Trzy rabatki...to jeszcze nie ogród II

[sweetdaisy]

Beata, czekam więc na ten Twój laptop, bo bardzo ciekawią mnie foty zmian które poczyniasz. No i koniecznie jak róże rozkwitną rób mnóstwo zdjęć, na tą Twoją różankę czekam z niecierpliwością już od jesiennych nasadzeń
Bólu pleców nie zazdroszczę, a teraz dojdzie pryskanie, nawożenie, przycinanie (które też do najprzyjemniejszych nie należy ). Oj każą sobie służyć te różane panny zanim się nam odwdzięczą pięknymi kwiatami. Hrabiny takie...

[kaska1ge]

Beatko, jak tam irysy, zapączkowane już? U mnie jeden od Ciebie dziś zakwitł.

[bebeluch]

Bejka sezon irysowy się rozpoczął
a Ty co strajk nam tutaj robisz

Pokazuj swoje cudeńka

A może przy okazji zdemistyfikujesz mojego









aparat nie bardzo chce uchwycić ale on ma takie brązowe kreseczki na tych górnych płatkach oczywiście to irysek niski .

[bejka1970]

Kwiecień jak dla mnie nie miał końca zimno sucho ,nocne przymrozki i brak sprzętu ale odrobina deszczu i słońca szybko zmieniły widok za oknem
Sabinko jeśli chodzi o przycinanie to jeszcze wszystko przede mną co prawda ciełam praktycznie do ziemi większość ubiegłorocznych panien,ale cóż to były za krzaczki...niemowlaczki jeszcze Wzieło mnie na te rozy mocno ,ciągle oglądałam zdjęcia i oferty ,a po posadzeniu nowych krzaczków stanełam nad nimi tak trochę bezradnie ,bo ja właściwie to nic nie wiem o różach ,znam je tylko z waszych zdjęć ,nie wiem jak dużo miejsca potrzebują ,jak będą u mnie rosły ,czy dobrze je ze sobą komponuję ,czy mogę coś jeszcze dosadzić ,czy to już będzie jarmark Wyhamowałam z chęcią posaidania już ,wszystkich i w tej chwili,wiem ,że muszę poczekać ,obserwować i planować,a nie tak jak dotąd latać ze szpadelkiem
Martuniu wiesz ,że ja na punkcie wysokich to mam lekkie skrzywienie wszystko kwitnie a ja chodzę i obmacuję nówki ,w poszukiwaniu pączków nowych co prawda wiosną nie zamawialam ,ale przesadzałam kilka ,które rosły na eksperymentalnym rozsadniku ,bo rabata była nie gotowa i też liczę na to ,że nie obrażą się i coś nie coś zakwitnie!
Minnie Aneczko ...dzięki tobie urosłam przynajmniej o metr że też ci się dziewczyno chciało mój stary wątek przeglądać normalnie poczułam się jak prawdziwy ogrodnik Zapraszam serdecznie choć jak widzisz gospodyni dłuższe przestoje w pisaniu miewa
Anulka a ja teraz niby mam gotowy teren ,a po raz pierwszy stoję jak głupia i nie wiem co posadzić Niestety mi też zostało po tej dziwnej zimie trochę pustych znaczników z irysów poległy co prawda tylko dwa ,ale Decadence nie mogę odżałować i będę do niego robiła drugie podejście!
Zuzka temat laptopa pominę milczeniem ,bo w naprawie był dwa razy ,po pierwszy działał całe pięć godzin
Nie wiem czy ja się doczekam kwiatów na tej mojej różance przez ten miesiąc było tak zimno i such ,że nowe nabytki ledwo czerwone noski pokazały ,a u innych już liściory zielone no i na mszycory czas ruszać ,bo właśnie je wypatrzyłam na LO!
Kasiu zapączkowane i małe i duże ,a dziś nawet pierwsze zakwitły...sezon uważam za otwarty
Reniu kochana to nie strajk tylko sprzęt wredny ,co mi posty w kosmos wysyła ,tak ,że się wszystkiego odechciewa!Nie znam nazwy tego twojego cuda ,ale bardzo mi się podoba .Maluchów pewnie znów mi w tym roku przybędzie ,bo mam pomysła gdzie je posadzić ,żeby były ładnie wyeksponowane

[Dorota71]

Jak pięknie tą ścieżką do ogrodu zapraszasz.
Tulipanki jeszcze szaleją. Rewia kolorów. Pięknie!

[tomaszkowa]

O moj ulubiony pas startowy. Rabata wylała Ci się na podjazd Piękny widok.
Beatko każda z nas ma 'zawieche' po tej dziwnej zimie. Też się zastanawiam, co sadzić żeby nie było klapy. W tym sezonie padło na floksy wiechowate. Rozsiało mi się tego sporo. Na dodatek siałam do ddoniczek i mam tego dużo. Będę zapychać nimi dziury postratowe. Przynajmniej mam taki plan.
Jeszcze zdążylam edytować moj post.
Widzę, że też masz babcinego narcyza. Dbaj o niego bo mamy te niebywałe szczeście go posiadać. Cudny jest. I te wspomnienia.
A jak sie rozrosnie to 'podaj dalej' jest wskazane

[Edyta1]

O tak, piękny ten podjazd .

[Uszaty]

Beatko, ależ u Ciebie kolorowo!
Czy ten irysek to przypadkiem nie jest odmiana Being Busy?
Dla porównania mój

[szarotka66]

Warto było czekać na takie fotki. Twój podjazd wygląda jak z katalogu. Tulipany i irysy zachwycają kolorami. To jest to co lubię najbardziej. Widzę i piękne kępy lawendy, zima im nie zaszkodziła? Moje nie wszystkie dały radę.

[ASK_anulla]

Podjazd-marzenie. Gdyby przyszło mi podejść od bramy do Twoich drzwi, to brakłoby godziny, jak nic!
Pokazuj maluchy iryskowe . Zresztą, pokazuj co chcesz, tylko ujawnij się od czasu do czasu...

[cyma2704]

Beatko wjazd spektakularny. Smagliczka cudnie wygląda z tulipanami, ale bogato w kolory. Róże teraz będziemy podpatrywać namiętnie. Każdy pączek będzie cieszył. Szczególnie takie niedoświadczone jak ty i ja.

[ASK_anulla]

Beatko, dwa irysy od Ciebie mają dorodne pędy kwiatostanowe. Kolejne pąki wymacałam (zainspirowałaś mnie!) wśród liści innych odmian. Niestety, psy traktują znaczniki jak prywatne zabawki, więc nie wiem, czy ich nie poprzestawiałam. Wkrótce się przekonam.

[tomaszkowa]

Bejeczko poznajesz?



Dostałam je zaledwie miesiąc temu od Ciebie, a już kwitną. Jestem niebywale zdziwiona i zauroczona.