Róże Annes 77-część 3-ta miłość jest wieczna:)

[majka411]

Ania, u Ciebie wiosna, co tam taki przymrozek -2 C, widać, jak przyroda reaguje.
Pashmina , trzymam kciuki niech się ładnie sprawuje Ja też się dorobiłam w weekend, teraz trzeba się kurować.

[oliwka]

Rabatka różana bardzo elegancko się prezentuje
Ile tam masz róż?

[Annes 77]

Jule wiem,że już po ptakach jakby co,dwadzieścia róż przycięłam,a reszta nadal straszy Pewnie,że dobrze będzie

Maju no tak to jest tu słoneczko,tam wiaterek i kłopot mamy,dziś zakupiłam w aptece tabletki z beta-glukanem takie uodparniające

Oliwko dziękuję,na tej rabacie jest około 9 róż,nie sadziłam zbyt gęsto bo wiadomo,że jak sie rozrosną (mam nadzieję) to przez płot do sąsiadki przejdą

Lemuś trawka nie za ciekawa,wyłysiała trochę Iglaki od drogi mnie oddzielają,ale druga część płotu tam planuję wiklinę ale dopiero za rok.


Dzisiaj dostałam potwierdzenie z Multifiori o wysłanej przesyłce z clemkami. Ale się cieszę
Ale najbardziej cieszę się z pergoli pod Elfe i Perennial Blue,którą jutro mi zamontuje mój wujek
Nareszcie te dwie róże nie będą zaglądać do sąsiadów. Dosadzę też tam clemki,myślałam,żeby obok Elfe dać Polsh Spirit,a z boku Perennial jakiegoś białasa dosadzić....

W tym roku czeka nas jeszcze remont zewnętrzny jednej ścianki altanki oraz wylanie tarasu z betonu...
Lubię jak coś się dzieje,jak prace idą,jak mój zakątek się zmienia na lepsze

[camellia]

Elfe z Perennial Blue, świetnie to będzie wyglądać A jak jeszcze będzie powojnik... miodzio

[lemka77]

ALe będzie się u Ciebie na działeczce działo. Remont altanki i tarasik. Ja lubię takie metamorfozy.
Długo masz Perrenial Blue? Kupiłam sobie w tamtym roku latem już przekwitniętą ale wcale drugi raz nie zakwitła. Troszku mnie to zdenerwowało.....

[majka411]

Aniu, co ja czytam zmiany na lepsze .
Będziesz miała co obsadzać, projektować i realizować
Do mnie jeszcze szkółka Multifiori się nie odezwała.
Tabletki uodparniające, podpytam w aptece.

[Annes 77]

Camelio od zawsze marzyłam o połączeniu róży z powojnikiem.Już wiem jak to się je,ponieważ na innej pergoli mam Błękitnego Anioła z Ghislaine de Feligonde,jak kiedyś zobaczyłam u Oliwki ta różę to zachorowałam i musiałam ją mieć

Lemuś na razie są plany,remont jest konieczny,ponieważ poprzedni właściciel niestety nie dopilnował tego i w konsekwencji musze jeden cały bok skuć i położyć nowy tynk,potem wybiorę jakiś kolorek na cały budynek i wtedy Wam pokażę moją chatkę
Perennial Blue kupowałam w Rosarium na wiosnę w zeszłym roku,niezłe pędy wypuściła,zakwitła,a drugim razem tez miała kilka kwiatków:)
Podsyp mączką,może będzie burza kwiatowa czego i sobie i Tobie życzę





Maju oj tak już się cieszę jak małe dziecko Pewnie i do Ciebie na dniach szkółka się odezwie i przyjadą nasze pnącza;)
W aptece zapytaj o Immunoglukan dla dorosłych w tabletkach,trochę kosztuje bo cos około 50 zł,ale skuteczny jest naprawdę
Zdrówka życzę

[lemka77]

Aniu jak miło zobaczyć kwitnącą perennial blue. Moja pięknie przezimowała- prawie cała zielona.
Dokupiłam jeszcze Perennial Bluish - ładne te drobne kwiatki

[majka411]

Ania,
dziękuję za tabletki dla dorosłych
Czytam, że róże powypadały z nasadzeń jesiennych. Podobno szkółkarze, maja ten sam problem.
Jak u Ciebie , możesz już coś ocenić.
Ja jutro musze odgrzebać kopczyki na Gardini, Bremer S. i Pirouette. Będę wiedziała czy tam jest coś jeszcze zielonego.
Byłaś w Przytoku?

[AniaDS]

Perennial Blue , czemu ja jej jeszcze nie mam

[Jule]

Aniu, przynioslam sasiadkowa forsycje jako alibi

[oliwka]

Czyli nadszedł czas cięcia?

[Annes 77]

Lemuś Perennial i ładna i na dodatek nie kuje Moja tez zielona:)

Maju hihi tabletki dla seniora a co
Ten rok był bardzo niekorzystny tzn zima,brak śniegu w naszych rejonach spowodował duże szkody niestety.
Najbardziej szkoda róż,których jeszcze u siebie nigdy nie widziałaś.....
Tak na 100 % to nie jestem pewna,które mi wypadły,mogę tylko podejrzewać,że Chopin,w tym roku pochopnie nie wezmę się za wyrzucanie,przeczekam,może odbiją z miejsca szczepienia.
Najbardziej trzęsłam się o Pashminę i Edenki oraz o Winter Lodge i William Christie.Na razie nie wyglądają najgorzej.....
Maju ja jestem bardziej niecierpliwa,prawie wszystkie do poziomu ziemi przeczesałam

Jule żółciutka forsycja ajajaj Moja jeszcze daleko w tyle,czekam na nią jak na zbawienie

Oliwko u Jule tak,ale u mnie jeszcze trochę

Do Was dziewczynki poprzyjeżdżały różyczki,a do mnie dla odmiany clemki
Aż 8 donic z Multifiori zobaczcie tak to wygląda