Znacie mnie z tego, że preferuję zimny wychów, a do tego jestem ryzykantką.
Informuję, że w dniu dzisiejszym
otwieram SEZON 2018
Za okno poszły prawie wszystkie poza gymnolami, chyli Echinocereusy, Echinopsisy, Rebutie, Lobivie itp. i poza kilkoma sztukami co preferują ciepło m.in. parodie, matucana, lofcia. Jutro przeniosę jeszcze chamaki.
Na razie stoją w koszach, by łatwiej można było wnieść w razie nagłych ataków mrozu. Niech się hartują i przyzwyczają do światła. Najbardziej cieszył się Portos, doglądał pilnie przeprowadzki.
