Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Z autopsji, rozsada ogórka wykazuje objawy więdnięcia w okolicy + 7* C
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
U mnie dziś w nocy było 4 stopnie. W nieogrzewanej szklarni zostawiłam rozsadę arbuzów i ogórków. Nie wiem ile w środku było stopni, ale ogórki wyglądają dobrze, a arbuzy przywiędły .
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Wszystko poniżej zera jest dla ogórka zabójcze, natomiast spadki temperatury rzędu kilku stopni wytrzymuje , o ile jest przyzwyczajone , w innym przypadku jeśli świeżą rozsadę przeniesie się do tunelu to może przywiędnąć, trzeba to robić stopniowo. Ogórek dobrze ukorzeniony pod folią w miarę dobrze znosi niska temperaturę co nie znaczy , że lubi, widać to wyraźnie kiedy następują ciepłe noce to ogórek wystrzeliwuje jak z torpedy. Takie nocne przywiędnięcie o ile w dzień jest dobra temperatura, nic nie znaczy. A arbuzy lubią jeszcze wyższą temperaturę niż ogórki więc z nimi trzeba jeszcze bardziej siię pieścić.
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Witam.
Pochwalę się swoimi ogórkami.
Odmiana polan.
i wysiana w poniedziałek odmiana parys
Taki pomysł mam na prowadzenie ogórków w tym roku, nie wiem, czy to trafiony pomysł ale...
Pochwalę się swoimi ogórkami.
Odmiana polan.
i wysiana w poniedziałek odmiana parys
Taki pomysł mam na prowadzenie ogórków w tym roku, nie wiem, czy to trafiony pomysł ale...
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Witam! Ostatnio siałem ogórki na wacik w celu ich skiełkowania. We wtorek posadziłem owe kiełki w gruncie. Gdzieś czytałem, że forumowicz używał tego sposobu do produkcji rozsady. A w gruncie uda się? Ja zawsze mam pecha do ogórków... Ziemia jest cały czas wilgotna, także nie ma mowy o wysuszeniu. Ile czasu zajmie roślinką już samo wyjście z ziemi
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Skiełkowanie nasion u ogórka w optymalnych warunkach następuje do 6 dni a następnie czeka się 60 dni do pierwszego ogórka
- justa_be
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 740
- Od: 26 lut 2014, o 08:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: WLKP
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Ja takie podkielkowanw dałam wprost do ziemi jakieś 2 tyg temu, zaczynają wypuszczać liście właściwe, na noc okrywane włóknina.
Pozdrawiam ;)
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Tak patrzę na pogodę i jestem pewien, że wielu na własnej skórze się przekona o zaletach uprawy ogórków z rozsady.
- apw81
- 200p
- Posty: 360
- Od: 11 lis 2011, o 17:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. lubelskie
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
A u mnie KAŻDA rozsada prędzej czy później nie wytrzymuje w gruncie (nawet po jakimś czasie po wsadzeniu) i zapewniam, że hartowana na tarasie.Próbowałam może od trzech lat rozsady. A te z siewu wprost do gruntu wzrastają silne i w tym roku siane około 10 maja wylazły regularnie jak żołnierzyki.
pozdrawiam Asia
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
"Willst du ein Tag glücklich sein, betrinke dich. Willst du ein Jahr glücklich sein, heirate. Willst du ein Leben lang glücklich sein, werde Gärtner." Życie- to życie- nie miód, a jednak cud a jednak cud
- chmielu11
- 200p
- Posty: 231
- Od: 21 lip 2013, o 22:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie,okolice Bielska-Białej
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Tak u mnie wyglądają ogóreczki posadzone wczoraj pójdą sobie pionowo a z drugiej strony na płasko zobaczymy ktore będą lepsze
Pozdrawiam Krzysiek
Re: Ogórki gruntowe-cz.3 uprawa,choroby,szkodniki
Sadzonki ogórków sianych 10 maja wyglądają tak.Teraz trochę przystopowały,ponieważ w dzień mogę je już wystawiać na balkon.
Do niedawna z powodu silnego i bardzo zimnego płd-wsch wiatru i niskich temperatur nie mogłam tego robić.
Co mam robić? Siać od nowa,bo są trochę wyciągnięte czy za kilka dni sadzić takie jakie są?
Nocne temperatury mają być wyższe niż 10 stopni,a i tak będą przykryte butelkami (ochrona przed ślimakami) i włókniną.
Do niedawna z powodu silnego i bardzo zimnego płd-wsch wiatru i niskich temperatur nie mogłam tego robić.
Co mam robić? Siać od nowa,bo są trochę wyciągnięte czy za kilka dni sadzić takie jakie są?
Nocne temperatury mają być wyższe niż 10 stopni,a i tak będą przykryte butelkami (ochrona przed ślimakami) i włókniną.