Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 27 cze 2011, o 16:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Też mam podobnie. Amati piękne, Malinowe Henryka też, a Bawole Serca oklapnięte i jasno zielone przy cimnozielonych Malinowych Henryka. Wysadzane były w tym samym dniu, ziemia podobnie przygotowana (dwa tygodnie przed wysadzeniem 0,4kg kurzego granulatu wymieszanego z ziemią i wodą do każdego cylindra). Myślę, że tak ma być i patrzę co będzie dalej.
PS. U nas w Koszalinie było dzisiaj rano poniżej 0°C i musiałem o 4,30 przeprosić się z termowentylatorem.
PS. U nas w Koszalinie było dzisiaj rano poniżej 0°C i musiałem o 4,30 przeprosić się z termowentylatorem.
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
A u mnie 2 odmiany mają bardzo ciemno-zieloną barwę. Do tego liście i w dzień i wieczorem są podwinięte do góry. Wszystkie, nawet te na czubku. Może cyknę zdjęcia...2razy były podlane delikatną pokrzywówką. Jak dodam zdjęcia, podam nazwy odmian.
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
a ja mm takie pytanie
co oznaczają wydłużone pędy? Barwę mają ciemnozieloną, ale pędy zaczynają mi się wydłużać, nie na wszystkich krzaczkach... Wszystkie pomidorki mają te same warunki, są tak samo podlewane i nawożone, mają tyle samo słońca i tą samą temperaturę- różnią się wlk doniczki i ziemią:)
Znowu wydaje mi się, że to wina ziemi..... Tamte opadające kwiatki obcięłam i reszta sobie jakoś radzi i zawiązuje owoce....
Robię eksperyment, jeden krzaczek z tymi pędami przesadziłam, a drugi podlałam nawozem:)
co oznaczają wydłużone pędy? Barwę mają ciemnozieloną, ale pędy zaczynają mi się wydłużać, nie na wszystkich krzaczkach... Wszystkie pomidorki mają te same warunki, są tak samo podlewane i nawożone, mają tyle samo słońca i tą samą temperaturę- różnią się wlk doniczki i ziemią:)
Znowu wydaje mi się, że to wina ziemi..... Tamte opadające kwiatki obcięłam i reszta sobie jakoś radzi i zawiązuje owoce....
Robię eksperyment, jeden krzaczek z tymi pędami przesadziłam, a drugi podlałam nawozem:)
- MENA515
- 500p
- Posty: 558
- Od: 9 mar 2010, o 09:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Wydłużone pędy? Chodzi ci o przedłużenie kwiatostanów? Jeśli tak, to trzeba usuwać te przedłużenia a pomidorki pewnie podlać pokrzywówką lub czymś innym z azotem
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Ale bajzel na gronie z lewej
Praktycznie każdy inny, jeśli chodzi o kształt.
Z fotki : "nie podobne do nikogo".
W prawdzie nie jest to najlepsze zdjęcie, ale powinny wyglądać tak :
http://translate.google.com/translate?h ... D43&anno=2
Wszysykie owoce u mnie, były do siebie podobne, jeśli chodzi o kształt. Różniły się nieznacznie wielkością.
Zakrzywionych końcówek widocznych u Ciebie, na oczy nie widziałem. Nie miałem na Opałce, ani jednego podobnego owocu.
Najbardziej Opałkę przypomina na Twojej focie ten najmniejszy, z zielonych, (lewa fotka).
Praktycznie każdy inny, jeśli chodzi o kształt.
Z fotki : "nie podobne do nikogo".
W prawdzie nie jest to najlepsze zdjęcie, ale powinny wyglądać tak :
http://translate.google.com/translate?h ... D43&anno=2
Wszysykie owoce u mnie, były do siebie podobne, jeśli chodzi o kształt. Różniły się nieznacznie wielkością.
Zakrzywionych końcówek widocznych u Ciebie, na oczy nie widziałem. Nie miałem na Opałce, ani jednego podobnego owocu.
Najbardziej Opałkę przypomina na Twojej focie ten najmniejszy, z zielonych, (lewa fotka).
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Podobnie jest z odmianą Green Sausage. Owoce na zdjęciach mają różne kształty. Ciekawa jestem jakie będą moje.
Wydłużone pędy to chyba wydłużone łodygi.
Wydłużone pędy to chyba wydłużone łodygi.
- Damroka
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 cze 2009, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Hmm, rzeczywiście wyglądają inaczej niż te: http://tomatohobby.eu/tomatoes/index_5.html#opalka.
Niemądrze spytam: opalka i opałka to te same pomidory? W katalogu z linku Winterka opisana jest opałka, w tomatohobby kupowałam opalkę. Miałam je w ubiegłym roku i wyglądały tak, jak na fotkach Kasencji - mniej lub bardziej pękate (sądziłam, że to kwestia warunków), ale z charakterystyczną "rogatą" końcówką.
Niemądrze spytam: opalka i opałka to te same pomidory? W katalogu z linku Winterka opisana jest opałka, w tomatohobby kupowałam opalkę. Miałam je w ubiegłym roku i wyglądały tak, jak na fotkach Kasencji - mniej lub bardziej pękate (sądziłam, że to kwestia warunków), ale z charakterystyczną "rogatą" końcówką.
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Iwona
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Pomidory zmienne, jak ich właścicielka .winterek pisze:Praktycznie każdy inny
Damrotka, tam też kupowałam .
- Damroka
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 cze 2009, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Trzeba będzie udokumentować tegoroczne owocki. Nad krzaczkiem (powiedzmy, że opalki) też w ubiegłym roku załamywałam ręce http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... A#p2165712, w tym roku pogodziłam się, że "ten typ tak ma". Chociaż nie wytrzymałam i jeden krzak eksmitowałam poza tunel - straciłam cierpliwość: nie dość, że "uroda" opalki raczej nie urzeka, to jeszcze słońce popaliło jej liście. Wyglądała tak nędznie, że zastąpiłam ją innym pomidorkiem.
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Iwona
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
Opalka i Opałka, to ten sam pomidor, (odmiana).
Pochodzi z Polski, z Krakowa, lub okolic. Wyjechał od nas około 1900 roku. Trafił z emigrantami za ocean, dlatego : OPALKA.
Tam okolo 1990 roku, ponownie wypłynął dzięki Carolyn Male, (taka nasza Kozulka).
Zrobił za oceanem sporą karierę, na świecie również. Do tego stopnia, że jak widzę, doczekał się wielu wersji
Ta z "Byczymi rogami" w nazwie po prostu nas kompromituje. To pomidor z tradycjami, nie niszczmy tego. Nie zasługuje na tak kretyńską nazwę, pomimo, że brzmi dobrze i ktoś dzięki temu, więcej tego sprzedaje.
OPAŁKA to OPAŁKA, żadne "bycze rogi".
A to, czy Opałka z alledrogo jest Opałką, to inna kwestia.
Moim zdaniem, po fotach, które pokazała Kasia, nie jest.
Pochodzi z Polski, z Krakowa, lub okolic. Wyjechał od nas około 1900 roku. Trafił z emigrantami za ocean, dlatego : OPALKA.
Tam okolo 1990 roku, ponownie wypłynął dzięki Carolyn Male, (taka nasza Kozulka).
Zrobił za oceanem sporą karierę, na świecie również. Do tego stopnia, że jak widzę, doczekał się wielu wersji
Ta z "Byczymi rogami" w nazwie po prostu nas kompromituje. To pomidor z tradycjami, nie niszczmy tego. Nie zasługuje na tak kretyńską nazwę, pomimo, że brzmi dobrze i ktoś dzięki temu, więcej tego sprzedaje.
OPAŁKA to OPAŁKA, żadne "bycze rogi".
A to, czy Opałka z alledrogo jest Opałką, to inna kwestia.
Moim zdaniem, po fotach, które pokazała Kasia, nie jest.
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
To teraz nie wiem jak podpisywać swoje pomidory, bo przecież nie kundel .
- Damroka
- 100p
- Posty: 197
- Od: 28 cze 2009, o 19:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorze
Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4
a fe, niepoprawnie jest mówić: kundel lepiej brzmi np.: w typie rasy...
mamy pomidorki opalkopodobne? rogate? spod byka? rasowe bez rodowodu
mamy pomidorki opalkopodobne? rogate? spod byka? rasowe bez rodowodu
Pozdrawiam serdecznie,
Iwona
Iwona