Judaszowiec (Cercis),odmiany,wymagania,pielęgnacja

[eryk2kartman]

Jakieś 2 miesiące temu posadziłem?? nasiona sieje się /K kilka nasion, pomału zaczynają kiełkować
Mam na razie 2 Judaszwoce Wschodnie i 1 Judaszowiec Chiński
Wieczorem powinienem mieć zdjęcia to załaduje, ja już chcę, żeby one miały po 1m

[akacjowa]

W pobliskiej szkółce mają cudne sadzonki judaszowca ''forest pansy''. Już od dawna podobała mi się ta odmiana. Niestety nie wiem czy wydając 70 zł za sadzonkę, nie zmarnuję pieniędzy. Podobno może umarznąć. Mieszkam na Podkarpaciu. Warto ?



- Wt 17 lip 2018 10:17 -

Kupiłam. Forest Pansy- 80 zł. Zaraz zabieram się do kopania dołu, napełniania żyzną ziemią i kompostem.
Jak mi umarznie chyba mnie szlaken trafen.

[Reposit-11]

To jeszcze wkop siatkę, żeby myszowate nie obżarły i załóż osłonkę na zające :>

[akacjowa]

Newrom chcesz mnie przyprawić o zawał ?

[Reposit-11]

Nie, po prostu u mnie się zdarza że takie drzewa na których mi zależy obgryzie zając (orzech), podgryzie gryzoń (grusza, morela, brzoskwinia, moszenka). Dlatego sadzę w "donicy" z drobnej siatki by kilka lat korzenie były bezpieczne, później ryzyko spada.
Osłonki na drzewa trzeba solidnie zamocować bo zdarza się że szarak odsłoni i obgryzie

[eryk2kartman]

Moje Judaszowce na razie wyglądają tak, jeszcze trochę poczekam zanim zakwitną

[akacjowa]

Taki dół zrobiłam mojemu krzaczkowi




Potem zapełniałam : taczki kompostu, pare łopat piasku, taczka przekompostowanych zrębków, pare łopat piasku, znów taczki kompostu..






I tak aż doszłam pod wierzch. Na wierzch wsypałam 3 worki 60litrów ziemi uniwersalnej do kwiatów.



Dałam na wierch siatke , ona ma za zadanie chronić przed moimi kurami , na to wyłożę jeszcze korę żeby siatki nie było widać.

[eryk2kartman]

Wow, to się nazywa dół

[akacjowa]

Tak właściwie to teraz wydaje mi się że za płytko , bo przeczytałam że judaszowce wytwarzają korzenie palowe. Mogłam zrobić głębszy.. No coż, krzaczek pewnie zapuści się korzeniami tam gdzie jest kompost. Jakoś sobie może poradzi. Planuję obsadzić wokół niego pomarańczowe żurawki. Ale pewnie dopiero na jesień.

[eryk2kartman]

Korzeń palowy to dosyć mocny jest, powinien sobie poradzić, ja jeszcze parę lat będę czekał zanim taka dziurę pod nie wykopie

Żurawki będą wyglądały bardzo ładnie, dobry kontrast.

[akacjowa]

Siemka po przerwie! Jak tam wasze judaszowce ? Pookrywaliście już? Ja mojego owinęłam kilkukrotnie włókniną, ale była to zakupiona przez pomyłkę włóknina ''wiosenna''. Czy w takiej włókninie mi nie przemarźnie? Dałam wokół pnia dosyć wielki kopczyk ściółki z sosnowego lasu. Dokupić w takim razie włókninę zimową ?

[Reposit-11]

Zimowa nie jest z futra foki tylko jest trochę grubsza od wiosennej.
Ja w tym roku idę na żywioł, jak wymarznie to judaszowca nie będę mieć.

[Locutus]

Mam judaszowca od paru lat. Kupiony jako niewielka sadzonka (może z pół metra, nie więcej) przez te parę lat sobie spokojnie rósł aż mnie przerósł. W tym roku po raz pierwszy wykształcił pełno pąków kwiatowych, po czym zanim zdążyły się rozwinąć, przyszedł spory przymrozek i ciach ? po pąkach. Już myślałem, że będę musiał kolejny rok poczekać, ale się zmobilizował i wypuścił kolejne pąki kwiatowe, aczkolwiek tym razem już tylko w jednym miejscu? No i są kwiaty! Co za radość!



Pozdrawiam!
LOKI

[Reposit-11]

Zazdroszczę. U mnie judaszowiec od 4-5 lat rośnie tak słabo że dalej jest grubości palca. Zastanawiam się nad wykopkami.

[tulipanka]

Mój już kwitnie. Będzie miał już z 7 lat i co roku zachwyca