Sekator - jaki wybrać?

[Elefant]

Zakupiłem sekator nożycowy Fiskars L94 rozmiar M. L jest dla mnie za duży. Przetestowałem go tnąc dość grube gałęzie 3-3,5cm, maksymalnie można ciąć 5cm ale wydaje mi się to już przesadą. Obłęd, naprawdę wart zakupu. Tnie niesamowicie, nie szarpie, można dokupić wymienne ostrze za około 40zł, jest lekki. Za sekator zapłaciłem 182zł(darmowe koszty dostawy), piszę o tym gdyż widziałem taki sam w centrum handlowym za około 230zł. Chciałem model z mechanizmem przekładniowym co powoduje, ze wymaga mniej siły przy cięciu i faktycznie to działa.
Piszę to dla osób, które szukają sekatora i mają, tak jak ja miałem, dylematy co kupić.
Do tej pory używałem sekatorów stosunkowo tanich i była to męczarnia zarówno dla mnie jak i dla drzew gdyż cięcia nie były równe.

[Jolek]

Jak dojdziesz do wprawy to będziesz ciął dużo, dużo grubsze aż będzie trzeszczeć

[ganio4]

Ja kupiłam Felko13. I to jest sekator

[Reposit-11]

Cześć

Poszukuję solidnego sekatora i zaciekawiła mnie ta konstrukcja, ale że niekoniecznie to co super wygląda na filmiku jest wygodne w użytkowaniu, szukam kogoś kto ma/miał i może podzielić się opinią.
Chodzi o Sekator kowadełkowy Fiskars PowerStep

Link do sklepu zamieniłam na nazwę.
Można sobie wpisać nazwę w Google nie czyniąc z forum przeterminowującej się linkowni /Adm.

[gienia1230]

"Fiskars 15 Inch PowerGear Super Pruner/Lopper (7972)
by Fiskars "
W ub. roku jesienią do wycinania malin kupiłam właśnie taki, dwuręczny, ale z rączkami o połowę krótszymi od tradycyjnego dwuręcznego, niesamowicie lekki, świetnie się nim pracuje. Gdyby ktoś go spotkał- naprawdę polecam,

[Reposit-11]

Szkoda moderatorze że nie zostawiłeś nr produktu bo powerstep widzę i jedno i dwuręczne.
No to uściślę że interesuje mnie model jednoręczny, automatycznie ustawiający liczbę kroków cięcia w zależności od grubości gałęzi.

[dolores10]

Doradźcie, który sekator będzie lepszy- wygodniejszy?

Fiskars Sekator nożycowy dźwigniowy 9634
FISKARS NOŻYCOWY SMARTFIT (111610)
FISKARS P90 111960

czy może coś z obrotową rączką?
Dłoń mam raczej mniejszą roz. M

Jak się spisują sekatory z obrotowymi rączkami?
Nigdy takowego ustrojstwa nie miałam w dłoni więc nie wiem czego się spodziewać? Czy przez to nie są mniej stabilne w dłoni?


pozdrawiam wszystkich

[Jolek]

Jak dla mnie zwykłą ogrodniczkę pierwszy jest nie zawodny, mam go prawie 20 lat bez jakich kolwiek napraw i zawsze w torebce jeśli w ogrodzie mi nie potrzebny. Dobry nawet do ,,rozpracowania" drobiu
Drugi jest podobny do tego którego pokazałam na poprzedniej stronie. Ja nie mogę nim długo podcinać bo ,,kanciki" na brzegach powodują u mnie pęcherze. Trochę się zacina suwak jak coś pod niego wejdzie. Praktycznie po roku korzystania muszę go już wyregulować bo robi się szczelina pomiędzy nożami.
Trzeci - tego typu wybitnie nie lubię z powodu sprężynki. Jak się nie zacina to wyrobiona wypada. Trzeba dbać aby nie zardzewiała.
Takie moje odczucia

[czekinson]

Czy orientuje sie ktos jaka jest roznice miedzy recznymi sekatorami fiskars P26 111260 oraz P90 111960 ? Chodzi mi glownie o ostrze czyli czy roznia sie jeśli chodzi o wytrzymalosc i ostrosc? Sektor bylby wykorzystywany w kwiaciarni wiec najczesciej bylby wykorzystywany do ciecia róż, a z tych twardszych galazek to np. czasami pistacja albo jodła.
Jest sens doplacac ponad 100% do tego drozszego P90?
Zmoderowano. Zapraszam do zapoznania się z regulaminem naszego forum.Jest tutaj
Krytyka naszego forum przy jednoczesnym łamaniu wielu zasad tu panujących jest co najmniej nie na miejscu. /Adm.

[czekinson]

Dobra nabylem ten tanszy P26 za 37zl i nie polecam. Straszne badziewie. Do kwiaciarni nie nadaje sie, poniewaz sa problemy z cieciem delikatnych lodyg jak np. roz czy margarytek (sekator nie tnie "skory" i efekt jest taki, ze lodyga po przycieciu wisi na "wloskach"). Z twardszymi rzeczami typu np. pistacja nie ma problemu, ale do tego rowniez bardzo dobrze nadaja sie stare kilkuletnie sekatory...
Jednym slowem zenada. A i zapomnialbym, sruba byla niedokrecona przez co ostrza lataly na boki. Bez komentarza...

[Elfia]

Co prawda wątek dawno nie odświeżany, ale zapytam. Jaki sekator dwuręczny wybrać? Mam na oku fiskars L72 i singlestep L39.
Potrzebuję czegoś do przycinania drzewek i krzewów owocowych w ogrodzie.

[gienia1230]

Ja mam taki, kupiłam w ub. roku i bardzo sobie go chwale , jest bardzo lekki, ma krótsze raczki od innych dwuręcznych , dla mnie idealny :
Sekator dźwigniowy kowadełkowy (S)

Nie wiem ile kosztuje w Polsce, ale tutaj nie jest drogi.

[phantom]

Ja nabyłem nożycowy WORTH KT-W1214 65cm do przetrzebienia zaniedbanych porzeczek. Skusił mnie połączeniem niezłego zasięgu (65cm) i niskiej wagi (762g) oraz ceny (46zł). Ciął i tnie nawet dobrze, ale po doprowadzeniu do porządku ok. 40m^2 powątpiewam że ostrze faktycznie zostało pokryte teflonem:

[asprokol]

Teflon nie służy do pokrywania ostrzy, które można pokryć np tytanem ale w przypadku nożyc za parę złotych to niemożliwe. Teflon służy do czegoś innego. Pokrywa się nim miejsca które wykonują ruch gdyż ma bardzo śliską powierzchnię. Kiedy producent go stosuje to na pewno nie na ostrze ale w miejscu gdzie oba elementy łączy śruba. Powstaje takie pasywne łożysko przez co nożyce nie zacierają się od rdzy i brudu który do teflonu nie przylega. Nawet gdyby pokryte ostrze było teflonem jeszcze w sklepie to i tak będzie to tylko do pierwszego cięcia.

[phantom]

Ja myślałem że ten teflon ma dawać lepszy poślizg na styku z gałęzią. Człowiek się uczy przez całe życie.