Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.9

[Ginka]

A suszyłaś je wysypując na grubo czy cienko? (może w pomieszczeniu było za wilgotno?).

[elaos]

Przy suszeniu pestek sprawdza się bardzo dobrze suszarka do grzybów. Pestki są mocno wilgotne a w suszarce szybko obsychają i później można je dosuszyć przy piecu czy w piekarniku.
Czytałam o ogławianiu dyni, nawet dwukrotnym, ale za późno przeczytałam, żeby zastosować u siebie. Faktycznie na głównym pędzie miałam tylko 1 dynię , a dodatkowe zawiązały się na pędach bocznych. Tak na logikę ucięcie głównego pędu (czerwiec, początek lipca) powinno przyspieszyć rozkrzewianie i wiązanie większej ilości dyniek. W przyszłym roku spróbuję.

[Ginka]

To będziemy we dwie próbować , już mam wstępne plany przyszłego ogrodu i będą rosły w słońcu na miejscu cukinii (czyli dyni bliżej do melona w przycinaniu ).

[ullak]

Przedwczoraj opryskałam dyniowate na mączniaka.

Ginka, zazdroszczę Tobie tak długiego sezonu. Ty jeszcze pryskasz swoje a ja moje w większości zebrałam z pola bo już jesień. Ja swoich nie pryskałam więc i mączniak zrobił swoje, ale mimo wszystko widzę, że już czas na nie. Proszę, wstaw jakieś zdjęcia dyniek, które o tej porze roku zdrowo się jeszcze trzymają.

To chyba zależy też od odmiany. Dla porównania: Hokkaido (podobnie wyglądają rośliny rosnące w trzech różnych miejscach).



A to Sweet Dumpling z lewej i mieszane z prawej.

[Ginka]

Oczywiście, jedna odmiana bardziej podatna, druga mniej (jak zawsze ), ale u mnie akurat atakowane są tak samo (jedynie młodziutkie i miękkie jeszcze pędy dumplingów nie maja większych śladów mączniaka), reszta albo większe skupienia albo pojedyncze plamki (wszystko ma znaczenie, późniejszy wysiew, temperatura, podtapianie, temperatura od ziemi lub ogrzewanie od muru/ ścian budynku jeśli idą po siatkach, przewiew, można wymieniać i wymieniać ).

[orlik755]

elaos, Lunga była u mnie do końca zielona, w plamy, bez "żeberek". Taka jak pokazujesz była (i jest w tym roku) Sonca, zielona, zmieniająca stopniowo kolor na ceglasty.
Lungę mam w tym roku skundloną, owalne zielone plamiaste dyńki, kolor niby jak Lunga, ale długość nie ta. Lunga to olbrzym!. Wydłubałam nasionka z ubiegłorocznej dyni (WZ) i oto efekt!.
Nigdy więcej nie posieję dyni z nie oryginalnych nasion.

[nalini]

Zrobiłam frytki z połowy mojej lungi, były smaczne ale miękkie mimo upieczenia na złoto. Grubsze plastry chyba lepiej by się piekły.

[elaos]

Frytki z dyni u mnie zawsze są trochę miękkie, robię we frytkownicy bezolejowej i o ile z ziemniaki wychodzą chrupiące to dynia jest miękkawa, ale i tak bardzo smaczna. wolę z dyni niż z ziemniaków.
orlik755
Kupowałam nasiona dyni w Pom....D...nie. Poszukam na przyszły rok oryginalnej Sonki i Lungi, będę miała porównanie. I tak dobrze, że jest smaczna, bo mogła wyrosnąć jakaś ozdobna i gorzka.
Ginka
Ja też już siedzę i robię plany na przyszły rok, ale zawsze mówię, że człowiek powinien mieć świra na jakimś punkcie, przynajmniej wie po co rano z łóżka wstawać

[kalina512]

Suszyłam na cienko. Leżały rozłożone na papierowym ręczniku. Nie było raczej wilgotno... Mam aneks kuchenny, wiec jest tam dużo przestrzeni, powietrza...
Nie mam niestety suszarki do grzybów.
Zrobię w tym roku jeszcze jedno podejście do suszenia

[borowa]

też już siedzę i robię plany na przyszły rok, ale zawsze mówię, że człowiek powinien mieć świra na jakimś punkcie, przynajmniej wie po co rano z łóżka wstawać

Elaos bardzo fajnie to ujęłaś! Już mi lżej z moim śwrem . Ja jeszcze nie robię planów ale już mnie nęci jak was czytam i bardzo się cieszę że many nowego świstaka. Powodzenia marcusson
Tak wyglądają moje dynie dzisiaj, tzn resztki liści , bo owoce już w większości zebrane.
Ginka na przyszły rok doszkolę się w kwestii nawożenia ekologicznego i może też tak pięknie zachowają się rośliny i u mnie. Byłam pewna ze to jesień kończy żywot moich podopiecznych a to niestety mączniak ma większy udział.

[Irek_2]

Kalina, przed suszeniem pamiętaj, żeby dobrze wypłukać nasiona. Pestki mogą też chyba gnić, jak dyńka jest niedojrzała ? Ja nasiona płuczę pod kranem, zostawiam do obcieknięcia w durszlaku, rozkładam na bawełnianej, kuchennej ściereczce, przykrywam drugą (żeby ściereczki wchłonęły resztki wody). Następnie rozkładam na suchym i się suszą - bez użycia suszarki. Nigdy, nawet jedna pestka, mi nie zgniła. Problem może leżeć w jakości pestek. Trzeba uważać, żeby wilgotne pestki nie przykleiły się do papieru, dlatego wolę w pierwszej fazie rozkładać na ściereczkach lub na takim śmiesznym metalowym koszyczku.

[aria]

Taką dynię kupiłam w markecie, pobiorę z niej nasiona na następny sezon, ciekawe czy powtórzy cechy

[Ginka]

Czy jeszcze jakieś inne jadalne oprócz Sweet dumplinga są oznaczane mianem "ozdobnych"? (w Kauflandzie mają być dyńki i jedna ze zdjęcia przypomina mi dumplinga i chciałabym kupić na spróbowanie, gdyby moje nie dojrzały).