Takie niepełne badanie prawdę mówiąc wprowadza tylko dezinformacje, a co jeżeli formy amonowej będzie trzy razy tyle co azotanowej?
Czym nawozić pomidory-cz.3
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Pozdrawiam. Jacek 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Nic nie będzie .Tak jak do tego czasu nadal będą bezkrytyczni wyznawcy i krytyczni niewyznawcy 
Jak widać ze zdjęć zamieszczonych wyżej, to szału raczej nie ma.
Mam jeszcze ok. litra tej samej zgniłówki i trochę wełny mineralnej. Za jakiś miesiąć powtórzę doświadczenie, tylko tym razem zostanie użyta woda z działki. Ma więcej wapnia i magnezu i pewnie jeszcze innych makroelementów, bo jest to woda nieuzdatniana ze studni głębinowej.

Jak widać ze zdjęć zamieszczonych wyżej, to szału raczej nie ma.
Mam jeszcze ok. litra tej samej zgniłówki i trochę wełny mineralnej. Za jakiś miesiąć powtórzę doświadczenie, tylko tym razem zostanie użyta woda z działki. Ma więcej wapnia i magnezu i pewnie jeszcze innych makroelementów, bo jest to woda nieuzdatniana ze studni głębinowej.
- rebeko
- 200p
- Posty: 487
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Ja stosowałam Astivit. Najczęściej w postaci oprysku dość obfitego na pomidory i ogórki. Nie rezygnuję z niego, moim zdaniem wzmacnia rośliny i łatwiej bronią się one przed chorobami. U sąsiadów, którzy nie znają i nie stosują Astivitu, padły ogórki z powodu mączniaka i wszyscy zapomnieli o pomidorach, a u mnie towarzystwo miało się dobrze.kogra pisze:Czy ktoś też stosował już Astvit i może podzielić się spostrzeżeniami ?
Nie twierdzę, że to jakieś cudo i lekarstwo na wszystko, ale działało pozytywnie na rośliny, a przecież o to nam chodzi. W tym sezonie będę go testowała trzeci raz, więc zobaczę czy teoria się potwierdzi. Oczywiście pokrzywówka też była + esencja z końskich "skarbów" w rozcieńczeniu pod pomidory.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
U nas na mączniaka ogórka szklarniowego Astivit nie pomógł 

- rebeko
- 200p
- Posty: 487
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Ja miałam wszystkie warzywa w gruncie.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Iza - toś szczęśliwa, ziemiórki są trudne do wytępienia bez chemii.
Na razie nie mam ani jednej, zobaczymy co będzie dalej.
Rebeko - dzięki
.
Też tak w tym sezonie zamierzam postąpić.
Nie chodzi o to, żeby szukać cudów, ale nie narażając własnego zdrowia i rodziny mieć dorodne i zdrowe pomidory.
Końskie skarby miałam w zeszłym roku i było OK, w tym roku na początku też będą.
A potem Astvit i zobaczymy jak się sprawdzi.
Na razie nie mam ani jednej, zobaczymy co będzie dalej.
Rebeko - dzięki

Też tak w tym sezonie zamierzam postąpić.
Nie chodzi o to, żeby szukać cudów, ale nie narażając własnego zdrowia i rodziny mieć dorodne i zdrowe pomidory.
Końskie skarby miałam w zeszłym roku i było OK, w tym roku na początku też będą.
A potem Astvit i zobaczymy jak się sprawdzi.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- rebeko
- 200p
- Posty: 487
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Nie ma za co. Ogórki były traktowane jedynie Astivitem, ale zarazie, która pojawiła się na pomidorach musiałam prysnąć raz po oczach jakimś środkiem dedykowanym ( nie pamiętam w tej chwili nazwy, w każdym razie był to środek o krótkiej karencji), a później stosowałam sam Astivit.
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Również mam zamiar zrobić test ale to dopiero jak będzie ciepło to podzielę się spostrzeżeniami.Na razie myślę jak go możliwie obiektywnie Przeprowadzić. Ale to może być również tak jak z obornikiem, że co ekipa badaczy to inne podejście i wyniki. Jak dokładnie robiłeś twoją wodę pokrzywową pytam żeby nie powtarzać tego samegokaLo pisze:
Mam jeszcze ok. litra tej samej zgniłówki i trochę wełny mineralnej. Za jakiś miesiąć powtórzę doświadczenie, tylko tym razem zostanie użyta woda z działki. Ma więcej wapnia i magnezu i pewnie jeszcze innych makroelementów, bo jest to woda nieuzdatniana ze studni głębinowej.

Pozdrawiam. Jacek 

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Ja też będę używać pokrzywówki i gnojówki z liści pomidorów. Nie na zasadzie eksperymentu, tylko jak co roku w uprawie. Szkoda, że nie mam dostępu do żywokostu 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Jacku robiłem wg. ogólnie znanego przepisu, kilogram pokrzywy zalałem 9 litrami wody, czyli 10%. Do podlewania używałem roztworu 1% - 1cz+9cz wody. Można zrobić 2 próby. Jedna na zwykłym podłożu organicznym np.do wysiewów drugą na podłożu mineralnym, jałowym- piasek,wełna mineralna, perlit itp. W każdej próbie 3 doświadczenia: zwykła woda, zwykła woda +pokrzywa, zwykła woda + jakikolwiek nawóz do kwiatów o składzie zbliżonym do 4:6:8. Podłoże organiczne pokaże, czy pokrzywa działa jak szczepionka, podłoże inertne pokaże jakie właściwości nawozowe ma pokrzywówka.
Można dodać jeszcze jedno doświadczenie z pokrzywówką 5%.
Można dodać jeszcze jedno doświadczenie z pokrzywówką 5%.
- Xavierka
- 500p
- Posty: 543
- Od: 6 maja 2012, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: między Wrocławiem, a Opolem
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
W żywokost zaopatrzyłam się tu:aria pisze:Ja też będę używać pokrzywówki i gnojówki z liści pomidorów. Nie na zasadzie eksperymentu, tylko jak co roku w uprawie. Szkoda, że nie mam dostępu do żywokostu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=532

Pozdrawiam
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Najcenniejsza wiedza z własnego doświadczenia.
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Dzięki za pomoc 

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Mam prośbę. W zeszłym roku nie udało mi się przygotować gleby pod tegoroczną uprawę. Jestem w posiadaniu różnych nawozów mineralnych i suszonego kurzaka. Chciałbym posadzić odmiany o dość dużych wymaganiach pokarmowych. Co byście mi radzili zrobić w tej awaryjnej sytuacji? Wiem, że można podawać nawozy z podlewaniem, a sadzonki posadzić nawet w całkiem jałowej glebie, tylko jest jedno ale. Gdy padają obfite deszcze, roślina nie dostaje papu na czas.
Czy posypanie niewielką ilością kurzaka i przekopanie jak tylko ziemia rozmarznie ma sens?
Widziałem jak działa kurzak dawany "pod stopy". Roślina jest potężna, tylko zaczyna owocować w połowie września.
Czy posypanie niewielką ilością kurzaka i przekopanie jak tylko ziemia rozmarznie ma sens?
Widziałem jak działa kurzak dawany "pod stopy". Roślina jest potężna, tylko zaczyna owocować w połowie września.
Pozdrawiam
- toldi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1317
- Od: 15 wrz 2015, o 11:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Jeżeli masz piaszczystą glebę podziel kurzak na dwie części a tą drugą daj przy podlewaniu.
Pozdrawiam. Jacek 

Re: Czym nawozić pomidory-cz.3
Witam ja w zeszłym roku pod foliaki dawałam przekompostowany obornik około 7 taczek na foliak do tego gnojówka z pokrzyw i kurzaka tej mikstury do podlewania poszło mi 200 litrów efekt taki że z 2 foliaków po ok 20mk zebrałam 600kg pomidorów
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;