Cukinia,kabaczek - uprawa cz.2
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
ancyk33 ja zawsze posieję je za gęsto, niektóre się nie płożą, ale i tak owoce na nich są mniejsze i mniej. Gęściej wysiewam moje "skundlone" nasionka. Jeżeli masz dużo krzaczków to kilka możesz usunąć - więcej jest owoców z 3-4 w dobrych odległościach niż z 20 na tym samym terenie. Ostatnio zauważyłam na jednym krzaku 2 cukinie na sobie (owoce), ta jakby leżąca na większej nie rosła. Większa poszła do zjedzenia - malutka już rośnie.
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4093
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Cukinia - uprawa cz.2
A ja właśnie skonsumowałam leczo z cukinii (2szt. 30-cm cukinii) plus przecier pomidorowy zeszłoroczny i papryka zamrożona zeszłoroczna (tylko cebula i sól kupna, bo przyprawy też własne), a do tego winko własnej roboty .
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja codziennie się cukińkom przyglądam i tylko czekam aż osiągną rozmiary konsumpcyjne. Jeszcze kilka dni ładnej pogody i
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Jode, super, gratulacje! To właśnie jest mój ideał podejścia do ogrodu (i życia ogólnie) - tak jak się zrobi samemu, za żadne pieniądze nie da się kupićjode22 pisze:A ja właśnie skonsumowałam leczo z cukinii (2szt. 30-cm cukinii) plus przecier pomidorowy zeszłoroczny i papryka zamrożona zeszłoroczna (tylko cebula i sól kupna, bo przyprawy też własne), a do tego winko własnej roboty .
Zdrowo, smacznie, wiem co jem
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Tak się zastanawiam, moje cukinie jeszcze małe a już mają po 2 zawiązki owoców. Myślicie żeby oberwać żeby żeby krzaczki się wzmocniły??
W tamtym roku na niektórych krzaczkach cukinie mi żółkły i gniły od strony kwiatu, to był brak wody czy jakiegoś innego składnika??
W tamtym roku na niektórych krzaczkach cukinie mi żółkły i gniły od strony kwiatu, to był brak wody czy jakiegoś innego składnika??
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Wody to chyba miały za dużo. Zaburzone wchłanianie wapnia.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Nanavel gnicie i żółknięcie małych cukiń może być spowodowane brakiem zapylenia (u mnie teraz tak dwie odpadły, a nie padało tydzień i nie podlewałam - zżółkły i zaczęły gnić od strony kwiatka).
Nie obrywaj żeńskich owoców. Poczekaj jak podrosną i wykorzystaj do zjedzenia. Jak jest ciepło to będą rosły w oczach (i krzaki i owoce). U mnie ostatnio oberwane cukinie, a już kolejna jest duża ;) W tym roku patisonów nie wysiałam pod okno i teraz same cukinie będę jeść :P
Nie obrywaj żeńskich owoców. Poczekaj jak podrosną i wykorzystaj do zjedzenia. Jak jest ciepło to będą rosły w oczach (i krzaki i owoce). U mnie ostatnio oberwane cukinie, a już kolejna jest duża ;) W tym roku patisonów nie wysiałam pod okno i teraz same cukinie będę jeść :P
- Nanavel
- 200p
- Posty: 207
- Od: 5 mar 2014, o 11:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pabianice / Poleszyn
Re: Cukinia - uprawa cz.2
A jak cukinia zaczyna rosnąć to obrywacie jej ten klapnięty kwiatek?
PS ja w tym roku wysadziłam z rozsady 3 białe patisony, 3 zielone i 3 żółte, ale że małżonek skopał mi naprawdę mały prostokąt to posadziłam za gęsto..... no i przedwczoraj chciałam 3 przesadzić z duuuużą bryłą ziemi w inne miejsce .... i klops ... liście klapły i wyglądają jakby zmarzły (??) ehhhhh szkoda mi ich .... w tamtym roku tak samo przesadzana cukinia przeżyła.....
PS ja w tym roku wysadziłam z rozsady 3 białe patisony, 3 zielone i 3 żółte, ale że małżonek skopał mi naprawdę mały prostokąt to posadziłam za gęsto..... no i przedwczoraj chciałam 3 przesadzić z duuuużą bryłą ziemi w inne miejsce .... i klops ... liście klapły i wyglądają jakby zmarzły (??) ehhhhh szkoda mi ich .... w tamtym roku tak samo przesadzana cukinia przeżyła.....
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2004
- Od: 30 sie 2013, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rybnik
Re: Cukinia - uprawa cz.2
Ja te kwiatki zostawiam jeśli schną, jak są wilgotne to obrywam. A ja patisony mam często gęsto - nie przesadzam, a i tak mają duże plony. Je się przeważnie mniejsze zbiera, chociaż ja i większe lubię. Przesadzanie im nie służy niestety:(
- krynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1494
- Od: 13 sty 2014, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice stolicy
Re: Cukinia - uprawa cz.2
U mnie też już cukinia skonsumowana My najbardziej lubimy smażone w panierce a la schabowy Ale to jest dobre.... mniam... Leczo będzie,jak juz najemy się smażonych.
Patisony też mam ,chyba 3 odmiany,ale jeszcze nie zawiązały owoców. Kwiaty męskie i żeńskie nie chciały sie zgrać w czasie . Za to młode kabaczki na jutro do zerwania . Warto obrywać cukinie ,patisony i kabaczki ,póki młode i niezbyt duże. Wtedy są najsmaczniejsze. Poza tym jak obrywamy owoce,wtedy szybciej zaczynają rosnąć te,które zostają na krzakach . ( zapylone oczywiście).
Jolu-piękne krzaczory,ale jakie dostojne towarzystwo mają -lilie,liliowce-pięknie to wszystko wygląda
Patisony też mam ,chyba 3 odmiany,ale jeszcze nie zawiązały owoców. Kwiaty męskie i żeńskie nie chciały sie zgrać w czasie . Za to młode kabaczki na jutro do zerwania . Warto obrywać cukinie ,patisony i kabaczki ,póki młode i niezbyt duże. Wtedy są najsmaczniejsze. Poza tym jak obrywamy owoce,wtedy szybciej zaczynają rosnąć te,które zostają na krzakach . ( zapylone oczywiście).
Jolu-piękne krzaczory,ale jakie dostojne towarzystwo mają -lilie,liliowce-pięknie to wszystko wygląda
Pozdrawiam serdecznie- Ela