Siew, pikowanie ,rozsada pomidorów cz.8
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Ja myślę, że to urok tej właśnie odmiany, ale jeśli nie ma więdnięcia to chyba wszystko okej, bo kolor jest ładny, może trochę przenawożone.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Powinnaś już jakiś czas temu je popikować co najmniej po liścienie pojedynczo do doniczek .
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Pomidorki były już dawno pikowane głębiej, ale już im liścienie poodpadaly, a starszym siewkom usychają następne liście i za chwilkę pomidor bedxie miał sama łodyge z wierzcholkiem.
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2899
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Sandra - Może za dużo podlewane i korzenie uduszone. Albo zasolone, może było za bogate w NPK podłoże na starcie, albo za mało podlewane i stężenie nawozów wzrosło, co skutkuje zasoleniem, albo za dużo nawożone przy podlewaniu. Do wyboru
Pozdrawiam Eugenia
- leszkat76
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2428
- Od: 13 gru 2020, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie okolice Białegostoku
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
U mnie też tak zasychały, wyniosłam do tunelu foliowego i odżyły. Kilka krzaczków niestety padło. Miały w domu za mało światła pomimo że stały na parapetach od wschodu i południa.
-
- 500p
- Posty: 654
- Od: 12 lut 2023, o 18:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rzeszowa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Może ktoś miał podobnie, zawijanie sie liści do góry
Wystapiło to tylko u 3 odmian: Pienollo del Vesuvio, Pienollo del Vesuvio Giallo, Pink Passion.
Podejrzewam jakies braki. Za wszelkie sugestie dziękuję.
Wystapiło to tylko u 3 odmian: Pienollo del Vesuvio, Pienollo del Vesuvio Giallo, Pink Passion.
Podejrzewam jakies braki. Za wszelkie sugestie dziękuję.
Nie ma to jak porozmawiać z kimś o pomidorach;) Pozdrawiam Ewa
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Używalam już różnego podłoża i też podlewałam mniej rozsadę, ale co roku mam problem z tym, że rozsada słabo rośnie i liście siewek usychają , rozsada jest w bardzo kiepskim stanie. Mam jedne pomidory w osobnych doniczkach posadzone, a drugie w jednej dużej donicy i każde mają taki sam problem. Znajomi mają tą samą odmianę pomidorów i ich pomidorki mają się super.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10015
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Wszystkich sadzonkom potrzebne jest wyjście z domu .
Na miarę możliwości wynoście sadzonki do hartowania .
Na miarę możliwości wynoście sadzonki do hartowania .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6479
- Od: 23 wrz 2010, o 14:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
W tym roku też mam takie problemy z sadzonkami.
Myślę , że to wina pochmurnych dni i zimnych nocy. Mam zakręcone ogrzewanie w pokojach , których stoją sadzonki , podłoże powoli wysycha bez słońca i długo stoją w zimnej mokrej ziemi .
Najbardziej ucierpiał Muchamiel, na 7 sadzonek 5 odpadło
Asia
Myślę , że to wina pochmurnych dni i zimnych nocy. Mam zakręcone ogrzewanie w pokojach , których stoją sadzonki , podłoże powoli wysycha bez słońca i długo stoją w zimnej mokrej ziemi .
Najbardziej ucierpiał Muchamiel, na 7 sadzonek 5 odpadło
Asia
- massur
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1506
- Od: 22 maja 2012, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów (Załęże)
- Kontakt:
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
W takich warunkach z podlewaniem to niemal jak z kaktusami trzeba, nie za dużo i nie za często.
Pozdrawiam,
Tomek
Tomek
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Dokładnie. Najlepiej dopiero jak zwiędną, kieliszek na łeb.
Pozdrawiam, Jacek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10015
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.21
Jest to święta prawda i g .. prawda co piszecie ( przepraszm ) .
Miałam kiedyś taką sytuację , że notorycznie przesuszałam , teraz też mi się to zdarza , ale nie jest
to zamierzone .
Kombinowałam , że przesuszone korzenie wysilą się by poszukiwać wody .
Sucha roślina , wyszło słońce i przypalenie .
W suchym podłożu wzrasta stężenie składników pokarmowych i to też należy brać pod uwagę .
Ziemia przed podlewaniem musi przeschnąć , ale bez przesady .
Na bardziej ekstremalne ograniczanie podlewanie można sobie pozwolić w gruncie , ale nie w doniczkach i
też nie w każdym gruncie .
Miałam kiedyś taką sytuację , że notorycznie przesuszałam , teraz też mi się to zdarza , ale nie jest
to zamierzone .
Kombinowałam , że przesuszone korzenie wysilą się by poszukiwać wody .
Sucha roślina , wyszło słońce i przypalenie .
W suchym podłożu wzrasta stężenie składników pokarmowych i to też należy brać pod uwagę .
Ziemia przed podlewaniem musi przeschnąć , ale bez przesady .
Na bardziej ekstremalne ograniczanie podlewanie można sobie pozwolić w gruncie , ale nie w doniczkach i
też nie w każdym gruncie .