Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 4 cze 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szwecja, ?rjäng
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Pozdrawiam Monika
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Tak wygląda ostry niedobór magnezu
http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=211
U Ciebie ważne jak wyglądają inne liście. Czy rosną normalnie, czy się podwijają?
Jak wygląda stożek wzrostu?
http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=211
U Ciebie ważne jak wyglądają inne liście. Czy rosną normalnie, czy się podwijają?
Jak wygląda stożek wzrostu?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 4 cze 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szwecja, ?rjäng
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
I jeszcze jedno zdjecie.
Sa to zdjecia z roznych krzakow i z roznych odmian ale prawie wszystkie wygladaja podobnie.
Sa to zdjecia z roznych krzakow i z roznych odmian ale prawie wszystkie wygladaja podobnie.
Pozdrawiam Monika
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
-
- 50p
- Posty: 91
- Od: 4 cze 2011, o 21:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szwecja, ?rjäng
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
jokaer pisze:Tak wygląda ostry niedobór magnezu
http://ipopom.inhort.pl/index.php?d=opis&id=211
U Ciebie ważne jak wyglądają inne liście. Czy rosną normalnie, czy się podwijają?
Jak wygląda stożek wzrostu?
Pierwsze zdjecie to malinowy ozarowski. Wszystkie moje pomidory maja dosc wysoko oberwane liscie.
Drugie to koktaliowy wysoki szwedzki
Inne wierzcholki wygladaja ladnie.
Pozdrawiam Monika
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
------------------------------
Przepraszam ale nie mam polskich znakow.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Witam,
byłem dziś na działce i na 2 pomidorach zauważyłem brzydkie zmiany na łodydze. Wygląda to na zaczątki zarazy ziemniaczanej ale wolę się upewnić.
Padało ostatni raz parę dni temu, od 3 dni b, ładna pogoda aż nie chce się wierzyć że coś przylazło.
Do dyspozycji mam miedzian, amistar i herbatkę tymiankową. Ktoś coś doradzi jak się tego pozbyć?
byłem dziś na działce i na 2 pomidorach zauważyłem brzydkie zmiany na łodydze. Wygląda to na zaczątki zarazy ziemniaczanej ale wolę się upewnić.
Padało ostatni raz parę dni temu, od 3 dni b, ładna pogoda aż nie chce się wierzyć że coś przylazło.
Do dyspozycji mam miedzian, amistar i herbatkę tymiankową. Ktoś coś doradzi jak się tego pozbyć?
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Marmod 100% ZZ
Poczytaj pomidory w pigułce i się na coś zdecyduj.
Finestramonika
Koktajlowe faktycznie wyglądają lepiej. Oberwałabym ten liść i teraz tak.
Nic nie wiemy jak je nawozisz, w jakiej rosną ziemi.
Jeśli powiedzmy wszystko jest w normie i z nawozami i ziemią, to poobserwuj jak zachowują się liście rano.
Czy są ładnie rozłożone. Jeśli tak, to pomidory pobierają jedzenie i mogłabyś zrobić delikatny oprysk nawozem dolistnym, który ma magnez, względnie siarczanem magnezu.
Nie podejrzewam, żeby były głodne, wtedy liście będą na sztorc.
Gdyby były przekarmione, to liście będą raczej poskręcane. Mówię o liściach wierzchołkowych.
Ważna rzecz. One mają dość małą masę liściową i jak oberwiesz te liście z plamkami to dopóki trochę nie podrosną nie obskubuj im wilków, bo nie będą miały czym przejeść jedzenia.
Co do malinowego, on ma mniejsze wymagania pokarmowe i nie wiem czy np nie ma za dużo jedzenia i czegoś nie przyswaja, bo liści też ma mało. Tak samo nie obskubuj na razie wilków.
Poczytaj pomidory w pigułce i się na coś zdecyduj.
Finestramonika
Koktajlowe faktycznie wyglądają lepiej. Oberwałabym ten liść i teraz tak.
Nic nie wiemy jak je nawozisz, w jakiej rosną ziemi.
Jeśli powiedzmy wszystko jest w normie i z nawozami i ziemią, to poobserwuj jak zachowują się liście rano.
Czy są ładnie rozłożone. Jeśli tak, to pomidory pobierają jedzenie i mogłabyś zrobić delikatny oprysk nawozem dolistnym, który ma magnez, względnie siarczanem magnezu.
Nie podejrzewam, żeby były głodne, wtedy liście będą na sztorc.
Gdyby były przekarmione, to liście będą raczej poskręcane. Mówię o liściach wierzchołkowych.
Ważna rzecz. One mają dość małą masę liściową i jak oberwiesz te liście z plamkami to dopóki trochę nie podrosną nie obskubuj im wilków, bo nie będą miały czym przejeść jedzenia.
Co do malinowego, on ma mniejsze wymagania pokarmowe i nie wiem czy np nie ma za dużo jedzenia i czegoś nie przyswaja, bo liści też ma mało. Tak samo nie obskubuj na razie wilków.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Najprawdopodobniej - tak, bo na plamę szarej pleśni to trochę za ciemny kolor.jokaer pisze:Marmod 100% ZZ
Poczytaj pomidory w pigułce i się na coś zdecyduj.
Forma łodygowa załatwi pomidory w mig a herbatką tymiankową będzie można "zalać robaka"
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7876
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Marmod, sprawdzałeś czy łodyga w miejscu przewężenia jest pusta? Może to zgnilizna pierścieniowa łodygi?
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
marmod "Do dyspozycji mam miedzian, amistar i herbatkę tymiankową. Ktoś coś doradzi jak się tego pozbyć?"
jeśli da się to odratować to raczej żadnym z tych środków !
miedzian środek działa tylko powierzchniowo
amistar środek wybitnie prewencyjny, nie służy do zwalczania tylko zapobiegania
a co do herbatki to jest zasada nie jeść, nie pić i nie palić podczas pracy chemikaliami
użyj środka działającego systemiczne/układowo/wgłębnie (np cała gama środków opartych na substancji czynnej MANKOZEB).
zrób tak: "szczyptę" takiego środka rozrób w "kropli" wody, żeby powstało średnio gęste "mazidło" (na tyle płynne aby można było smarować i na tyle gęste żeby w miarę trzymało się rośliny) i dokładnie posmaruj miejsca infekcji i potem opryskaj. można użyć np przykład pędzelka lub piórka, zawsze jakieś gołębie się kręcą więc można jakiegoś puchnąć
jako że niedziela wiec nie kupisz, z dwojga złego wybierz miedzian, a amistarem zrób oprysk.
jeśli roślina będzie marna próbuj uratować to co już jest, czyli cięcie pod porażeniem ze skosa i wypuszczenie wilka.
w zeszłym roku nie szło u mnie w okolicy ogórków utrzymać, nic nie pomagało, zarówno w gruncie jak i szklarniowych. na tym szklarniowym, też łodyga została zaatakowana, prawdopodobnie trochę pomogło, bo nawet jakieś ogórki potem były nim roślina padła ...
jeśli da się to odratować to raczej żadnym z tych środków !
miedzian środek działa tylko powierzchniowo
amistar środek wybitnie prewencyjny, nie służy do zwalczania tylko zapobiegania
a co do herbatki to jest zasada nie jeść, nie pić i nie palić podczas pracy chemikaliami
użyj środka działającego systemiczne/układowo/wgłębnie (np cała gama środków opartych na substancji czynnej MANKOZEB).
zrób tak: "szczyptę" takiego środka rozrób w "kropli" wody, żeby powstało średnio gęste "mazidło" (na tyle płynne aby można było smarować i na tyle gęste żeby w miarę trzymało się rośliny) i dokładnie posmaruj miejsca infekcji i potem opryskaj. można użyć np przykład pędzelka lub piórka, zawsze jakieś gołębie się kręcą więc można jakiegoś puchnąć
jako że niedziela wiec nie kupisz, z dwojga złego wybierz miedzian, a amistarem zrób oprysk.
jeśli roślina będzie marna próbuj uratować to co już jest, czyli cięcie pod porażeniem ze skosa i wypuszczenie wilka.
w zeszłym roku nie szło u mnie w okolicy ogórków utrzymać, nic nie pomagało, zarówno w gruncie jak i szklarniowych. na tym szklarniowym, też łodyga została zaatakowana, prawdopodobnie trochę pomogło, bo nawet jakieś ogórki potem były nim roślina padła ...
Chwieją się w polu maki purpurowe
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7473
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Po raz drugi proszę, abyś pisał poprawną polszczyzną, zaczynając zdania wielką literą.
Zapoznaj się proszę z Regulaminem forum.
Moderator- jokaer.
Zapoznaj się proszę z Regulaminem forum.
Moderator- jokaer.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
To do której kategorii należy mankozeb ?. Systemicznej, układowej czy wgłębnej ?Deerf pisze:użyj środka działającego systemiczne/układowo/wgłębnie (np cała gama środków opartych na substancji czynnej MANKOZEB).
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
Z tego co mi wiadomo mankozeb działa kontaktowo,
ale jest dużo środków, które go zawierają plus jeszcze 2 substancja która daje dodatkowy efekt,
przykładowa nazwa środka z mankozeb + 2 substancja i działanie
acrobat (dimetomorf ) - wgłębny, kontaktowy
valbon (bentiowalikarb) - wgłębny, kontaktowy
curzate (cymoksanil) - wgłębny , kontaktowy
valsim (valifenalat) - wgłębne, powierzchniowe
ridomil gold (metalaksyl M) - układowy, kontaktowy
armetil M (metalaksyl) - układowy, kontaktowy
galben (benalaksyl) - systemiczny, kontaktowy
CLIP... (famoksat) - kontaktowy
zampro (ametoktradyna) - powierzchniowo
na etykietach pisz różnie,
kontaktowy = powierzchniowy
układowy = systemiczny
jokaer: wcześniej nie widziałem. OK postaram się.
ale jest dużo środków, które go zawierają plus jeszcze 2 substancja która daje dodatkowy efekt,
przykładowa nazwa środka z mankozeb + 2 substancja i działanie
acrobat (dimetomorf ) - wgłębny, kontaktowy
valbon (bentiowalikarb) - wgłębny, kontaktowy
curzate (cymoksanil) - wgłębny , kontaktowy
valsim (valifenalat) - wgłębne, powierzchniowe
ridomil gold (metalaksyl M) - układowy, kontaktowy
armetil M (metalaksyl) - układowy, kontaktowy
galben (benalaksyl) - systemiczny, kontaktowy
CLIP... (famoksat) - kontaktowy
zampro (ametoktradyna) - powierzchniowo
na etykietach pisz różnie,
kontaktowy = powierzchniowy
układowy = systemiczny
jokaer: wcześniej nie widziałem. OK postaram się.
Chwieją się w polu maki purpurowe
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...
W słonecznym blasku południa mdlejące...
- Pyxis
- 200p
- Posty: 373
- Od: 19 lip 2013, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Pomidory-choroby i szkodniki cz.11
A ja mam pytanko techniczne.
Jak odwazacie srodki ochrony konfekcjonowane jako proszek? Mam tak zapakowany np MIEDZIAN, ACROBAT i RIDOMIL Gold. Przyszlo mi do glowy, zeby z calej zawartosci opakowania przygotowac stezony roztwor i go rozcienczac odmierzajac odpowiednia ilosc ml cieczy, ale to chyba nie jest dobry pomysl (przygotowana ciecz moze tracic swoje wlasciwosci?).
Do tej pory raczej mialem sreodki w formie plyttej. Tzn takie wybieralem.
Jak odwazacie srodki ochrony konfekcjonowane jako proszek? Mam tak zapakowany np MIEDZIAN, ACROBAT i RIDOMIL Gold. Przyszlo mi do glowy, zeby z calej zawartosci opakowania przygotowac stezony roztwor i go rozcienczac odmierzajac odpowiednia ilosc ml cieczy, ale to chyba nie jest dobry pomysl (przygotowana ciecz moze tracic swoje wlasciwosci?).
Do tej pory raczej mialem sreodki w formie plyttej. Tzn takie wybieralem.