Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Nie ma nic dziwnego w tym, że rosliny ciepłolubne tak rosna na ścianie wschodniej.Te same winogrona posadzone w okolicach Zamościa i w centralnej Polsce rozpoczynały wegetację średnio 2-3 tyg. później i wcześniej dojrzewały. Lato jest o wiele cieplejsze.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1521
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Ta żółta papryka na zdjęciu to co jaka odmiana może być? Zakupiłem ją pod nazwą HEATWAvE jednak wydaje mi się, że taka odmiana nie istnieje. Po lewej JALAPENO, po prawej THAI HOT
Co mogę napisać o tej odmianie, rosła w gruncie zaczęła dojrzewać dopiero w połowie września, w ubiegłym roku w tunelu dojrzała w 100%. Odmiana bardzo plenna, wydaje się że więcej ma owoców niż liści. Owoce twarde o grubej ściance. Poszły do słoików w zalewę octową jak jalapeno.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 839
- Od: 6 sty 2013, o 00:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Prawdopodobnie to oryginał http://www.chilihead.pl/viewtopic.php?f=57&t=3589 . Gdzie ją dorwałeś?
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1521
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Na niemieckim eBayu, u gościa który jest hobbystą w chili, ogólnie sprzedaje ponad setkę bardzo mało znanych odmian w tym kilka "wild" dzikich z ameryki południowej.
Opis się zgadza, z tym że wg mnie ma raczej grubą ściankę bo 3mm około. W sumie to się nie znam. Uprawiałem na razie z 15 odmian chili, ale już na 2017 jest przygotowanych 30 nowych odmian.
Ususzyłem kilka owocków. Rzeczywiście mają owocowy aromat. Mam sporo nasion, więc jak ktoś chce to pw.
Opis się zgadza, z tym że wg mnie ma raczej grubą ściankę bo 3mm około. W sumie to się nie znam. Uprawiałem na razie z 15 odmian chili, ale już na 2017 jest przygotowanych 30 nowych odmian.
Ususzyłem kilka owocków. Rzeczywiście mają owocowy aromat. Mam sporo nasion, więc jak ktoś chce to pw.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1521
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Pikanteria tej odmiany powoduje podrażnienie ślinianek co w efekcie przekłada się na produkcje dużej ilości śliny. Na świeżo za pikantna. Z zalewy na occie jabłkowym wyszła delikatna idealne do kanapek i jako przekąska. Uwielbiam pikantne potrawy ale z pewnym umiarem. Robiłem też w zalewę na bazie octu spirytusowego ale tej jeszcze nie próbowałem. Wczoraj spróbowałem suszonej, na początku czuć nutę owocową, około 2sekundy później pikanteria. Suszona ma ścianki dużo poniżej 1mm grubości.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Marconi_exe ,czym masz wyściółkowane papryczki ?
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1521
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Zrębkami drzew liściastych. http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... n#p4900489
Papryki nie potrafię do żadnej odmiany porównać bo jeszcze jestem w tym za słaby. Habanero mam w tym roku pierwszy raz żółtą ale jeszcze jej nie próbowałem.Behaviour pisze:Bardziej chodziło mi o to, czy ostrością przypomina Jalapeno, Serrano a może Habanero ; )
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Dzięki,podany wątek ciekawy,właśnie szukam czegoś to wyściółkowania pigwowca 

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Witam serdecznie,
Zwracam się z pytaniem o kwitnienie papryczek. Rozpocząłem już sezon 2017. Moje papryczki mają już miesiąc (nie znam odmiany ponieważ nasionka dostałem). Zastanawia mnie fakt że zaczęły już kwitnąć i nie wiem czym to może być spowodowane. Papryczki, które wcześniej hodowałem (wysiane w marcu) zaczęły kwitnąć w okolicach wakacji, zachowywały się normalnie, a te już zaczynają kwitnąć.
Gdyby mógł ktoś podsunąć jakiś pomysł.


Zwracam się z pytaniem o kwitnienie papryczek. Rozpocząłem już sezon 2017. Moje papryczki mają już miesiąc (nie znam odmiany ponieważ nasionka dostałem). Zastanawia mnie fakt że zaczęły już kwitnąć i nie wiem czym to może być spowodowane. Papryczki, które wcześniej hodowałem (wysiane w marcu) zaczęły kwitnąć w okolicach wakacji, zachowywały się normalnie, a te już zaczynają kwitnąć.
Gdyby mógł ktoś podsunąć jakiś pomysł.


- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
U mnie ten sam problem, cały czas kwitną, nawet te najmniejsze - parapet południowy , temperatura stała ok 20C
Oczywiście kwitną, ale kwiaty bez zawiązania opadają, teraz w większości obrywam pączki po prostu.
Oczywiście kwitną, ale kwiaty bez zawiązania opadają, teraz w większości obrywam pączki po prostu.
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Na drobny pędzelek nabierz pyłku i zapyl słupki innej rośliny.SandraABC pisze:U mnie ten sam problem, cały czas kwitną, nawet te najmniejsze - parapet południowy , temperatura stała ok 20C
Oczywiście kwitną, ale kwiaty bez zawiązania opadają, teraz w większości obrywam pączki po prostu.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6

Część moich papryk (Cyklon, Cayenne red) wysianych pod koniec lipca br zawiązało owoce.

Pozostałe (Tabasco, Piri-Piri ,Rocoto, Lemon Drop) zatrzymały swój rozwój na poziomie kwiatów - mimo prób zapylenia,kwiaty mają tendencję do usychania.
Obecnie zajmują parapety - strona południowa

pzdr
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- SandraABC
- 1000p
- Posty: 1242
- Od: 28 kwie 2011, o 23:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zielona Góra
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
O dziwo testowo na penispepperach opukałam palcem kwiaty i owoce się zawiązałydziadek22 pisze:Na drobny pędzelek nabierz pyłku i zapyl słupki innej rośliny.SandraABC pisze:U mnie ten sam problem, cały czas kwitną, nawet te najmniejsze - parapet południowy , temperatura stała ok 20C
Oczywiście kwitną, ale kwiaty bez zawiązania opadają, teraz w większości obrywam pączki po prostu.

Ale przy nastepnych pomysł z pędzelkiem jak najbardziej wypróbuję bo zdecydowanie to wygodniejsze

Behaviour Kompletnie nie zależy mi na wielkości krzaków, wręcz odwrotnie dlatego wolę żeby szły w owoce niż bujały na 2m do góry, ale zależy jaki kto ma cel tak będzie prowadził

Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Mam pytanie o zdolność kiełkowania nasion papryki jeżeli już jest mocno przejrzała... w zasadzie już zepsuta. Ktoś robił może próby kiełkowania takich nasion?
Głupie pytanie ale mam taką jedną paprykę przeterminowaną ;) i zależy mi na nasionach.
Głupie pytanie ale mam taką jedną paprykę przeterminowaną ;) i zależy mi na nasionach.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.6
Matka natura nie bawi sie w płukanie nasion. Czeka aż owoc zgije albo przejdzie przez układ pokarmowy jakiegoś roślinożercy.