Ogród zielonej cz II
- kamil888
- 500p
- Posty: 734
- Od: 26 lip 2012, o 17:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Ogród zielonej cz II
Witam i ja Soniu w nowej części
Przymierzam się do rozmnażania bukszpanu i trzmieliny. Czy mogę teraz ciąć bukszpan i go ukorzenić?

Przymierzam się do rozmnażania bukszpanu i trzmieliny. Czy mogę teraz ciąć bukszpan i go ukorzenić?

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11940
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Witam wszystkich i dziękuję zbiorowo, za zaglądanie.
Dziś miałam przyjemność gościć Martusię Rozanę z rodziną. Jak w takich sytuacjach panowie mieli swoje tematy, dzieci bajki, a dla nas stanowczo za mało czasu na rozmowy o ogrodzie.
Martuś dzięki za spotkanie, jesteś wspaniałą dziewczyną.
Niestety przez dwa dni nie miałam chwili czasu na ogród.
Martuś koziorozec to jak ja ostatnio.
Cieszę się, że będę mogła liczyć na Ciebie w projektowaniu kolejnych miejsc. Może w tym tygodniu uda się coś więcej zrobić w ogrodzie.
Aneczko zawsze podkreślam, że lubię zimozielone, bo ogród mniej łysy zimą. Te szeregi będą dopiero ładne, jak wyrosną trawy, liściaste rozwiną liście, byliny zakwitną i przełamią monotonię zielonych. Masz świetnie skomponowane rabaty,
niestety mnie się ta sztuka nie do końca udaje. Też zamierzam trochę popracować po niedzieli.
Zuza właśnie próbuję przełamać monotonię zieloności kolorami. Efekt niewiadomy, ale próby się liczą.
U mnie drzewa jedynie jako osłona od drogi i innych działek. Na rabatach mam tylko malutkiego miłorzęba, czerwonego i zielonego klona szczepionego na pniu. Tuje wyrównałam, bo każda miała inną wysokość,
co mnie drażniło.
Rafał młode oko zdecydowanie potrzebne, dla rewolucji na moich rabatkach.
Małgosiu każdy z nas ma wizje jak ma wyglądać ogród, a potem poprawia.
Ja właśnie jestem na takim etapie, prawie wszystko modyfikuję, dodając kolory.
Mnie też się wydaje, że inni lepiej sobie radzą z uprawami, to normalne u zakręconych ogrodników.
Warzywa sieję podstawowe i w niewielkiej ilości. Szpinak, dymka, rzodkiewka i sałata już na wierzchu. Marchew, pietruszka jeszcze w ziemi, posadzę jeszcze dwa rządki fasoli szparagowej, buraki czerwone i dwie cukinie. Na więcej brak miejsca. Mam jeszcze w kącie ogrodu lubczyk, cebulę siedmiolatkę i oregano. Muszę pokazać jutro trochę wysiewów i patyków.
Bogusiu jak takiemu laikowi jak ja, coś rośnie w ogrodzie, to każdemu się uda. Trzmielina ukorzenia się szybko, wystarczy lekko przycisnąć gałązkę do ziemi. Jeśli nie masz krzewu, to chętnie podrzucę ci gałązki, mam kilka rodzajów. Bukszpany trochę trudniejsze, ale warto czekać nawet na 50 procentowy rezultat. Może czas na własny wątek, będziemy podrzucać roślinki i motywować.
Szamanko już dwa dni nic nie zrobiłam, to w poniedziałek zamierzam popracować solidnie. Jeśli popada, to znowu będę wypoczywać. Do maja daleko, a tulipany zaczynają kwitnąć, więc pusto nie jest.

Ewuniu dostałam nasiona i mam ją z ubiegłorocznego siewu. Widziałam też w mojej zaprzyjaźnionej szkółce, to chyba czasem się pojawiają w sprzedaży. Spróbuję w tym roku zebrać nasiona, są tak niepozorne, że w ubiegłym roku przegapiłam.
Kamil teraz tnę tylko przemarznięte lub chore gałązki. Bukszpan tnie się w czerwcu, jak już ma nowe przyrosty. W tej chwili lepiej urywać gałązki z piętką i takie ukorzeniać bezpośrednio w ziemi. Chyba, że chcesz jakiś krzak radykalnie formować, to oczywiście każdą gałązkę możesz wykorzystać. Trzmielinę ukorzeniaj teraz, dopóki nie ma upałów. Ona jest zdecydowanie łatwiejsza w rozmnażaniu.
Bratki się rozkręcają, a kwiaty szafirków trochę zasłoniły brzydkie liście.



Martuś dzięki za spotkanie, jesteś wspaniałą dziewczyną.

Martuś koziorozec to jak ja ostatnio.


Aneczko zawsze podkreślam, że lubię zimozielone, bo ogród mniej łysy zimą. Te szeregi będą dopiero ładne, jak wyrosną trawy, liściaste rozwiną liście, byliny zakwitną i przełamią monotonię zielonych. Masz świetnie skomponowane rabaty,


Zuza właśnie próbuję przełamać monotonię zieloności kolorami. Efekt niewiadomy, ale próby się liczą.


Rafał młode oko zdecydowanie potrzebne, dla rewolucji na moich rabatkach.

Małgosiu każdy z nas ma wizje jak ma wyglądać ogród, a potem poprawia.




Bogusiu jak takiemu laikowi jak ja, coś rośnie w ogrodzie, to każdemu się uda. Trzmielina ukorzenia się szybko, wystarczy lekko przycisnąć gałązkę do ziemi. Jeśli nie masz krzewu, to chętnie podrzucę ci gałązki, mam kilka rodzajów. Bukszpany trochę trudniejsze, ale warto czekać nawet na 50 procentowy rezultat. Może czas na własny wątek, będziemy podrzucać roślinki i motywować.

Szamanko już dwa dni nic nie zrobiłam, to w poniedziałek zamierzam popracować solidnie. Jeśli popada, to znowu będę wypoczywać. Do maja daleko, a tulipany zaczynają kwitnąć, więc pusto nie jest.



Ewuniu dostałam nasiona i mam ją z ubiegłorocznego siewu. Widziałam też w mojej zaprzyjaźnionej szkółce, to chyba czasem się pojawiają w sprzedaży. Spróbuję w tym roku zebrać nasiona, są tak niepozorne, że w ubiegłym roku przegapiłam.
Kamil teraz tnę tylko przemarznięte lub chore gałązki. Bukszpan tnie się w czerwcu, jak już ma nowe przyrosty. W tej chwili lepiej urywać gałązki z piętką i takie ukorzeniać bezpośrednio w ziemi. Chyba, że chcesz jakiś krzak radykalnie formować, to oczywiście każdą gałązkę możesz wykorzystać. Trzmielinę ukorzeniaj teraz, dopóki nie ma upałów. Ona jest zdecydowanie łatwiejsza w rozmnażaniu.
Bratki się rozkręcają, a kwiaty szafirków trochę zasłoniły brzydkie liście.


- Biedronka641
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5724
- Od: 5 cze 2012, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Zosiu śliczne tulipanki.Ja je nazywam rodzinka. I w dodatku o pięknych liściach.
Szafirkom przycinasz liście teraz czy jesienią?
Szafirkom przycinasz liście teraz czy jesienią?
- Rozana
- 1000p
- Posty: 2477
- Od: 20 wrz 2014, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu dziękuję
. W ogóle czas szybko zleciał . Nie martw się nadrobisz zaległości z pracami ogrodowymi. One nie uciekną i zawsze będzie co robić. Ogródeczek jak z żurnala masz jak wróciłam i zobaczyłam mój trawnik pomyślałam że u mnie tak nierówno .
. I dziś w ogóle dużo chłodniej. Jutro niby też nie za ciepło. Ale liczę że zrobi się cieplej na dłużej.


- wisia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1725
- Od: 8 lut 2012, o 18:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jędrzejów
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu, ja dopiero wczoraj wsiałam warzywa , a u ciebie już na wierzchu, to kiedy Ty zasiałaś.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Sonia, kapitalne masz te tulipany z kolorowymi liśćmi, zawsze to jakaś ozdoba zanim zakwitną. Nawiązując do bukszpanowych szczepków.. najlepiej pobierać w czerwcu?
Patrząc na efekty u ciebie, chyba zacznę moją własną rozmnażalnię. za twoją radą posiałam już hibiskusy i wzeszły bardzo licznie- już mają drugie listki i pewnie na dniach zabiorę się za pikowanie..tylko gdzie pomieszczę takie wojsko. Mam spokojnie ponad 20 siewek i każdej mi szkoda zmarnować
Pisałaś, że młode hibiskusy zimowałaś w pomieszczeniu, tak? Nie przetrwają zimy bez schronienia??
Patrząc na efekty u ciebie, chyba zacznę moją własną rozmnażalnię. za twoją radą posiałam już hibiskusy i wzeszły bardzo licznie- już mają drugie listki i pewnie na dniach zabiorę się za pikowanie..tylko gdzie pomieszczę takie wojsko. Mam spokojnie ponad 20 siewek i każdej mi szkoda zmarnować

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11940
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Alu te tulipany zawieruszyły się przy wykopywaniu dwa lata temu i co roku kwitną, wszystkie mają po trzy kwiaty. Teraz już postaram się je wykopać i posadzić razem, bo rozrzucone po rabacie. Szafirkom tylko wiosną lekko przycięłam przemarznięte
liście, brzydko wyglądają. Już wiem, że można je radykalnie ściąć.
Martuś za trzy lata Twój będzie z pewnością piękny.
Nikt nie zrobił z chwastowiska rabatek w rok. Daj sobie czas, jak wszystko urośnie, to i na wyrównanie trawnika przyjdzie czas. Ja większe dołki posypuję cienko kompostem wymieszanym z ziemią i powoli się wyrównują. Do ogrodu wybieram się dopiero w południe, jest chłodno i wieje paskudnie.
Wiesiu wysiałam miesiąc temu pod włókninę. Dwa tygodnie temu jeszcze po rządku rzodkiewki i szpinaku, żeby mieć dłużej świeże. Buraki, fasolkę i cukinię posieję dopiero koło 10 maja.
Sabinko to wysadzone z doniczki maluchy, które przetrwały wszystkie rewolucje na pierwszej rabatce. Są wyjątkowo żywotne i wcześnie kwitną.
Liście również po kwitnieniu długo są ładne. Hibiskusy przechowywałam zimą w doniczkach w zaprzyjaźnionej piwnicy, raczej zimy nie przetrwają w gruncie. Jak masz gdzie przechować to zaczekaj aż w drugim roku zakwitną, wtedy wybierzesz kolory, które Ci będą odpowiadać. Hibiskusy, to duże krzewy, chyba niektórym musisz poszukać odpowiednich właścicieli.
Bukszpany najlepiej ciąć w czerwcu gdy minie niebezpieczeństwo przymrozków i młode przyrosty okrzepną. Teraz możesz urywać gałązki z piętką, łatwiej się ukorzeniają.

Martuś za trzy lata Twój będzie z pewnością piękny.


Wiesiu wysiałam miesiąc temu pod włókninę. Dwa tygodnie temu jeszcze po rządku rzodkiewki i szpinaku, żeby mieć dłużej świeże. Buraki, fasolkę i cukinię posieję dopiero koło 10 maja.
Sabinko to wysadzone z doniczki maluchy, które przetrwały wszystkie rewolucje na pierwszej rabatce. Są wyjątkowo żywotne i wcześnie kwitną.


- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4072
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród zielonej cz II
Soniu
i ja się melduję w nowym wątku .
Lubię do ciebie zaglądać ale z reguły robię to po cichu.
Zawsze coś ciekawego się dowiem i jeszcze śliczne zdjęcia
Te z początków ogrodu i zmian są super , masz już piękny ogród
Bardzo lubię twoje uporządkowane rabaty
Dużych drzew i mi brakuje, chciałabym mieć więcej cienia i więcej roślin cieniolubnych .
Śliczne masz tulipany, szczególnie ciekawe są te z zielono-żółtymi liśćmi .
A propos wykopywania tulipanów, niedawno w angielskim programie Gardeners World wykopywali tulipany i to zaraz po kwitnieniu
, nie czekali na suche liście . Obcięli tylko przekwitnięte kwiaty i takie z zielonymi liśćmi wykopali i pokładli do skrzynek , miały tak czekać do jesieni , a cebulki miały czerpać energię z tych liści i tak rosnąć .
Byłam bardzo zdziwiona, gdyż u nas się tego nie praktykuje, ale może warto spróbować , raz - że na rabacie nie straszą suche liście , dwa- że odmiany się nie wymieszają , a u mnie zawsze te cebulki mi się wysypią i pomieszają

Lubię do ciebie zaglądać ale z reguły robię to po cichu.

Zawsze coś ciekawego się dowiem i jeszcze śliczne zdjęcia

Te z początków ogrodu i zmian są super , masz już piękny ogród


Dużych drzew i mi brakuje, chciałabym mieć więcej cienia i więcej roślin cieniolubnych .
Śliczne masz tulipany, szczególnie ciekawe są te z zielono-żółtymi liśćmi .
A propos wykopywania tulipanów, niedawno w angielskim programie Gardeners World wykopywali tulipany i to zaraz po kwitnieniu

Byłam bardzo zdziwiona, gdyż u nas się tego nie praktykuje, ale może warto spróbować , raz - że na rabacie nie straszą suche liście , dwa- że odmiany się nie wymieszają , a u mnie zawsze te cebulki mi się wysypią i pomieszają

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Sonia, wybacz, że będę dalej wałkowała temat
... Chcesz mi tu powiedzieć, ze one w drugim roku mogą już zakwitnąć??
Planuję zrobić żywopłot z tych hibków. Mam 6 m pas do obsadzenia.. zawszę mogę też podrzucić rodzicom.. zaopiekują się nimi. Najgorsze będzie zimowanie.. Coś czuję, że moja klatka schodowa do kotłowni, będzie praktycznie zablokowana
. Czy one potrzebują światła do zimowania?



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród zielonej cz II
Czy koło tulipanów masz miskanta? czy mi się wydaje że wypuszcza już zielone? Moje wszystkie śpią. Najbardziej martwią mnie rozplenice bo wyglądają zupełnie jak uschnięte. Może jeszcze za wcześnie...
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16241
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród zielonej cz II
Moje miskanty też już ruszyły, ale rozplenice zawsze są późniejsze, więc nie ma się co na razie martwić. Kiedy jak kiedy, ale w tym roku to na pewno żadna trawa nie zmarzla 

- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród zielonej cz II
Sonia tulipany masz rewelacyjne , takie niespotykane.
Szafirki w takiej ilości rzucają się w oczy. Ja mam mustwo szafirków ale pojedynczych, swego czasu sadziłam w paru miejscach a kiedy już przekwitły podczas pielenia niechcący wyrywałam i tak je sama zniszczyłam. Pozdrawiam 


- megi1402
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2149
- Od: 1 lis 2010, o 00:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Köln
Re: Ogród zielonej cz II
Na Forum wszyscy cały czas coś poprawiają w ogrodach. A ja kiedyś naiwnie myślałam, że posadzę raz i będzie
Soniu, warzywek będziesz miała sporo. Namawiam cię jeszcze na pomidora, jeśli nie masz miejsca w warzywniku to kup chociaż jedną sadzonkę koktailowego i uprawiaj w doniczce na tarasie, na próbę. Myślę, że ci się spodoba i w przyszłym roku pokusisz się na większą ilość i własną rozsadę.
W tym roku chcę wysiać pierwszy raz cukinię. Na torebce z nasionami napisano, że jedna roślina potrzebuje miejsca 1 m2. Jak rośnie i owocuje cukinia? Zastanawiam się, czy można ją puścić przy paliku jak ogórki?

Soniu, warzywek będziesz miała sporo. Namawiam cię jeszcze na pomidora, jeśli nie masz miejsca w warzywniku to kup chociaż jedną sadzonkę koktailowego i uprawiaj w doniczce na tarasie, na próbę. Myślę, że ci się spodoba i w przyszłym roku pokusisz się na większą ilość i własną rozsadę.
W tym roku chcę wysiać pierwszy raz cukinię. Na torebce z nasionami napisano, że jedna roślina potrzebuje miejsca 1 m2. Jak rośnie i owocuje cukinia? Zastanawiam się, czy można ją puścić przy paliku jak ogórki?
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11940
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród zielonej cz II
Kasiu dziękuję.
Nie musisz się ukrywać, Choć ja też do wielu ogrodów wpadam na bieżąco, ale nie zawsze mam czas i nastrój na wpisy.
W tym roku czeka mnie wykopywanie dwuletnich tulipanów, bo niektóre kępy są bardzo zwarte, sporo cebulek przybyszowych się pewnie pojawiło.
Na pewno sprawdzę polecany przez Ciebie sposób.
Sabinko moje zakwitły w drugim roku.
Fakt, że najczęściej jednym, dwoma kwiatkami, ale już to wystarczy do identyfikacji. Moje posadzone co 70 cm i już mają ciasno. W tym roku przycięłam radykalnie. Moim zdaniem gęściej nie ma co sadzić, bo doły się z braku światła zrobią łyse.
Hibiskusy i tak mają tendencje do ogołacania się, trzeba je od początku zagęszczać poprzez cięcie. Do zimowania nie potrzebują światła, bo mają gołe patyki. Jednak temperatura nie powinna przekraczać 10 stopni. Jak zauważysz, że ruszają musisz wynieść do światła. Tak wyglądały moje dwuletnie jesienią.

Jolu tak, mam tam dwa miskanty i dwie rozplenice. U mnie wszędzie dużo słońca to trawy ruszyły. Mam jedną rozplenicę w cieniu za domem, też nie rusza.
Wandziu masz rację. Nawet ostnice wypuszczają. Jestem zła na siebie, bo większość jesienią wykopałam, miałam ponad dwadzieścia.
Helenko posadziłam trzy lata temu 20 cebulek. Tak szybko się rozmnożyły. Muszę jednak je przesadzić, bo są na zbyt eksponowanym miejscu i brzydkie liście mnie denerwują. Już wymyśliłam im miejsce za kocimiętką,
która szybko rusza i je zasłoni.
Małgosiu porozumiałyśmy się telepatycznie.
Dziś zaofiarowano mi cztery sadzonki pomidorów, spróbuję dwa w donicy i dwa w gruncie.
Cukinia raczej nie da rady w pionie, jest ciężka, ma grube łodygi. Miałam dwie w pierwszym roku i zajmowały więcej niż 2 m kwadratowe. Każdy ma chyba na początku taki moment, że wierzy w skończony ogród. Na szczęście to się nie sprawdza, dlatego takie ekscytujące jest coroczne czekanie na wiosnę.
Dziś znowu nie udało mi się wyrwać do ogrodu. Jak miałam czas po południu, to była wichura z deszczem. Moja hołubiona sadzonka werbeny ma złamany najdłuższy pęd z pąkiem kwiatowym. Nie przyszło mi do głowy, że wiatr porwie wycieraczkę i akurat rzuci na doniczkę.
Taras przy schodach ma 10 m kwadratowych, to nie mogła lecieć w innym kierunku.
Kolorów dziś brak, więc pokażę tylko zieloności.
Lawenda z własnych nasion malutka, ale w ubiegłym roku siewki jesienią zakwitły. Ryż ozdobny i kłosowiec. Aneczko. ;:

Najbardziej przedyskutowana werbena patagońska.
Ponownie kłosowiec i biała cynia.
Teraz w brzydkim otoczeniu, hartujące się w garażu roślinki .
Przegorzan i kleome, oraz patyki hortensji i lawenda.

Berberys Admiration i ostnica, oraz sałata, szałwia omszona niebieska i patyki perowskii. Tak wygląda połowa mojej choroby zwanej rozmnażaniem.
Reszty nie pokażę, bo pękniecie ze śmiechu.




Sabinko moje zakwitły w drugim roku.



Jolu tak, mam tam dwa miskanty i dwie rozplenice. U mnie wszędzie dużo słońca to trawy ruszyły. Mam jedną rozplenicę w cieniu za domem, też nie rusza.
Wandziu masz rację. Nawet ostnice wypuszczają. Jestem zła na siebie, bo większość jesienią wykopałam, miałam ponad dwadzieścia.
Helenko posadziłam trzy lata temu 20 cebulek. Tak szybko się rozmnożyły. Muszę jednak je przesadzić, bo są na zbyt eksponowanym miejscu i brzydkie liście mnie denerwują. Już wymyśliłam im miejsce za kocimiętką,

Małgosiu porozumiałyśmy się telepatycznie.



Dziś znowu nie udało mi się wyrwać do ogrodu. Jak miałam czas po południu, to była wichura z deszczem. Moja hołubiona sadzonka werbeny ma złamany najdłuższy pęd z pąkiem kwiatowym. Nie przyszło mi do głowy, że wiatr porwie wycieraczkę i akurat rzuci na doniczkę.


Lawenda z własnych nasion malutka, ale w ubiegłym roku siewki jesienią zakwitły. Ryż ozdobny i kłosowiec. Aneczko. ;:



Najbardziej przedyskutowana werbena patagońska.



Teraz w brzydkim otoczeniu, hartujące się w garażu roślinki .



Berberys Admiration i ostnica, oraz sałata, szałwia omszona niebieska i patyki perowskii. Tak wygląda połowa mojej choroby zwanej rozmnażaniem.


