Zwartnica,Hippeastrum cz.2
- darla80
- 1000p
- Posty: 1299
- Od: 29 sie 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sokółka/podlaskie
Wow to może i ja spróbuję
Mam tylko dylemat co do temperatury-jaka może być najniższa w nocy tak aby nie zaszkodziła hipkom?
Druga sprawa-skoro zaraz trzeba je będzie zasuszać to czy mogą sobie stać w altance z dachem z pleksy?
Moje największe aktualnie wyglądają tak:
Mam tylko dylemat co do temperatury-jaka może być najniższa w nocy tak aby nie zaszkodziła hipkom?
Druga sprawa-skoro zaraz trzeba je będzie zasuszać to czy mogą sobie stać w altance z dachem z pleksy?
Moje największe aktualnie wyglądają tak:
Pozdrawiam serdecznie. Darla
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
"Wymienię/Sprzedam/Kupię-Fiołki odmianowe i nie tylko... ;)"
"Zapraszam do swojego ogrodu -darla80" "Moje Storczyki"
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Hipeastra, które kwitną mi przeważnie od listopada trzymam w domu, stosując rotację- te które oczekują kwitnienia są w kartonie w piwnicy, te które kwitną sa w domu na parapecie- przekwitnięte wynoszę na tymczasem do piwnicy i stawiam blisko okna, by rosły im liście... Gdy ostatni zakończy kwitnienie-wszystkie wynoszę w maju- jak już nie ma przymrozków- na pole , do półcienia... Stoją tak do końca października- z tym , że podlewam i zasilam do końca sierpnia. We wrześniu nie podlewam, czekam na zaschnięcie... Jeżeli nie zaschną to i tak w październiku przycinam do wysokości końca szyjki cebuli- i suszę na słonku, często przewracając. Potem wędrują do kartona w piwnicy- i oczekuja na pąki- do listopada-grudnia...
Po przekwitnieciu obrywam tylko kwiat- łodyga zostaje aż zrobi sie pomarszczona i żółta- to nieciekawy okres, bo roslina wyglada nieszczególnie- dlatego wynoszę je "z oczu"...
Po przekwitnieciu obrywam tylko kwiat- łodyga zostaje aż zrobi sie pomarszczona i żółta- to nieciekawy okres, bo roslina wyglada nieszczególnie- dlatego wynoszę je "z oczu"...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Postępuję dokładnie tak samo j.w opisała to Nela, z wyjątkiem wyciągania z doniczek i składania cebul do kartonu (stosowałam tę metodę z kartonem parę razy,ale później z braku czasu wstawiałam z donicami do piwnicy, gdzie zimują i ta druga metoda też działa, trzeba tylko pamiętać, aby ziemię wymieniać w doniczkach lub uzupełniać o nową, przed wyniesieniem roślin do domu na parapety).
Pozdrawiam Ewa
Pozdrawiam Ewa
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Dorotko, u mnie w sezonie grzewczym bardzo szybko przekwitały.....Jak przeniosłam na parapet bez grzejnika i w chłodniejsze miejsce, kwiatostany o wiele dłużej się trzymały i nas cieszyły
Kupowałam w tym roku kilka cebul w Pnos-ie, każda z nich okazała się zupełnie inną odmianą niż oferowali do sprzedaży Mam teraz 4 Dancing Q. a chciałam tak strasznie mieć Papilio
Hipki zamawiane u B.K, okazały się w 100% tymi, za które zapłaciłam
Kupowałam w tym roku kilka cebul w Pnos-ie, każda z nich okazała się zupełnie inną odmianą niż oferowali do sprzedaży Mam teraz 4 Dancing Q. a chciałam tak strasznie mieć Papilio
Hipki zamawiane u B.K, okazały się w 100% tymi, za które zapłaciłam
- Nela
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2643
- Od: 18 paź 2006, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Tak, to prawda- z Pnosu mam 5 Minerw, 3 Jewele, 2 Mont Blanc- zamaist innych, które miały być...
A najlepszą zagwozdka była cebula , która leżała w przegródce w kartonie z Mont Blanc- a zakwitła w sklepie- jeszcze w kartonie i okazała sie być cybistrem. Akurat natrafiłam na tego dziwaka i tym sposobem mam ... Podejrzewam, że to LIMA- ale nie była dobrze wybariona więc dopiero w przyszłym sezonie tak naprawdę sie okaże- bo może być też LA Paz- one są podobne...
A najlepszą zagwozdka była cebula , która leżała w przegródce w kartonie z Mont Blanc- a zakwitła w sklepie- jeszcze w kartonie i okazała sie być cybistrem. Akurat natrafiłam na tego dziwaka i tym sposobem mam ... Podejrzewam, że to LIMA- ale nie była dobrze wybariona więc dopiero w przyszłym sezonie tak naprawdę sie okaże- bo może być też LA Paz- one są podobne...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Nela pisze: Tak, to prawda- z Pnosu mam 5 Minerw, 3 Jewele, 2 Mont Blanc- zamaist innych, które miały być...
A najlepszą zagwozdka była cebula , która leżała w przegródce w kartonie z Mont Blanc- a zakwitła w sklepie- jeszcze w kartonie i okazała sie być cybistrem. Akurat natrafiłam na tego dziwaka i tym sposobem mam ... Podejrzewam, że to LIMA- ale nie była dobrze wybariona więc dopiero w przyszłym sezonie tak naprawdę sie okaże- bo może być też LA Paz- one są podobne...
Nelu, tym sposobem trafił Ci się rarytasik
Śliczna sztuka
Modesto masz P.W