Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Rośliny wieloletnie, trawy, paprocie, lawenda, chryzantemy, piwonie, ...
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

https://i.imgur.com/MT1vLeE.jpeg

Czyli co, jednak się da. 3 tygodnie mrozów poniżej -15.

:arrow: viewtopic.php?p=6446132#p6446132 /Iwona
palmiareczka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 kwie 2013, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Hodujecie rozmaryn z nasion? 18 stycznia wyłożyłam nasiona na wacie w folii na talerzyku i taki zestaw dałam na grzejnik. Nie spodziewałam się ale wykiełkowały całkiem nieźle. Po podkielkowaniu poszły do ziemi, i aktualnie rosną sobie w jednej doniczce z kurkuma. Zastanawiam się kiedy je pikować.
Obrazek

Obrazek

Obrazek
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Czy to na pewno rozmaryn? Mam wątpliwości że tak by wyglądał. Nie próbowałem z nasion, nie wiem czy ktokolwiek to robił, skoro łatwo rozmnażać wegetatywnie przez ukorzenianie gałęzi.

Tak wyglądają siewki rozmarynu:
Obrazek
palmiareczka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 kwie 2013, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Tak na pewno, nasiona kupne sklepowe, a te listeczki po roztarciu pachną rozmarynem. Tylko że moje sieweczki są jeszcze młode, pewnie ruszą na wiosnę
Awatar użytkownika
bioy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3043
Od: 7 maja 2012, o 12:04
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Pikowałem swój rozmaryn jak był trochę większy niż Twoje. W tym roku jeszcze nie siałem, ale planuję wysiew na weekendzie.
Pozdrawiam, Jacek
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10591
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Ja też wysieję . Zimowany w tunelu wygląda dobrze , chyba żyje .
palmiareczka
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 21 kwie 2013, o 16:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Fantastyczny pomysł żeby go zimowac w tunelu. Zapisane 😀
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

No nie wydaje mi się, chyba że tunel ogrzewany. Jeżeli doniczkę postawisz w tunelu a w środku będzie -10 to po nim. Chyba że będzie lekka zima.
Geo
100p
100p
Posty: 103
Od: 15 lut 2008, o 14:19
Lokalizacja: Warszawa

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Od lat mam rozmaryn w ogrodzie w gruncie. Niczym nie okrywam, zimuje bezproblemowo. Zresztą to nie przypadek że wojacy śpiewali "o mój rozmarynie rozwijaj się". Był w każdym polskim ogródku przydomowym, podobnie jak barwinek ("mój wianeczku z barwineczku") czy ruta. Chłopi nie okrywali takich rzeczy na zimę.
vYVYv
100p
100p
Posty: 128
Od: 10 maja 2024, o 00:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Ostatnio zwracałem uwagę na to jak przeżywają zimę rozmaryny które rosną gdzieś w mojej okolicy. Miasto posadziło kilka dobrych lat temu w Parku Rataje zioła, a wśród nich rozmaryn. I ten rozmaryn jest jednym z ziół które ciągle jeszcze tam są – a nie wygląda jakby dosadzali to co sobie nie poradziło (niekoniecznie z zimą). Podobnie zimę przeżywa rozmaryn przy (ch)ichocie czy w jednym z "ogrodów społecznych". Nie wiem czy to kwestia odmiany, czy po prostu sprzedawcy podają już nieaktualną dla naszego nowego klimaty informację o braku mrozoodporności.
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Rozmaryn nie przetrwa dużych mrozów. Może wytrzymać co najwyżej przymrozki do kilku stopni poniżej zera, ewentualnie kilka dni z niewielkim mrozem. Młode rośliny są dużo bardziej wrażliwe.

Jest spora szansa pod grubym okryciem, z liści a najlepiej z siana tak aby pod spodem było co najwyżej blisko zera i aby ziemia nie zamarzła.

W skrócie, kilka przykładów:
- w dzień +3, wieczorem 0, nad ranem -3, o 8 rano już 0 - ok
- w dzień 0, wieczorem -1, nad ranem -4, o 7 rano już na plusie - ok
- w dzień -1, wieczorem -3, nad ranem -5, cały następny dzień i noc podobnie - to już średnio, jeśli nie potrwa dłużej niż kilka dni to starsze rośliny ucierpią ale przeżyją, mogą tracić liście i na wiosnę jeszcze odbić się jeśli kolejne mrozy ich nie dobiją
- mróz -5 w dzień, -10 nad ranem, przez tylko kilka dni - już po nich
- mróz poniżej -10 - już po nich.
Szadok
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 7 kwie 2020, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Nie cytuj postów na które odpowiadsz bezpośrednio/K

W tym roku może jakiś trzaskających mrozów nie było ( mieszkam pod Piasecznem- Mazowsze) ale jednak. Mój rozmaryn okryty na zimę plastikowym kloszem, który chroni go przed wodą, bo przed mrozem na pewno nie, przezimował bez najmniejszych uszkodzeń. Tak samo z powodzeniem uprawiam od kilku lat w gruncie wawrzyn, chociaż tu już trochę więcej zamieszania ( okrywam suchymi liśćmi i lekko okręcam włókniną przed dużymi mrozami). Nawet jak górne liści nieco przypali to na wiosnę się regeneruje szybko.
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10591
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Rozmaryn zimowany w tunelu - chyba żyje .
Obrazek
ktos123456
200p
200p
Posty: 409
Od: 10 cze 2019, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Szadok pisze: 22 mar 2025, o 07:09
ktos123456 pisze: 16 mar 2025, o 11:54 Rozmaryn nie przetrwa dużych mrozów. Może wytrzymać co najwyżej przymrozki do kilku stopni poniżej zera, ewentualnie kilka dni z niewielkim mrozem. Młode rośliny są dużo bardziej wrażliwe.

Jest spora szansa pod grubym okryciem, z liści a najlepiej z siana tak aby pod spodem było co najwyżej blisko zera i aby ziemia nie zamarzła.

W skrócie, kilka przykładów:
- w dzień +3, wieczorem 0, nad ranem -3, o 8 rano już 0 - ok
- w dzień 0, wieczorem -1, nad ranem -4, o 7 rano już na plusie - ok
- w dzień -1, wieczorem -3, nad ranem -5, cały następny dzień i noc podobnie - to już średnio, jeśli nie potrwa dłużej niż kilka dni to starsze rośliny ucierpią ale przeżyją, mogą tracić liście i na wiosnę jeszcze odbić się jeśli kolejne mrozy ich nie dobiją
- mróz -5 w dzień, -10 nad ranem, przez tylko kilka dni - już po nich
- mróz poniżej -10 - już po nich.
eeetam, w tym roku może jakiś trzaskających mrozów nie było ( mieszkam pod Piasecznem- Mazowsze) ale jednak. Mój rozmaryn okryty na zimę plastikowym kloszem, który chroni go przed wodą, bo przed mrozem na pewno nie, przezimował bez najmniejszych uszkodzeń. Tak samo z powodzeniem uprawiam od kilku lat w gruncie wawrzyn, chociaż tu już trochę więcej zamieszania ( okrywam suchymi liśćmi i lekko okręcam włókniną przed dużymi mrozami). Nawet jak górne liści nieco przypali to na wiosnę się regeneruje szybko.
A jaka to odmiana i jakie mrozy były?
anulab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10591
Od: 22 lut 2011, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: województwo mazowieckie

Re: Rozmaryn (Rosmarinus)dyskusje ogólne

Post »

Odmiany nie znam . Najniższe temperatury zimą około 20 stopni ze 2-3 noce .
ODPOWIEDZ

Wróć do „BYLINY, trawy, zioła”