Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r
Kochanie mam ją od 10 lat była wzięta z hodowli ale nie spełniała wszystkich wymogów , coś tam było nie tak i na wystawy się nie nadawała . Pan hodowca to to znajomy mojego Zbyszka i zapytał czy chcemy bo on nie ma co z nią zrobić a wie ,że u nas będzie jej dobrze i takim cudem za 100 zł staliśmy się posiadaczami naszej królewny . Ty wiesz ,że ona rozumie jak mówimy do niej królewna i chyba wie ,że jest taka ładna bo puszy się i rządzi wszystkimi . Ale do nowo poznanych ludzi jest bardzo nie ufna
Oj ale się rozpisałam
Oj ale się rozpisałam
Izuniu to pers Mam jeszcze Kotka w typie syjama to prezent o naszego znajomego ks Andrzeja
i wiem ,że ta rasa kotka będzie z nami zawsze są bardzo fajne , no i jeszcze 2 kotki dachowe też piękne i bardzo mądre . Dwa musiałam uśpić w tym roku latem w sumie było ich 6 teraz zostało 4 ale rozglądam się i jak zobaczę jakąś bidę to oczywiście wezmę
i wiem ,że ta rasa kotka będzie z nami zawsze są bardzo fajne , no i jeszcze 2 kotki dachowe też piękne i bardzo mądre . Dwa musiałam uśpić w tym roku latem w sumie było ich 6 teraz zostało 4 ale rozglądam się i jak zobaczę jakąś bidę to oczywiście wezmę
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
to nie jest pers, Jadziu. Co najwyżej półpers, pewnie dlatego właściciel jej nie chciał .
Mam trzy "ćwierćpersy" i wyglądają prawie identycznie. Właściwie powinnam się domyslić Ale takie mieszańce są znacznie ładniejsze, niż całkiem rasowe persy.
Wymiziaj swoją królewnę! A za bidą rozglądać się nie trzeba, sama Cię znajdzie ;)
Dobrze, ze u Ciebie tez jakieś sierotki mogą znaleźć miejsce
Mam trzy "ćwierćpersy" i wyglądają prawie identycznie. Właściwie powinnam się domyslić Ale takie mieszańce są znacznie ładniejsze, niż całkiem rasowe persy.
Wymiziaj swoją królewnę! A za bidą rozglądać się nie trzeba, sama Cię znajdzie ;)
Dobrze, ze u Ciebie tez jakieś sierotki mogą znaleźć miejsce
To ja Wam opowiem o moim sąsiedzie
Sąsiad kupił kota .. pięknego "chyba" perskiego czarnego. (nie znam się .... a sąsiadka w ciąży)
Potem kupili kotu krawat i jak kot wychodzi a spacer to w krawacie (jest śliczny) tylko mój Szarik jak go widzi to szału dostaje i biega wzdłóż ogrdzenia... czyli ... przez moją rabatę niszcząc mi wszystkie rośłinki
no ale kotek prześliczny ...
Sąsiad zrobił na drzewie domek... myślłam, że karmnik dla ptaków a on uczył kota wychodzić ... i jak sie udało... to było świeto (prawie) osiedla
to takei sasiedzkie nauki... a kotek.............. prześliczny
Sąsiad kupił kota .. pięknego "chyba" perskiego czarnego. (nie znam się .... a sąsiadka w ciąży)
Potem kupili kotu krawat i jak kot wychodzi a spacer to w krawacie (jest śliczny) tylko mój Szarik jak go widzi to szału dostaje i biega wzdłóż ogrdzenia... czyli ... przez moją rabatę niszcząc mi wszystkie rośłinki
no ale kotek prześliczny ...
Sąsiad zrobił na drzewie domek... myślłam, że karmnik dla ptaków a on uczył kota wychodzić ... i jak sie udało... to było świeto (prawie) osiedla
to takei sasiedzkie nauki... a kotek.............. prześliczny
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15074
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Grzesiu, bo wszelkie ubranka i ozdoby są dla ludzi, nie dla zwierząt. Im nie sprawia to przyjemności, kiedy właściciele wiążą im wstążki , czy wkładają kamizelki.
Cieszę się, ze Ci się to nie podoba
Następna część tego wątku znajduje się tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19189
Cieszę się, ze Ci się to nie podoba
Następna część tego wątku znajduje się tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=19189