotowce" są bardzo krótko a tak je uwielbiam.

[Alania]

Jak długo "trzymają się" jaskry? Warto je kupić? W tamtym roku nie zdążyłam

[nena08]

Tak po cichu otworzyłaś nowy wątek nie zamykając starego
Wiosna u Ciebie w pełnej krasie. Patrzę z zazdrością na Twój żagwin, mam taki sam, ale strasznie marny.

[majka300]

[Tamaryszek]

Cześć Gosiu kochana, buziaczki w Nowym Roku! Mam nadzieję, że się oszczędzasz.
Ja nowy rok zaczęłam od zwiedzania ulubionych ogrodów. Muszę powiedzieć, że Twój obrośnięty murek jest po prostu prześliczny! Wygląda super.
I ciekawy ten wilczomlecz przy schodkach (jak się nazywa?).
Natomiast żywotnik (cyprysik?) na rogu wygląda jakoś kiepsko, choruje? Czyżby szykowało się miejsce na coś nowego?
Napisałaś, że planujesz wiosną dokupić kilka różaneczników - gdzie je wciśniesz?? Przecież one mają spore rozmiary. Masz jakieś wybrane odmiany?

[majka411]

Gosiu ten koszyczek z wiosenką, to Twoje dzieło
W lutym ma być podobno krótka zima, może trochę przymrozi.
Zleci ............ tylko patrzeć, a koniec stycznia będzie

[Margo2]

Taro, ja je traktuję jak jednoroczne. Miałam zamiar przechować, ale zapomniałam wykopać. Dopiero jak zobaczyłam zdjęcia przypomniałam sobie o nich.
Myślę, że warto je mieć. Choć przez chwilę

Monia, jaskry są urocze. Mam je około 3 tygodni. Potem można wykopać i przechowac jak dalie. Ja zapomniałam. Ale chętnie wiosną kupię nowe

Aniu, prosiłam adminów, ale chyba nie przeczytali mojego wpisu. Musze poszukać odpowiedniego wątku
Ten żagwin ma około 4,5 lat. Też jest marny jak na ten wiek. Jakoś u mnie nie chcą się za bardzo rozrastać

Maju, witaj w nowym roku

Izuś, Nareszcie znalazłaś czas
Staram się oszczędzać, ale już mnie nosi.
Przy schodkach rośnie wilczomlecz mitrowaty. Rewelacyjna strukturalna roślina
A przekonałas się do rozchodników?
Cyprysiki u mnie chyba mają za sucho. Szkoda mi pozbywac się go, bo odpowiada mi jego pokrój. Postaram się w tym roku bardziej o niego zadbać
Rodki chce posadzić pod sosną. Ale te mniejsze odmiany, żeby się zmieściły. Wiesz, że ja lubię upychac

Maju, też słyszałam że zima ma być krótka, ale też i inną, że w lutym ma porządnie przymrozić
Własnie tego tempa się trochę boję, bo jak zima tak szybko zleci to co dopiero z wiosną i latem?
To co przyjemne leci jeszcze szybciej