Tak to już jest. Moja żona też ze mną czasem się nie zgadzaEwelina pisze: Niezupełnie się z Tobą zgadzam...

Są dwie szkoły nawożenia rhododendronów. Pierwsza, częstego nawożenia
substanciami sztucznymi z zawartością składników potrzebnych dla rhododendronow - tak
jak to się robi w szkółkach, i druga, stosowaniem nawozów i sposobów naturalnych, podobnie
jak w przyrodzie.
Szkółki nie mają czasu i pieniędzy by odtwarzać rhododenronom środowsko naturalne
na dużą skalę. Zatem szkółki stosują metodę czysto chemiczną (metodę kroplówki dla
rhododendronów), i tą metodę zalecają nam ogrodnikom, bo tą metodę znają najlepiej.
Jestem zwolennikiem tej drugiej metody, mniej problematycznej, i tańszej jeśli ma się
do czynienia tylko z kilkowa rhododenronami.
Chociaż obydwie metody mogą prowadzić do wspaniałych rezultatów - pięknych rhododendronów,
jest rzeczą naturaną że zwolennicy jednej i drugiej metody nie będą się zgadzać.
Tutaj na forum możemy jednak wymienic sobie zalety i wady obu metod.
W naturze, rhododendrony rosną w lasach pod drzewami albo też na zboczach górskich.
Czasem spędzam wiele godzin, obserwując rhododendrony rosnące w tutejszych lasach.
One nie dostają żadnych nawozów sztucznych. Natomiast raz w roku jesienia, otrzymuja
present w postaci sporej dawki liści. Czasem rosną na pniu zwalonego drzewa. Rhododendrony
w naturze nie penetrują za bardzo glebę, by nie konkurować z korzeniami drzew, i nie chcą
być oddziaływane przez skały albo glebę pod spodem, które mogą być zasadowe.
Rhododendron buduje swoje własne środowisko na powierzchni.
Korzenie Rhododendrona wyspecializowały się w odzyskiwaniu pożywienia ze wszystkiego
co im spadnie na korzeń. Korzeń rhododendrona to setki cienkich niteczek, które penetrują
liście, kawałki drewna i inną naturalna materię, która truchleje przy pomocy bakterii i grzybów,
i rozkłada się na czynniki pierwsze i dostarcza roślinie podstawowe składniki przez cały sezon.
Bakteria i grzyby rozkładając materię tworzą środowisko kwasowe, i z stąd pochodzi
zamiłowanie korzenia rhododendrona do środowiska kwaśnego, środowiska jakie jest
w rozkładającej się materii. Jest to wynik milionów lat adaptacji do środowiska w którym
żyja naturalnie.
Napiszę więcej o pH później.