Treissi na zielono cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Za chwilę się popłaczę :cry: Marzyła mi się wielka areka - a tym czasem ona padła. W ciągu tygodnia z mojej areczki z pierwszych stron zostało to :(

Obrazek

Wyglądało na to, ze miała pognite pędy... tylko, że jaj jej nieprzelewałam. Nawet czasami zastanawiałam się czy nie podlewam jej zbyt oszczędnie :roll: Może to wina zimna, bo ostatnio miałam w domu nieogrzewane, bo nas nie było :(

Druga wczorajsza tragedia to szeflera. Ostatnio sporo listków jej opadło, więc popstanowiłam zajrzeć jej do ziemi. Podniosłam doniczkę i na podstawce znalazłam 3 glizdy... Odrazu zatopiłam roślinkę i było ich tam jeszcze więcej :cry: Roślinka miała mało korzonków, więc większość ziemi ładnie odeszła. Teraz wysuszam ziemię i modle się, żeby szeflerce nic nie było :roll:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
aconitum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1278
Od: 30 lip 2008, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

mam nadzieję, że szeflerka poczuje się lepiej...
i areka też...
byle do wiosny - jak poczują słoneczko wrócą do normy...
Anka
Awatar użytkownika
miluck
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2491
Od: 22 lut 2008, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Police

Post »

Moniko bardzo Ci współczuję, myślę ,że teraz już roślinki powoli wrócą do lepszej formy.
A tak w ogóle, to czytałam,że co raz ktoś skarży się na glizdy.
U mnie na podstawce pod fiołkiem zauważyłam,jakieś takie równe okruszki ,niby ziemi.
Skojarzyłam,że to chyba odchody glizd.
Rozbebeszyłam całą ziemię i znalazłam trzy .
Szukałam przy pomocy lupy ,bo one spryciule jak kameleon ,wyglądem przypominały korzenie.
Awatar użytkownika
carol1
500p
500p
Posty: 586
Od: 4 cze 2008, o 20:31
Lokalizacja: Knurów

Post »

Trzymam mocno kciuki za szeflere :) W Twoich rękach na pewno się pozbiera :)
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Moniko...wiem jak to serce boli, jak nasz upragniony nieraz kwiatek marnieje w oczach. Miej nadzieję że do wiosny tuż, tuż i kwiatek jeszcze wyładnieje. Oj ja nie zwracałam uwagi na glisty....może i u mnie, zaraz lecę zobaczyć. :evil:
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Moniś strasznie Ci wspólcuję. Czarna seria.... :(
No cóż, teraz to już musi być lepiej.
Co to były za glizdy???? :shock:
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Obawiam się, że jeszcze w innych roślinkach mogę znaleść te robale :( Niestety nie pamiętam, które kwiatki jeszcze sadziłam w tej ziemi :( A to już 3 kwiatek, w którym je znalazłam :roll:

Kasiu takie zwykłe, jakie są w ziemi na dworzu. Musiały być w ziemi do kwiatów, którą kupiłam. Jak pomyślę, że brałam tą ziemię w ręce to aż mnie trzepie :evil:
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Post »

Ja tez się otrząsnęłam. Kurcze wygląda na to że teraz każdą ziemię, którą się kupuje należy wcześniej wypiec porządnie w piekarniku. Ja tak robię z podłożem do kaktusów, głównie w celu wysuszenia ale to teżdoslonale zabija wszystkie żyjątka. :roll:
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
carol1
500p
500p
Posty: 586
Od: 4 cze 2008, o 20:31
Lokalizacja: Knurów

Post »

U mnie żyjątka nie przeżyją chyba że.... są dobrymi pływakami, podlewam moje rośliny przez zanurzenie, czasem rośliny mają donice pod wodą nawet pół dnia, a te wielkie więcej... To chyba dobry sposób, bo ziemia nawet taka zbita się ładnie nasącza wodą. Po prostu mam taki pojemnik po lodach, łądnie umyty, nalewam do niego wody, jak jakaś roślina ma sucho to ją tam wrzuce i zostawie :) Zabiera mało czasu, jest poręczne, jak się coś w ziemi pojawia to albo ucieka albo ginie... polecam :) Tylko wode trzeba regularnie wymieinać :)
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Kurczę, Monia... one Cię chyba prześladują czy jak? Trzymaj się mocno i nie poddawaj się - nie będą Ci bobaki humorku psuły! ;)
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Post »

Karinko, żebyś wiedziała - udały się na mnie :evil: Nigdy nie miałam problemów z ziemią, bo zawsze kupowałam sprawdzoną. Raz mnie pokusiło i kupiłam duży wór w markecie i chyba w tej ziemi musiało to dziadostwo być :(
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Moniko
ja jak kupiłam ziemię w hipermarkiecie to we wszystkich kwiatach miałam ziemiórki.Pełno też tego fruwało.Wytępiłam je czosnkiem.Ty spróbuj zamoczyć swoje doniczki (tak jak pisze carol 1) w wodzie może wylezą wtedy z ziemi .Przecież na dworze w lato jak pada deszcz to tych robali pełno wyłazi na powierzchnię.
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
anoli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7840
Od: 3 lis 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Wesoło tu u Ciebie, i nawet Was zaskoczyłam :P Cud w istocie, bo nie lubię swoich zdjęć :lol: Współczuję Ci kłopotów z roślinkami. Areka powinna się zebrać, u mnie silniejsze sadzonki zagłuszają te słabsze :wink:
Wątki Zapraszam serdecznie Ilona
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”